26 grudnia 2020

156. Vianek - Seria Zielona - Normalizujący krem do twarzy na dzień


Hej :)

Dopiero poznaję markę Vianek i powoli przekonuję się do tej marki. Czy krem do twarzy również był godny uwagi?


Opis producenta:

Lekki krem matujący do codziennej pielęgnacji cery przetłuszczającej się i problematycznej. Zawiera olej z pestek winogron, oliwę z oliwek i skwalan roślinny, które zapewniają skórze optymalne nawilżenie, nie obciążając jej. Ekstrakt z kory wierzby białej to źródło związków o działaniu ściągającym, przyśpieszających redukcję zmian skórnych, które w połączeniu z witaminą B3 normalizują stan skóry.

Moja opinia:

OPAKOWANIE: Biała buteleczka z pompką. Podoba mi się, że jest pompka, gdyż nie wkładamy rąk co chwilę do produktu. Biały kolor jednak uniemożliwia zobaczenie, ile kremu nam zostało. W środku 50 ml produktu za około 26 zł.
KONSYSTENCJA I ZAPACH: Ma gęstą, lekką konsystencję o białym kolorze. Posiada lekki, ziołowy zapach.
DZIAŁANIE: Krem szybko się rozprowadza i tak samo szybko się wchłania. Jest lekki. Nie zauważyłam efektu matowienia. Delikatnie nawilża. Dobrze sprawdza się jako baza pod makijaż. Nie roluje się, nie ściąga skóry i nie obciąża. Natomiast w moim przypadku zauważyłam tendencję do zapychania. Plusem jest to, że skóra po użyciu kremu mniej się przetłuszcza.
PODSUMOWUJĄC: Jest to dobry krem dla osób, które nie mają zbyt wielkich problemów ze skórą jednak należy wsiąść pod uwagę fakt, że niektóre osoby może zapychać. Wiem, że u niektórych sprawdza się świetnie jednak ja z powodu zapychania więcej po niego raczej nie sięgnę.


Pozdrawiam


8 komentarzy:

  1. jeśli zapycha to niestety nie dla mnie :( myślę, że ja moge sie znaleźć w tym gronie osób,których zapycha - neistety

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam kilka jego próbek i mnie nie zapchał, ale stosowałam na tyle krótko, ze raczej bym się tym nie sugerowała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam produkty marki Vianek! :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Trafia na moją Wish List :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że potrafi zapychać. Lubię takie opakowania.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja miałam niebieski. Używałam go przez jakiś czas bez przerwy i po jakimś czasie zauważyłam, że nieco podrażnia skórę. Może przejadł się mojej skórze. Póki co mam przerwę od produktów tej marki mimo, że bardzo ją cenię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawa jestem czy moją tłustą skórę by nie zapchał...

    OdpowiedzUsuń
  8. o tego nie znałam ;) ale bardzo lubię krem pod oczy ;)

    OdpowiedzUsuń