Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bielenda. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bielenda. Pokaż wszystkie posty

02 grudnia 2025

713. Upiększający makijaż

 

Hej :)


Grudzień się zaczął więc zaraz będą święta. Moja propozycja makijażu to upiększający look w brązach, który podkreśli urodę. Sprawdzi się na co dzień, na większe wyjścia czy święta właśnie.


Cera z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • baza pod makijaż: Bell Hypoallergenic - Blur Skin Primer - Hypoalergiczna wygładzająca baza do twarzy
  • podkład: Bielenda - Boost Me Up - Color Drops - Baza przyciemniająca do podkładu 3 w 1; Rimmel - Kind & Free - Blur it out - Mattifying Skin Tint - Matujący podkład do twarzy; kolor: 001 fair porcelain
  • korektor: Eveline Cosmetics - Wonder Match - Coverage Creamy Concealer - Kremowy korektor do twarzy; kolor: 15 natural warm 
  • puder pod oczy: Eveline Cosmetics - Better Than Perfect - Smoothing & Correcting Under Eye Powder - Wygładzająco - korygujący puder pod oczy 
  • puder: Lumene - Nordic Chic - Sheer Finish Loose Powder - Puder sypki transparentny
  • bronzer, róż, rozświetlacz: Mexmo - Face Tune Dark - Paleta do konturowania
  • baza pod cienie: Claresa - Blend, My Friend! - Creamy Eyeshadow Base - Baza pod cienie
  • cienie do powiek: Eveline Cosmetics - Angel Dream - Paleta cieni do powiek
  • tusz do rzęs: Bell HypoAllergenic - Volume Mascara Big Best - Pogrubiający tusz do rzęs
  • kredka na linię wodną: Eveline Cosmetics - Variete - Gel eyeliner pencil - Żelowa kredka do oczu; kolor: 14 nude
  • stylizacja brwi: Lash Brow - Brwi w butelce; NYX Professional Makeup - The Brow Glue Instant Brow Styler - Żel do stylizacji brwi
  • konturówka do ust: Pierre Rene - Lip Matic - Automatyczna kredka do ust; kolor: 19 
  • pomadka: Rimmel - Lasting Provocalips - Dwufazowa szminka w płynie; kolor: 210 pinkcase of emergency
  • utrwalacz makijażu: Affect - Make-up Fixing Spray - Profesjonalny utrwalacz makijażu w spray'u

Makijaż po ponad 9 godzinach:





Baza świetnie wyrównuje koloryt, wygładza i przedłuża trwałość makijażu. Pisałam o niej <tutaj>
Paleta do konturowania od Mexmo nie dość, że wygląda fenomenalnie no na twarzy również robi robotę. Bronzer i rozświetlacz odpowiednio napigmentowane. Rozświetlacz daje cudowny złoty blask, który wygląda przecudownie. Bronzer jest ciepły, ale w granicach rozsądku. Róż natomiast ma dosyć mocną pigmentację i może to nie jest mój ulubiony kolor, ale z pozostałymi produktami tworzy pięny efekt. Utrzymują się bez żadnego problemu cały dzień. 
Tusz do rzęs ma bardzo mokrą formułę i sporo produktu nabiera się na szczoteczkę, dlatego jeśli chcemy mieć fajny efekt na rzęsach to musimy się tego pozbyć. Szczoteczka jest trochę duża, ale tusz ładnie pogrubia i wydłuża rzęsy. Niestety podczas noszenia odbija się pod okiem więc nie należy do zbyt trwałych kosmetyków.
Pomadka ma świetną formułę i przepiękny kolor. Satynowe wykończenie i komfort noszenia zdecydowanie na plus. Więcej o niej <tutaj>

Całościowo makijaż wygląda bardzo dobrze. Minimalnie się świecę w strefie T, tusz jest widoczny pod okiem i podkład powchodził w załamania delikatnie - korektor również, ale nie wygląda to bardzo źle.


Jak Ci się podoba taki upiększający makijaż? Na co stawiasz w makijażu świątecznym? Naturalny look, mocne usta czy mocne oczy?


P.S. Przy okazji zapraszam Was na mojego instagrama, gdzie codziennie otwieram po jednym okienku kalendarz adwentowy od Pure Beauty :)


Pozdrawiam :)


04 listopada 2025

705. Makijaż na Andrzejki

Hej :)

Wiem, że do Andrzejek jeszcze trochę czasu jest, ale mam dla Was propozycję makijażu idealną na tą lub inną imprezę. Tym razem główną rolę grają usta.

Cera z nałożoną pielęgnacją:


Gotowy makijaż:





Lista użytych kosmetyków:


  • baza pod makijaż: Niuqi - All in one tasker - Baza rozświetlająca i wygładzająca; kolor: 02 medium
  • podkład: Bielenda - Boost Me Up - Color Drops - Baza przyciemniająca do podkładu 3 w 1; Rimmel - Kind & Free - Blur it out - Mattifying Skin Tint - Matujący podkład do twarzy; kolor: 001 fair porcelain
  • korektor: Eveline Cosmetics - Wonder Match - Coverage Creamy Concealer - Kremowy korektor do twarzy; kolor: 15 natural warm 
  • puder pod oczy: Eveline Cosmetics - Better Than Perfect - Smoothing & Correcting Under Eye Powder - Wygładzająco - korygujący puder pod oczy 
  • puder: Lumene - Nordic Chic - Sheer Finish Loose Powder - Puder sypki transparentny
  • bronzer: NAM - Bronzing Face Pressed Powder - Bronzer; kolor: 03 chocolate brown
  • róż: The Balm - Hot Mama! - Cień i róż do policzków
  • rozświetlacz: Oriflame - Giordani Gold - Serum Infused Pearls - Rozświetlacz w kulkach; kolor: natural glow
  • baza pod cienie: Claresa - Blend, My Friend! - Creamy Eyeshadow Base - Baza pod cienie
  • cienie do powiek: My Secret - Eye Celebrate - Paleta cieni do powiek; Bell - Spring Sounds - Electric Vibes - Kolorowe cienie do powiek; 01 desert sunset
  • tusz do rzęs: NAM - Endless Volume Mascara - Tusz nadający efekt wachlarza rzęs
  • kredka na linię wodną: Eveline Cosmetics - Variete - Gel eyeliner pencil - Żelowa kredka do oczu; kolor: 14 nude
  • stylizacja brwi: Lash Brow - Brwi w butelce; NYX Professional Makeup - The Brow Glue Instant Brow Styler - Żel do stylizacji brwi
  • konturówka do ust: Pierre Rene - Lip Matic - Automatyczna kredka do ust; kolor: 19 
  • pomadka: Kokie Cosmetics - Kissable - Liquid Lipstick mat rouge; kolor: VM828 On Fire
  • utrwalacz makijażu: Affect - Make-up Fixing Spray - Profesjonalny utrwalacz makijażu w spray'u

Makijaż po ponad 10 godzinach:



Korektor z Eveline ma kremową formułę i średnie krycie. Jest lekki i nawilżający. Świetnie wyrównuje koloryt, optycznie wygładza i dobrze się utrzymuje.
Puder pod oczy jest bardzo drobno zmielony i miękki pod palcami. Świetnie wygładza i utrwala korektor. Dodatkowo wyrównuje koloryt. I długo się utrzymuje na skórze. Daje matowe wykończenie, które nie wygląda sucho.
Puder do twarzy daje subtelny blask i genialnie wygładza skórę. Daje satynowo-matowe wykończenie, które wygląda cudownie.
Rozświetlacz przypomina mi swoim wyglądem bronzer z Avon'u, bo tutaj też mamy takie kulki. Blask jest raczej delikatny więc na co dzień się sprawdzi.
Pomadka do ust ma matową formułę, która jest przyjemna i nie wysusza ust zbyt mocno. Utrzymuje się bardzo długo.

Całościowo makijaż po kilkunastu godzinach nie wygląda źle. Tusz odbił się pod okiem i podkład starł się w niektórych miejscach. Pomadka trochę znikła, ale na końcu ust jest dalej całkiem dobrze widoczna.

Lubisz nosić czerwone pomadki?


Pozdrawiam :)



14 października 2025

698. Pumpkin Spice Latte Makeup

 

Hej :)


Dzisiaj przychodzę do Was z moją propozycją makijażu pumpkin spice latte, który charakteryzuje się ciepłymi odcieniami brązu, naturalną, rozświetloną cerą i neutralnymi ustami. Po prostu jesienny i przytulny makijaż idealny na tą porę roku.


Cera z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • baza pod makijaż: Niuqi - All in one tasker - Baza rozświetlająca i wygładzająca; kolor: 02 medium
  • podkład: Bielenda - Boost Me Up - Color Drops - Baza przyciemniająca do podkładu 3 w 1; Rimmel - Kind & Free - Blur it out - Mattifying Skin Tint - Matujący podkład do twarzy; kolor: 001 fair porcelain
  • korektor: Hourglass - Vanish Airbrush Concealer - Korektor do twarzy; kolor: 04 sepia
  • puder pod oczy: Sensique - Silky Veil - Under eye setting powder - Sypki puder pod oczy 
  • puder: Eveline Cosmetics - Variete - Light Reflecting Translucent Loose Powder - Puder sypki do twarzy
  • bronzer: NAM - Bronzing Face Pressed Powder - Bronzer; kolor: 03 chocolate brown
  • róż: The Balm - Hot Mama! - Cień i róż do policzków
  • rozświetlacz: Bell - Oriental Tales - Oriental gold Highlighter with Argan Oil - Orientalny rozświetlacz
  • baza pod cienie: Claresa - Blend, My Friend! - Creamy Eyeshadow Base - Baza pod cienie
  • cienie do powiek:  Eveline Cosmetics - Charming Mocha - Paleta 12 cieni do powiek
  • tusz do rzęs: NAM - Endless Volume Mascara - Tusz nadający efekt wachlarza rzęs
  • kredka na linię wodną: Eveline Cosmetics - Variete - Gel eyeliner pencil - Żelowa kredka do oczu; kolor: 14 nude
  • stylizacja brwi: Lash Brow - Brwi w butelce; NYX Professional Makeup - The Brow Glue Instant Brow Styler - Żel do stylizacji brwi
  • konturówka do ust: Pierre Rene - Lip Matic - Automatyczna kredka do ust; kolor: 19 
  • pomadka: Lami Cosmetics - Creamy Liquid Matte Lipstick - Płynna matowa pomadka; kolor: dirty rouge
  • błyszczyk: Lamel Professional - All in One - Tintend Lip Plumping Oil - Olejek do ust; kolor: 402 pink sparkle
  • utrwalacz makijażu: Affect - Make-up Fixing Spray - Profesjonalny utrwalacz makijażu w spray'u


Makijaż po ponad 9 godzinach:





Znalazło się tu sporo nowości o których jeszcze nie pisałam. Zaczynając od bazy przyciemniającej do podkładu - faktycznie przyciemnia odcień nie zmieniając właściwości podkładu. Łatwo się miesza z drugim produktem.
Podkład ma średnie krycie i matowe wykończenie, które nie wygląda sucho. Dodatkowo jest lekki na skórze. Dosyć fajnie się trzyma chociaż czasami waży mi się na brodzie.
Korektor to już mój ulubieniec, którego znam bardzo dobrze i w sumie za niedługo mi się skończy. Świetne średnie krycie, które zakrywa to co powinno. Jest lekki, bardzo trwały, a do tego nie waży się i nie wchodzi w zmarszczki. Co prawda mój odcień jest minimalnie za jasny, ale robi wszystko to co wymagam od korektorów. Ideał na wielkie wyjścia.
Puder do twarzy daje satynowo-matowe wykończenie. Świetnie utrwala i wygładza makijaż.
Róż to również mój ulubieniec od kilku lat. Przepiękny odcień ze złotymi drobinkami wygląda cudownie na skórze. Pigmentacja bardzo dobra i trwałość genialna.
Rozświetlacz to moje pierwsze wrażenie tak naprawdę. Kupiłam dawno tego więc nie wiem czy go można gdzieś jeszcze dostać, a ja dopiero zaczęłam go używać. Przepiękny złoty z różową poświatą rozświetlacz, który ma średnią pigmentację i daje przepiękny blask na policzkach.                                                                                                                                  
Tusz do rzęs ładnie rozdziela, pogrubia i wydłuża rzęsy. Fajny ma patent na otwieranie szczoteczki poprzez kliknięcie. Jest trwały, ale podczas noszenia odbija się pod okiem i na powiekach.
Konturówka do ust ma przepiękny odcień i miękką formułę. Daje matowe wykończenie i zastyga dzięki czemu jest bardzo trwała. 
Pomadka łatwo się nakłada chociaż ten kolor dla mnie solo jest zbyt jasny. Minimalnie ciemniejsza i już byłoby o wiele lepiej. Musiałam się do niej przyzwyczaić, ale wyczaiłam, że jeśli nałożę na nią coś ciemniejszego to wygląda lepiej. Samodzielnie wygląda sucho, a ogólnie nie jest zbyt trwała.
Olejek do ust też nie należy do zbyt trwałych produktów, ale uwielbiam go za ten blask, nawilżenie i lekką formułę. 
Utrwalacz natomiast faktycznie utrwala makijaż. Mi osobiście przeszkadza zapach i poniekąd suchość produktu. Szkoda, że nie ściąga pudrowości, bo lubię jak makijaż wygląda jeszcze bardziej świeżo.


Jak Ci się podoba taki makeup? 


Pozdrawiam :)


03 lutego 2024

496. Makeup na karnawał

 

Hej :)


Dziś mam dla Was makijaż, który sprawdzi się na karnawał albo na jakąś inną imprezę. Po lupę weźmiemy paletę cieni Daso beauty - będzie pierwsze wrażenie, a także mnóstwo innych kosmetyków, których jakiś czas już używam, ale jeszcze o nich nic nie mówiłam. Zaciekawieni?


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • baza pod makijaż: FaceBoom - Basic - Baza pod makijaż - "Fascynująca iluzjonistka"
  • podkład: Bielenda - Make-up Academie - Eco Fluid Liquid Foundation - Płynny fluid naturalny; kolor: 01 jasny beż; Glamshop - Mixer do podkładów "Przyciemniacz"
  • korektor: Deborah Milano - 24Ore perfect - All-Over Concealer - Perfekcyjny korektor; kolor: 2.1 light
  • puder pod oczy: Hean - Hean x Stylizacje - "Soft Nectarine" - Puder pod oczy
  • pudry: Rimmel - Kind & Free - Healthy look Pressed Powder - Puder utrwalający; kolor: 01 transparent; NYX Professional - Makeup High Definition Studio Photogenic Finishing Powder; kolor: 01 transparent
  • bronzer: Deborah Milano - Bronzelover - Bronzer; kolor: 02 sunkissed
  • róż: OriflameRóż do policzków The One - kolor: Coral Blaze
  • rozświetlacz: Catrice - High Glow - Mineralny puder rozświetlający; kolor 010 light infusion
  • stylizacja brwi: Wet n Wild - Color Icon Brow Pencil - Kredka do brwi; kolor: Do It BetterEssence - Fix It Like a Boss Transparent Brow Fixing Gel - Żel do stylizacji brwi
  • baza pod cienie: Golden Rose - Eyeshadow Primer - Baza pod cienie do powiek
  • cienie do powiek: Daso Beauty - Naturalnie rozświetlona - Paleta cieni do powiek
  • kredka na linię wodną: Purobio Cosmetics - Kredka do oczu kajal; kolor: 43
  • tusz do rzęs: Max Factor - 2000 Calorie Pro Stylist Mascara; Deborah Milano - Mascara 24ore Instant Maxi Volume z ceramidami; 
  • konturówka: Max Factor - Color Elixir - Konturówka do ust; kolor: 005 brown nude
  • błyszczyk: Claresa - Gloss Is My Boss - Nawilżający błyszczyk do ust nr 05 big fish
  • utrwalacz: Physicians Formula - Mineral Wear Diamond Setter - Utrwalacz makijażu

Makijaż po 8 godzinach:





Baza pod makijaż ładnie rozświetla i lekko nawilża skórę. Podkład naturalnie wygląda na twarzy i ma średnie krycie. Po kilku godzinach powchodził w załamania skóry i w niektórych miejscach i wygląda nieestetycznie. Puder pod oczy ma zbyt ciemny kolor, ale ładnie wygładza okolicę pod okiem chociaż pod koniec dnia ta okolica wygląda bardzo sucho. Pudry dobrze utrwalają chociaż ten z Nyx strasznie się sypie. Pod koniec dnia dosyć mocno świeciłam się na czole. 
Róż ma przepiękny kolor i satynowe wykończenie chociaż ma lekką pigmentację pod koniec dnia był jeszcze minimalnie widoczny. Rozświetlacz z Catrice daje śliczny efekt tafli o szampańskim kolorze. Kredka do brwi jest tak jakby woskowa. Daje fajny efekt, ale podczas rozczesywania lubi się przemieszczać. 
Paleta cieni Daso Beauty to piękna paleta użytkowych kolorów, które sprawdzą się na dzień jak i na wieczór. Błyski są oszałamiające. Cienie matowe mają odpowiednią pigmentację, świetnie się blendują i łączą ze sobą. Oczywiście będę ją dalej sprawdzać i recenzja na pewno się pojawi. Kredka do oczu ma odpowiednią miękkość i piękny cielisty odcień, ale pod koniec noszenia makijażu nie była już widoczna. 
Konturówka do ust jest trochę zbyt twarda, a błyszczyk wygląda cudnie tyle, że bardzo mało się go nabiera na aplikator. Jak widać na załączonych zdjęciach nie są to trwałe kosmetyki. Fikser natomiast utrwala makijaż, ale średnio ściąga pudrowość i robi białe plamy, które ciężko zmyć.

Podsumowując sam makijaż wyszedł prześliczny tyle, że sporo kosmetyków zbytnio się nie popisało.

Jak Wam się podoba taki look? Znacie któryś z kosmetyków? Jak Wam się sprawdza?


Pozdrawiam :)


08 października 2022

352. Ulubieńcy kwartału: lipiec, sierpień, wrzesień 2022

 

Hej :)


Czas na ulubieńców kwartału :) Po raz kolejny 10 kosmetyków w tym 1 do makijażu, 1 do ciała i 8 do pielęgnacji twarzy :)



Vianek - Seria różowa - Łagodzący olejek do demakijażu - Świetny kosmetyk do demakijażu. Genialnie oczyszcza skórę z makijażu przy czym jest delikatny dla cery. Nie podrażnia i nie wysusza. Ładnie koi skórę.


Tołpa - Pure Trends - Healthy Look - Pianka do mycia twarzy z kwasem fitowym - Piękny malinowy zapach, naturalne składniki, dobrze nawilża i wygładza, a przy okazji złuszcza. Dobrze oczyszcza skórę przy czym jest delikatna.



Miya Cosmetics - Beauty.lab - Tonik rozświetlający z kwasem glikolowym 5% - Bardzo dobrze się sprawdza do walki z niedoskonałościami. Rozświetla i wygładza skórę.


Resibo - Naturalny tonik samoopalający "Have some tan!" - Opala skórę dając zdrową, naturalną opaleniznę. Poza tym sprawdza się w roli toniku, a dodatkowo jest wegański i posiada sporo składników naturalnych.


Sattva Ayurveda - Lotus Flower Face & Body Oil - Olejek do twarzy i ciała "Kwiat lotosu" - Świetnie nawilża i odżywia skórę podczas masażu. Dodatkowo piękny kwiatowy zapach umila aplikację.


Bielenda - Eco Nature - Nawilżająco-kojące serum do twarzy "Śliwka kakadu, jaśmin i mango" - Piękny zapach mango umila aplikację. Serum fajnie nawilża i koi skórę. Cera jest gładka i miękka w dotyku. 


Eveline - Ekspert Pielęgnacji - Śluz ślimaka - Silnie skoncentrowany krem regenerujący - Genialny krem na noc. Świetnie regeneruje, nawilża oraz działa łagodząco.


Essence - Lip Care Booster 10& Peach Oil Lip Serum - Serum do ust z olejem brzoskwiniowym - Ładnie nawilża usta, a nałożone wieczorem zostaje z nami do rana. Przyjemnie pachnie brzoskwinią. Odżywia i zmiękcza usta. 


Cashmere - Anti-pollution Protect - Baza wygładzająco-odżywcza SPF 10 - Sprawdza się nie tylko pod makijaż, ale również samodzielnie. Wyrównuje koloryt cery, przy okazji nawilża i odżywia przedłużając trwałość makijażu.


Fluff - Superfood - Antibacterial Moisturizing Hand Cream Peach - Krem do rąk "Brzoskwinia" - Cudowny brzoskwiniowy zapach. Krem świetnie nawilża dłonie i sprawdza się nawet w przypadku bardzo przesuszonych dłoni. Nawet po umyciu nadal zostaje na skórze.



Macie swoich ulubieńców? :) Czekam na Wasze typy :)


Pozdrawiam :)


24 września 2022

348. Bielenda - Smoothie Care - Prebiotyczny krem multifunkcyjny regenerujący "Prebiotyk+banan+melon"

 

Hej :)


Markę Bielenda bardzo sobie cenię i lubię ich kosmetyki. Ten krem znalazłam w pudełku od Pure Beauty i prawdę mówiąc od razu mnie zainteresował. Czy ten multifunkcyjny kosmetyk spełnił swoje zdanie i czy mogę go polecić Wam? Zapraszam do dalszej części wpisu, a sami się przekonacie :)



Opis producenta:


Krem o bogatej odżywczej konsystencji, przeznaczony do pielęgnacji skóry suchej, napiętej, szarej i zmęczonej. Zawiera niezwykle efektywne połączenie skutecznych składników pielęgnujących:

- odżywczy ekstrakt z banana - obfity w witaminy i minerały, ceniony za działanie antyrodnikowe i przeciwstarzeniowe, nawilża i odżywia naskórek

- nawilżający i orzeźwiający ekstrakt z melona - dodaje skórze blasku i promienności

- prebiotyk - wzmacnia i poprawia odporność skóry na działanie niekorzystnych czynników, wspomaga regenerację naskórka, przywraca mu właściwy odczyn pH

Wyjątkowa bogata formuła kremu o regenerujących i odżywczych właściwościach, nie obciąża skóry bez względu na obszar, na który go aplikujemy - idealnie wchłania się, skutecznie kondycjonuje suchy naskórek, przywracając mu komfort i ładny wygląd. Pozostawia efekt nawilżenia, satynowej miękkości i wygładzenia.


Moja opinia:


Kosmetyk zamknięty w plastikowym słoiczku z zakrętką z iście bananową szatą graficzną. Opakowanie niezbyt higieniczne, ale mam wrażenie, że producenci powoli odchodzą od tego typu rozwiązań. Tutaj można przymknąć na to oko, gdyż kosmetyk można stosować również na ciało czy dłonie, a nie na samą twarz. Mi osobiście zbytnio to nie przeszkadza tym bardziej, że zawsze przed aplikacją jakiegokolwiek produktu myję dłonie.

Krem ma gęstą, masełkową konsystencję o białym kolorze. Przepięknie pachnie bananem. Sam apach nie jest sztuczny i zdecydowanie umila aplikację. Mamy tu ekstrakt z banana, melona, prebiotyk, olej z avokado czy masło shea, które mają nawilżyć, odżywić i zregenerować skórę.



Produkt łatwo się nakłada i szybko się wchłania zostawiając skórę przyjemnie aksamitną, miękką i gładką w dotyku. Głównie stosuję ten krem na dłonie i wieczorem na twarz chociaż zdarza mi się również go nałożyć na całe ciało. Bardzo fajnie nawilża skórę przy okazji ją regenerując i odżywiając. Zdecydowanie wygląda bardziej promiennie i zdrowo. Dodatkowo zapach zostaje z nami na ciele. Skóra jest bardziej napięta i elastyczna. Nie zauważyłam, aby zapychał czy podrażniał. Wysuszenie również nie ma miejsca. Co prawda nie mam pojęcia jak sprawdzi się pod makijaż, ale wydaje mi się, że ze względu na swoją bogatą konsystencję może być różnie. Dlatego właśnie używam go na noc. Dodatkowo krem się nie lepi i nie brudzi ubrań więc spokojnie można się wysmarować i ubrać od razu. Pozbywa się też suchych skórek co na dłoniach jest bardzo denerwujące. Wydajność raczej w porządku czyli średnia - nie trzeba go zbyt dużo nakładać. 

Podsumowując jeśli szukacie wielofunkcyjnego kosmetyku, który ładnie nawilża i regeneruje dłonie, twarz czy ciało to polecam go sprawdzić na sobie. Ja jestem oczarowana nie tylko zapachem, ale również fajnym działaniem. Po prostu jeden kosmetyk, a wiele możliwości co wiąże się nie tylko z miejscem na półce w łazience, ale również z oszczędnością pieniędzy. Niby nic wielkiego, ale nakładanie takiego cudeńka to zdecydowanie czysta przyjemność.


Znacie ten krem? A może macie jakiś inny wielofunkcyjny krem, który Wam się sprawdza? Dajcie znać :)



Pozdrawiam :)