Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Max Factor. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Max Factor. Pokaż wszystkie posty

05 stycznia 2021

159. Makijaż nowościami z Biedronki

 

Hej :)


Dziś makijaż nowościami z Biedronki czyli zimowa kolekcja Bell: puder, rozświetlacz i błyszczyk oraz paleta cieni od Eveline, która również jest dostępna w Biedronce. Na wstępie pragnę Was również przeprosić za jakość zdjęć, ale moja karta z aparatu została w Polsce więc nie mam jak po nią jechać. Mam nadzieję, że mi wybaczycie.

Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






 Lista użytych kosmetyków:

  • baza pod makijaż: Essence - Prime+ Studio - Mattifying + pore minimizing primer - Matująca baza pod makijaż z czarną glinką minimalizująca pory
  • podkład: Lovely - Camouflage Foundation - Kryjący podkład do twarzy; kolor: 3 ivory
  • korektor: L'oreal - Infaillible, More Than Concealer - Korektor; kolor: 326 vanilla
  • puder pod oczy: Max Factor - Miracle Veil Radiant Loose Powder - Sypki puder rozświetlający 
  • puder: Bell - Let It Bake Powder - Transparentny puder utrwalający
  • bronzer i róż: Makeup Revolution - Ultra Sculpt & Contour Kit - Zestaw do konturowania; kolor: ultra fair c01
  • rozświetlacz: Bell - Snow Storm Glow - Intensywnie błyszczący rozświetlacz do twarzy i ciała
  • stylizacja brwi: Freedom Makeup London - Pro Eyebrow - Paletka do stylizacji brwi; kolor: medium-dark
  • baza pod cienie: Makeup Revolution - Eye Primer
  • cienie do oczu: Eveline - Harmony - Paleta 10 cieni do powiek
  • kredka na linię wodną: Essence - Kajal Pencil - Kredka do powiek; kolor: 04 white
  • tusz do rzęs: Eveline - Volumix Fiberlast Mascara Ultra Length & Curl up - Tusz do rzęs wydłużająco-podkręcający
  • błyszczyk: Bell - Fire on the Snow Lip Gloss - Błyszczyk do ust z efektem lawy
  • mgiełka: Catrice - Prime and Fine - Multitalent Fixing Spray - Spray utrwalający makijaż

Tak wygląda makijaż po 7 godzinach:





Skupiając się na nowościach to paleta cieni jest idealna przede wszystkim dla osób początkujących, gdyż cienie są delikatne i łatwo się blendują. Poza tym paleta jest bezpieczna jeśli chodzi o kolorystykę. Co do pudru to przepięknie pachnie słodką wanilią jednak nie każdemu zapach przypadnie do gustu, gdyż jest dosyć intensywny. Za to niesamowicie utrwala podkład i wygląda przepięknie na twarzy. Jeśli chodzi o rozświetlacz to jeśli dobrze go rozetrzemy nie zostawia jasnej plamy (jest niemalże biały na swatch'u). Fani mocnego błysku jednak nie będą zadowoleni z efektu jednak ja czasem lubię takie delikatne rozświetlenie. Co do błyszczyka to jest to najgorszy błyszczyk jaki miałam. W opakowaniu wygląda pięknie jednak ciężko równomiernie rozprowadzić go na ustach, a przy tym się rozwarstwia i pachnie czymś słodko-gorzkim. Jeśli chodzi o resztę makijażu to podkład jest genialny. Tusz do rzęs również mi się podoba jak i spray utrwalający. Kredka utrzymała się nawet długo, a konturowanie zostało nienaruszone.

Jak Wam się podoba makijaż?
Znacie te nowości? Jak Wam się sprawdzają?


Pozdrawiam :)




02 grudnia 2020

149. Makijaż nowościami oraz kosmetykami, których używam codziennie

 

Hej :) 


Tym razem makijaż kosmetykami, których używam obecnie na co dzień, a przy okazji zrobimy pierwsze wrażenie bazy i cieni do powiek :)


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






 Lista użytych kosmetyków:

  • baza pod makijaż: Essence - Prime+ Studio - Mattifying + pore minimizing primer - Matująca baza pod makijaż z czarną glinką minimalizująca pory
  • podkład: Soraya - Studio Matt - Fluid matujący; kolor: 03 naturalny
  • rozjaśniacz do podkładów: Hean - Brightener of Foundation Colour - Rozjaśniacz kolorów podkładów; kolor: biały
  • korektor: L'oreal - Infaillible, More Than Concealer - Korektor; kolor: 326 vanilla
  • puder pod oczy: Max Factor - Miracle Veil Radiant Loose Powder - Sypki puder rozświetlający 
  • puder: Makeup Revolution - Luxury Banana Powder - Puder sypki 
  • bronzer: Manhattan - Natural Bronzing Powder
  • róż: Bell - Ms. Perfect - Duo Blush - Podwójny róż do policzków; kolor: 02
  • rozświetlacz: Bell - Bon Bon - Sweet Love Highlighter - Puder intensywnie rozświetlający 
  • stylizacja brwi: Freedom Makeup London - Pro Eyebrow - Paletka do stylizacji brwi; kolor: medium-dark
  • baza pod cienie: Makeup Revolution - Eye Primer
  • cienie do oczu: Makeup Revolution - Re-loaded - Newtrals 3 - Paleta 15 cieni
  • kredka na linię wodną: Bell - Magical Fairy Tale - Eye Bright Pencil - Rozświetlająca kredka do oczu
  • tusz do rzęs: Lovely - Curling Pump Up Mascara
  • konturówka: Hean - Hypoalergiczna konturówka do ust; kolor: 510 cadmium orange
  • pomadka: Bell - Mat Liquid Lips - Matowa pomadka w płynie; kolor: 01 dream
  • mgiełka: Essence - Keep it perfect! - Make-up Fixing Spray - Mgiełka utrwalająca makijaż

Makijaż po 8 godzinach:





Ta baza jest dosyć interesująca przede wszystkim dlatego, że ma szary odcień. Pierwsze wrażenie pozytywne. Jeśli chodzi o cienie to pracuje się z nimi w miarę dobrze chociaż czasem płatają figle, ale utrzymują się na powiece. Co do reszty makijażu to kredka na linii wodnej i pomadka nie wytrzymały 8 godzin. Podkład z konturowaniem wygląda dobrze, tyle, że fluid starł mi się z nosa i delikatnie powchodził w zmarszczki. Co do korektora to on ładnie wygląda zaraz po nałożeniu, ale im dłużej go noszę tym bardziej jestem przekonana, że wygląda coraz gorzej. Podsumowując nie jest źle, ale makijaż do zbyt trwałych nie należy.


Pozdrawiam



12 lipca 2020

111. Denko - czerwiec 2020


Hej :)

Jak wiadomo czerwiec się już skończył więc czas na denko minionego miesiąca :) Tym razem 11 kosmetyków, w tym: 2 do pielęgnacji włosów, 3 z makijażu, 2 do pielęgnacji ciała i 4 do pielęgnacji twarzy :)


Schwarzkopf Gliss Kur - Ultimate Rrepair - Odżywka do włosów bardzo zniszczonych - Odkąd zaczęłam używać tej odżywki moje włosy są zdecydowanie bardziej nawilżone i bez problemu umiem je rozczesać (zazwyczaj musiałam się wspomóc odżywką w spray'u i nie zawsze pomagało). Dodatkowo przepiękny zapach, niska cena i wydajność sprawiają, że sięgnę po nią po raz kolejny.


Marion - Final Control - Lekkie serum wygładzające włosy - używałam tego serum na mokre włosy chociaż producent proponuje nakładać na suche. Po nałożeniu na mokre końcówki i po wyschnięciu włosy są miękkie w dotyku, wygładzone i lepiej wyglądają. Co prawda spodziewałam się lepszego efektu, ale i tak nie jest źle. Poza tym przepięknie pachnie jednak nie jestem w stanie określić jak.


Green Pharmacy - Krem do stóp kojący przeciw pęknięciom - posiada ziołowy zapach i rzeczywiście koi naszą skórę stóp. Dodatkowo nawilża i sprawia, że stopy są miękkie i przyjemne w dotyku. Poza tym znika szorstkość, z którą zazwyczaj mamy do czynienia. Do tego gęsta konsystencja i szybka wchłanialność produktu zdecydowanie na plus.


Tutti Frutti - Peeling do ciała "Banan i agrest" - przepięknie pachnie bananem i nie jest to sztuczny zapach. Ma gęstą konsystencję i drobniutkie drobinki. Zdecydowanie należy do tych średnich lub nawet delikatnych peelingów. Delikatnie peelinguje skórę, zdzierając lekko naskórek, a przy okazji wygładza skórę. Co prawda bez balsamu czy masła do ciała się nie obejdzie, ale mi to nie przeszkadza. Dodatkowo produkt wydajny, tani, łatwo się rozprowadza i sprawia, że nasza skóra jest gładka i miękka w dotyku.


AA - Help - Tonik nawilżający antybakteryjny - przede wszystkim posiada zapach, który do przyjemnych niestety nie należy. Co prawda jest delikatny i nie podrażnia aczkolwiek nie nawilża oraz nie poprawia stanu skóry, a wręcz go pogarsza. Jedynie co to łagodzi podrażnienia i odświeża cerę.


Bania Agafia - Dziegciowa oczyszczająca maska do twarzy - przepięknie pachnie jakimiś ziołami z czymś jeszcze jednak jest to dosyć intensywny zapach i nie każdemu przypadnie do gustu. Bardzo gęsta konsystencja, łatwo się rozprowadza jednak jest trochę pracy nad tym, aby ją zmyć. Jeśli chodzi o działanie to powoduje uczucie ściągnięcia, oczyszcza i ściąga skórę. Po użyciu skora jest gładka, miękka w dotyku, zdrowa oraz zadbana. Pierwszy raz miałam do czynienia z tak świetną maską.


Floslek - Żel pod oczy na sińce i obrzmienia z arniką - świetnie się sprawdza pod makijaż. Nie posiada zapachu i szybko się wchłania. Posiada żelową konsystencję. Dla lepszego efektu trzymam go w lodówce. Daje ukojenie skórze pod oczami. Sprawia, że sińce delikatnie znikają jednak nie jest to produkt dla osób, które mają duże potrzeby skóry wokół oczu.


AA - Golden Ceramides - Aksamitny krem przeciwzmarszczkowy "Matowy efekt" - pachnie jak jakiś luksusowy perfum i jest bardzo lekki. Świetnie sprawdza się pod makijaż. Szybko się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy i nawilża naszą skórę. Sprawia, że cera jest wygładzona i satynowa - nie ma tu mowy o matowieniu skóry. Dla mnie jeden z lepszych kremów.


Bell - Hypoallergenic - Pore Correcting Primer - Baza pod makijaż zmniejszająca widoczność porów - Świetnie przedłuża makijaż. Nadaje się również do noszenia samodzielnie. Zmniejsza widoczność porów, a przy okazji ujednolica koloryt cery. Dobrze się rozprowadza i szybko wchłania. Poza tym wygładza i delikatnie nawilża. Produkt jest wydajny i przystępny cenowo. Co do minusów to zapach nie jest zbyt przyjemny.


Max Factor - Radiant Lift, Long Lasting Radiance - Podkład do twarzy - mój odcień to 47 nude. Na twarzy wygląda ładnie, aczkolwiek jest widoczny i po jakimś czasie (ok 8-9 godzin)wchodzi w załamania skóry. Posiada drobinki przez co nałożony na twarz nie wygląda matowo i sucho tylko rozświetlająco. Krycie ma średnie plus. Ładnie pachnie i posiada pompkę. Czasami ściera się z twarzy, ale nie wiem od czego to zależy. Poza tym nie zapycha i dobrze współpracuje z innymi kosmetykami.


Manhattan - No end mascara intense black - tusz do rzęs - niestety efektu na rzęsach nie widać żadnego, równie dobrze mogłabym ich nie malować. Poza tym w ciągu dnia odbija się pod okiem. Zdecydowanie nie warty zakupu.


A jak tam Wasze denko?
Jakie kosmetyki zużyłyście?


Pozdrawiam


03 czerwca 2020

101. Pomarańczowo


Hej :)

Tym razem makijaż w odcieniach pomarańczy. Połączyłam dwie paletki i powstał mi nawet dosyć dobry makijaż. Czy dosyć długo utrzymał się na twarzy? Zapraszam na podsumowanie.

Przygotowana twarz pod makijaż:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:
  • baza pod makijaż: Bell - HypoAllergenic - Pore Correcting Primer - Baza pod makijaż zmniejszająca widoczność porów
  • podkład: Max Factor - Radiant Lift, Long Lasting Radiance Foundation SPF 30; kolor: 47 nude
  • puder pod oczy: Hean - Lightening Secret Eye Powder - Rozjaśniający ultralekki puder pod oczy
  • puder: Makeup Revolution - Luxury Banana Powder - Puder sypki
  • korektor: Manhattan - Wake Up Concealer; kolor: 004 classic ivory
  • bronzer: Bell - Sun Sea & Ice Cream, Mix & Fix, Bronze Powder - Wielokolorowy bronzer do twarzy i ciała, kolor: 001 chocolate cream
  • róż i rozświetlacz: Wibo - 3 Steps to Perfect Face Light - Paleta do konturowania twarzy
  • stylizacja brwi: Catrice - Eyebrow Set Duo - Paletka do brwi
  • baza pod cienie: Bell - HYPOAllergenic - Soft Eyeshadow Base - Baza pod cienie
  • cienie do oczu: Kobo Professional - My Favorite Colors by Daniel Sobieśniewski; Hean - Natalie Beautyyy - Eyeshadow Palette
  • kredka na linię wodną: Bell - HYPOallergenic - Nude, Longwear Eye Pencil - Długotrwała konturówka do oczu w sztyfcie
  • tusz do rzęs: Manhattan - No end intense black mascara
  • błyszczyk: Wibo - Lip Sensaton - Błyszczyk do ust z kwasek hialuronowym, kolor: nr5
  • mgiełka: Bielenda - Make-up Academie - Magic Water Pink Baby Doll Skin (Mgiełka 3 w 1)

Makijaż po 8 godzinach:





Makijaż twarzy pozostał w niemal nienaruszonym stanie. Konturowanie nadal jest widoczne. Podkład delikatnie wszedł w zagłębienia skóry. Korektor wszedł w zmarszczki. Nie wiem od czego to zależy, ale czasami wygląda przepięknie, a czasami wszystko podkreśla. Co do makijażu oka to utrzymał się bez zarzutu poza tym, że tusz odbił mi się w okolicy pod oczami. Podsumowując nie jest to makijaż na większe wyjście, gdyż nie wszystko sprawdziło się idealnie.


Pozdrawiam


02 maja 2020

92. Makijaż z akcentem na oczy


Hej :)

Nie wiem jak Wy, ale ja już mam dosyć tego koronawirusa. Wszystkie plany mi zepsuł :( Mąż ma miesiąc tacierzyńskiego, który dobiega końca. Mieliśmy w tym czasie odwiedzić rodzinę i porobić coś ciekawego. Niestety w związku z koronawirusem zostaliśmy w domu w Niemczech i z tego co wiem w dalszym ciągu nie możemy pojechać do bliskich. Bardzo mi się to nie podoba i nie wiem kiedy się coś zmieni. Wasze plany również zostały zmienione? Mam nadzieję, że jak najszybciej się to skończy. Przechodząc do przyjemniejszych rzeczy zapraszam na test nowych kosmetyków (u mnie) jak i innych, których używam zdecydowanie dłużej :)

Przygotowana twarz pod makijaż:


Gotowy makijaż:





Lista użytych kosmetyków:
  • baza pod makijaż: Bell - HypoAllergenic - Ppore Correcting Primer - Baza pod makijaż zmniejszająca widoczność porów
  • podkład: Max Factor - Radiant Lift, Long Lasting Radiance Foundation SPF 30; kolor: 47 nude
  • puder pod oczy: Hean - Lightening Secret Eye Powder - Rozjaśniający ultralekki puder pod oczy
  • puder: Bell - Bon Bon, Beauty-Licious Face Powder - Pachnący puder upiększający
  • korektor: Manhattan - Wake Up Concealer; kolor: 004 classic ivory
  • bronzer: Bell - Sun Sea & Ice Cream, Mix & Fix, Bronze Powder - Wielokolorowy bronzer do twarzy i ciała, kolor: 001 chocolate cream
  • róż: Bell - Ms. Perfect - Duo Blush - Podwójny róż do policzków; kolor: 02
  • rozświetlacz: Makeup Revolution - Revolution x Carmi - Kiss of Fire - Paleta 10 cieni do powiek i 2 rozświetlaczy
  • stylizacja brwi: Catrice - Eyebrow Set Duo - Paletka do brwi; Makeup Revolution - Brow Gel (Żel do brwi)
  • baza pod cienie: Makeup Revolution - Aqua Seal, Liquid Eye Primer - Baza pod cienie
  • cienie do oczu: Makeup Revolution - Revolution x Carmi - Kiss of Fire - Paleta 10 cieni do powiek i 2 rozświetlaczy
  • kredka na linię wodną: Bell - HYPOallergenic - Nude, Longwear Eye Pencil - Długotrwała konturówka do oczu w sztyfcie
  • tusz do rzęs: Manhattan - No end intense black mascara
  • błyszczyk: Wibo - Lip Sensaton - Błyszczyk do ust z kwasek hialuronowym, kolor: nr5
  • mgiełka: Bielenda - Make-up Academie - Magic Water Pink Baby Doll Skin (Mgiełka 3 w 1)

Makijaż po 6 godzinach:





Makijaż po 6 godzinach prezentuje się bardzo dobrze. Zaczynając od oczu to cienie zostały w stanie nienaruszonym, kredka na linii wodnej również. Niestety tusz nie daje zbyt spektakularnego efektu, a dodatkowo odbija się na powiekach co myślę widać na zdjęciach. Brwi również się utrzymały. Co do makijażu twarzy to korektor delikatnie powchodził w zmarszczki, ale podkład utrzymał się bez zarzutu wraz z konturowaniem twarzy.

Mam nadzieję, że makijaż się podoba.


Pozdrawiam