▼
28 czerwca 2022
323. Bell - HYPOAllergenic - Nude Eyeshadow - Paleta 5 cieni do powiek
Hej :)
Jak zapewne już wiecie kosmetyki Bell uwielbiam i to niemalże wszystkie. Jeśli chodzi o cienie to nie miałam z nimi styczności dlatego postanowiłam sprawdzić jak w tej dziedzinie sprawdzi się ta marka.
Opis producenta:
Hypoalergiczne satynowo-kremowe cienie do powiek. Intensywnie kryjące, ale w subtelnych odcieniach. Cienie mają kremową, lekką formułę, która zapewnia trwałość makijażu oczu, bez wrażenia ciężkości. Aksamitna warstwa dokładnie kryje powieki, subtelnie podkreślając oczy. Głęboki kolor zdobi spojrzenie przez długie godziny. Delikatny efekt nie znika, bo cienie nie osypują się i nie gromadzą w załamaniach powiek.
Moja opinia:
Paletka jest plastikowa i wygląda zwyczajnie. Jest to słaby plastik, gdyż ma tendencję do wyginania. W środku 5g produktu za około 18 zł. Produkt składa się z pięciu cieni do powiek.
Cienie mają kremowo-satynową formułę. Posiadają zapach, jednak jest on niemalże niewyczuwalny. Ja mam paletę w odcieniu 3, która składa się z trzech połyskujących cieni (jasnobeżowy, ciemny beż, delikatny róż) i dwóch matów (średni brąz i delikatny czarny).
Cienie łatwo się nakłada, dobrze się blendują. Pigmentacja jest w porządku, ale nie jest to coś nadzwyczajnego. Dosyć dobrze wyglądają na powiekach. Nadają się do wykonania makijażu dziennego jak i wieczorowego. Delikatnie się sypią, ale bardziej w opakowaniu niż podczas aplikacji. Można je budować. Są dosyć trwałe jednak po jakimś czasie zlewają się w jedną całość. Ciemny beż nałożony z różem obok siebie wyglądają niemalże identycznie na powiekach. Nie widać, że są to dwa różne kolory co może być minusem. Cienie są delikatne więc ciężko z nimi przesadzić. Plusem jest również to, że paletka jest mała i poręczna więc świetnie się sprawdzi w podróży. I da się nią stworzyć cały makijaż oka bez użycia innych palet.
Przykładowy makijaż oka z użyciem wszystkich cieni:
Moim zdaniem ta paletka sprawdzi się przede wszystkim osobą, które zaczynają przygodę z makijażem oka. Wydaje mi się, że dla kogoś kto już posiada wprawę z różnymi formułami cieni ta paletka może być po prostu za słaba.
Pozdrawiam
jaki ładny makijaż Ci wyszedł:)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😀
UsuńKolejne ładne kolory, szkoda jedynie, że jakość nie jest trochę lepsza :)
OdpowiedzUsuńNo dokładnie 😀
UsuńPiękny makijaż.
OdpowiedzUsuńMnie nazwa Bell kojarzy się ze śmigłowcami. ;)
Bardzo ładny makijaż jak na słabszą paletkę, masz ogromny talent :D
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć - dziękuję 😀
Usuńfajny, uniwersalny nudziak :) no i ładnie wykorzystałaś tę paletę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😀
Usuń