Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kosmetyki do makijażu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kosmetyki do makijażu. Pokaż wszystkie posty

14 października 2025

698. Pumpkin Spice Latte Makeup

 

Hej :)


Dzisiaj przychodzę do Was z moją propozycją makijażu pumpkin spice latte, który charakteryzuje się ciepłymi odcieniami brązu, naturalną, rozświetloną cerą i neutralnymi ustami. Po prostu jesienny i przytulny makijaż idealny na tą porę roku.


Cera z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • baza pod makijaż: Niuqi - All in one tasker - Baza rozświetlająca i wygładzająca; kolor: 02 medium
  • podkład: Bielenda - Boost Me Up - Color Drops - Baza przyciemniająca do podkładu 3 w 1; Rimmel - Kind & Free - Blur it out - Mattifying Skin Tint - Matujący podkład do twarzy; kolor: 001 fair porcelain
  • korektor: Hourglass - Vanish Airbrush Concealer - Korektor do twarzy; kolor: 04 sepia
  • puder pod oczy: Sensique - Silky Veil - Under eye setting powder - Sypki puder pod oczy 
  • puder: Eveline Cosmetics - Variete - Light Reflecting Translucent Loose Powder - Puder sypki do twarzy
  • bronzer: NAM - Bronzing Face Pressed Powder - Bronzer; kolor: 03 chocolate brown
  • róż: The Balm - Hot Mama! - Cień i róż do policzków
  • rozświetlacz: Bell - Oriental Tales - Oriental gold Highlighter with Argan Oil - Orientalny rozświetlacz
  • baza pod cienie: Claresa - Blend, My Friend! - Creamy Eyeshadow Base - Baza pod cienie
  • cienie do powiek:  Eveline Cosmetics - Charming Mocha - Paleta 12 cieni do powiek
  • tusz do rzęs: NAM - Endless Volume Mascara - Tusz nadający efekt wachlarza rzęs
  • kredka na linię wodną: Eveline Cosmetics - Variete - Gel eyeliner pencil - Żelowa kredka do oczu; kolor: 14 nude
  • stylizacja brwi: Lash Brow - Brwi w butelce; NYX Professional Makeup - The Brow Glue Instant Brow Styler - Żel do stylizacji brwi
  • konturówka do ust: Pierre Rene - Lip Matic - Automatyczna kredka do ust; kolor: 19 
  • pomadka: Lami Cosmetics - Creamy Liquid Matte Lipstick - Płynna matowa pomadka; kolor: dirty rouge
  • błyszczyk: Lamel Professional - All in One - Tintend Lip Plumping Oil - Olejek do ust; kolor: 402 pink sparkle
  • utrwalacz makijażu: Affect - Make-up Fixing Spray - Profesjonalny utrwalacz makijażu w spray'u


Makijaż po ponad 9 godzinach:





Znalazło się tu sporo nowości o których jeszcze nie pisałam. Zaczynając od bazy przyciemniającej do podkładu - faktycznie przyciemnia odcień nie zmieniając właściwości podkładu. Łatwo się miesza z drugim produktem.
Podkład ma średnie krycie i matowe wykończenie, które nie wygląda sucho. Dodatkowo jest lekki na skórze. Dosyć fajnie się trzyma chociaż czasami waży mi się na brodzie.
Korektor to już mój ulubieniec, którego znam bardzo dobrze i w sumie za niedługo mi się skończy. Świetne średnie krycie, które zakrywa to co powinno. Jest lekki, bardzo trwały, a do tego nie waży się i nie wchodzi w zmarszczki. Co prawda mój odcień jest minimalnie za jasny, ale robi wszystko to co wymagam od korektorów. Ideał na wielkie wyjścia.
Puder do twarzy daje satynowo-matowe wykończenie. Świetnie utrwala i wygładza makijaż.
Róż to również mój ulubieniec od kilku lat. Przepiękny odcień ze złotymi drobinkami wygląda cudownie na skórze. Pigmentacja bardzo dobra i trwałość genialna.
Rozświetlacz to moje pierwsze wrażenie tak naprawdę. Kupiłam dawno tego więc nie wiem czy go można gdzieś jeszcze dostać, a ja dopiero zaczęłam go używać. Przepiękny złoty z różową poświatą rozświetlacz, który ma średnią pigmentację i daje przepiękny blask na policzkach.                                                                                                                                  
Tusz do rzęs ładnie rozdziela, pogrubia i wydłuża rzęsy. Fajny ma patent na otwieranie szczoteczki poprzez kliknięcie. Jest trwały, ale podczas noszenia odbija się pod okiem i na powiekach.
Konturówka do ust ma przepiękny odcień i miękką formułę. Daje matowe wykończenie i zastyga dzięki czemu jest bardzo trwała. 
Pomadka łatwo się nakłada chociaż ten kolor dla mnie solo jest zbyt jasny. Minimalnie ciemniejsza i już byłoby o wiele lepiej. Musiałam się do niej przyzwyczaić, ale wyczaiłam, że jeśli nałożę na nią coś ciemniejszego to wygląda lepiej. Samodzielnie wygląda sucho, a ogólnie nie jest zbyt trwała.
Olejek do ust też nie należy do zbyt trwałych produktów, ale uwielbiam go za ten blask, nawilżenie i lekką formułę. 
Utrwalacz natomiast faktycznie utrwala makijaż. Mi osobiście przeszkadza zapach i poniekąd suchość produktu. Szkoda, że nie ściąga pudrowości, bo lubię jak makijaż wygląda jeszcze bardziej świeżo.


Jak Ci się podoba taki makeup? 


Pozdrawiam :)


12 października 2025

697. Denko - wrzesień 2025

 

Hej :)


Denko września to w sumie 19 kosmetyków w tym 8 kosmetyków do makijażu, 2 do pielęgnacji twarzy, 4 do ciała i 5 do włosów. Z większości jestem raczej zadowolona, ale znalazły się tu też takie kosmetyki, które nie sprawdziły się najlepiej.



Mixsoon - Glacier Water Hyaluronic Acid Serum - Serum z wodą lodowcową i kwasem hialuronowym - Minimalistyczna szata graficzna z misiem i górą lodową. Opakowanie to zgrabna butelka zakończona zakrętką. Serum ma wodnistą, delikatnie żelową formułę, jest bezbarwne i nie posiada zapachu. W składzie znajdziemy kwas hialuronowy i wodę lodowcową. Kosmetyk szybko się wchłania. Zostawia skórę genialnie wygładzoną i dogłębnie nawilżoną. Świetnie koi skórę. Dodatkowo ujędrnia i zmiękcza. Nie zostawia lepkiej czy tłustej warstwy, a do tego jest turbo wydajny. Uwielbiam.




Bielenda - Lip Care Sleeping Mask - 2 w 1 - Balsam do ust + maska na noc "Mango" - Poręczny, żółty słoiczek z zakrętką. Balsam ma gęstą, bogatą konystencję o żółtym kolorze i przepięknym zapachu mango. W składzie znajdziemy masło z mango i masło shea. Kosmetyk genialnie niweluje szorstkość i suchość ust. Po użyciu usta są dogłębnie nawilżone i odżywione. Skutecznie chroni tą delikatną okolicę przed warunkami atmosferycznymi. Świetnie zmiękcza i wygładza. Wydajność bardzo dobra. Jeden z lepszych balsamów do ust jakie miałam okazję używać. Uwielbiam. 




Miya Cosmetics - myBBcream - Lekki krem BB SPF30 - Poręczna, jasnoróżowa tubka z białą zakrętką. Mój odcień to porcelain więc dosyć jasny dlatego też wspomagałam się przyciemniaczem. Kosmetyk ma gęstą, kremową formułę i nie posiada zapachu. Ze składników aktywnych mamy tu kwas hialuronowy, witaminę E, olej ze słodkich migdałów i ekstrakt z rozmarynu. Dodatkowo krem BB posiada filtr przeciwsłoneczny 30 co raczej rzadko się zdarza w tego typu produktach. Kosmetyk zastyga i jest lekki - nie czuć go na skórze. Daje rozświetlające wykończenie na skórze i delikatnie wyrównuje koloryt. Ładnie nawilża skórę. Wydajność średnia. Po prostu bardzo delikatny kosmetyk, który nie widomo czego nam nie zakryje. Może być. 




Rimmel - Multi-tasker - Wake Me Up - Rozświetlający podkład i korektor 2w1 - Jako korektor jak najbardziej, ale jako podkład zdecydowanie nie. Zastygający, pielęgnacyjny i posiadający średnie krycie, które można budować. Cudownie wygładza i ładnie się utrzymuje. Więcej o nim <tutaj>. Polecam. 




Catrice - High Glow - Mineralny puder rozświetlający - Proste, plastikowe opakowanie. W środku wypiekany rozświetlacz w kolorze 010 light infusion, który dla mnie jest minimalnie zbyt chłodny. Ma odpowiednią pigmentację, a na twarzy daje śliczny efekt tafli o delikatnym szampańskim, nieco chłodnym kolorze. Można go budować więc zależnie od preferencji efekt może być mocny lub bardziej subtelny. Dzięki temu sprawdzi się na co dzień. Poza tym jest turbo wydajny. Ja sama już go katuję zdecydowanie za długo. Polecam.



Oriflame - Róż do policzków The One - Czarne, płaskie opakowanie z lusterkiem w środku. Mój kolor to Coral Blaze, który jest przepiękny - taki koral z domieszką różu. Niestety pigmentacja jest bardzo słaba. Na twarzy daje matowe wykończenie. Po kilku godzinach jest niemal niewidoczny na twarzy. Szkoda, bo sam odcień jest bardzo uniwersalny. Po mimo słabej pigmentacji jest wydajny. Nie polecam.



Mystik Warsaw - Eyemarker - Eyeliner w pisaku - Bardzo poręczne opakowanie, a sama końcówka jest bardzo precyzyjna. Aplikacja jest bezproblemowa. Świetna pigmentacja. Eyeliner zastyga i daje matowe wykończenie, które wygląda bardzo elgancko. Podczas noszenia się nie odbija, nie kruszy i cały czas jest na swoim miejscu. Jest trwały i wydajny. Szkoda, że niestety już niedostępny. Polecam. 



Annabelle Minerals - Kredka do oczu - Kredka zakończona złotą skuwką. Jest drewniana i trzeba ją temperować. Mój kolor to brązowy chociaż tak właściwie wygląda niemal jak czarny, bo to taki mocno ciemny, głęboki brąz. Pigmentacja całkiem niezła chociaż aplikacja na linię wodną jest dosyć męcząca. Trzeba się napracować, aby była tam widoczna. Kredka nie zastyga więc będzie świetnym wyborem do makijażu typu smokey eye. Ma miękką, masełkową formułę. Ładnie się utrzymuje i dobrze podbija cienie natomiast na linię wodną nie polecam. Wydajność bardzo dobra. Może być. 



Pierre Rene - Matte Fluid Lipstick - Pomadka w płynie - Brązowe opakowanie zakończone poręcznym aplikatorem. Mój odcień to no 9 - Best of Me - taki jasny brąz wymieszany z pomarańczą. Nietypowy i początkowo musiałam się przyzwyczajać do tego odcienia, ale z czasem go polubiłam. Ma delikatną, przyjemną formułę, która zastyga. Na ustach daje matowe wykończenie, a mimo to nie wysusza ich. Bardzo ładnie wygląda i świetnie się nosi. Wydajność też jest świetna. Ja lubię ją zarówno solo jak i z nałożonym błyszczykiem. To chyba jedna z niewielu pomadek, która nie wysusza ust i jest tak trwała jaką miałam okazję posiadać w moim asortymencie. Polecam.



Niuqi - Fixing Make-up Mist - Mgiełka utrwalająca makijaż - Poręczna, prosta butelka ze świetnym atomizerem. Lekka formuła ma przyjemny zapach. W składzie znajdziemy pantenol i kwas hialuronowy. Mgiełka świetnie ściąga pudrowość, dając nawilżenie i naturalne wykończenie. Makijaż wygląda świeżo i jest trwały. Wydajność bardzo dobra. Uwielbiam. 


Rituals - The Ritual of Sakura - Foaming shower gel - Pianka pod prysznic - Proste, a jednocześnie elganckie opakowanie. Ma konsystencję bardzo gęstej piany. Posiada ładny zapach choć nietypowy - kosmetyczny z dodatkiem mlecznym. Aplikacja jest prosta i przyjemna. Pianka fenomenalnie wygładza skórę. Sprawia, że jest ona oczyszczona, świeża i pachnąca. Genialnie nawilża. Jedyny minus to małe opakowanie przez co kosmetyk szybko się kończy. Może być. 



Medisept - Velodes Cream Aloe Vera - Krem ochronny do rąk - Biało-bordowa tubka z zamknięciem na klik. Krem ma bogatą konsystencję o białym kolorze i delikatnym zapachu. W składzie znajdziemy glicerynę, ekstrakt z aloesu i witaminę E. Kosmetyk bardzo szybko się wchłania. Skutecznie nawilża skórę i nie zostawia tłustej czy lepkiej warstwy. Sprawia, że skóra jest cudownie miękka i jedwabista w dotyku. Chroni ją przed czynnikami zewnętrznymi, a także przed wysuszeniem. Poza tym koi skórę i jest bardzo wydajny. Polecam. 



Ziaja - Med - Kuracja Ultranawilżająca - Mocznik 15% - Krem do stóp - Opakowanie to biała tubka z zamknięciem na klik. Ma bardzo gęstą formułę o białym kolorze i lekkim zapachu. W składzie znajdziemy 15% mocznik, glicerynę, skwalan i ceramidy. Jest to kosmetyk wegański, który skutecznie i dogłębnie nawilża stopy. Zmiękcza naskórek, regeneruje i łagodzi. Świetny dla stóp, które są szorstkie i popękane. Stopy stają się bardziej miękkie i gładkie. Wydajność średnia. Polecam.



Bionicare - Maść na spękaną skórę pięt - Ogromny słoik z biało-błękitną sztą graficzną. Maść ma bardzo gęstą formułę i posiada zapach, który jest neutralny. W składzie znajdziemy wosk pszczeli (łagodzi), olejek z drzewa herbacianego (działa przeciwzapalnie) i ekstrakt z prawoślazu lekarskiego (zmiękcza i regeneruje). Stopy po użyciu są genialnie wygładzone i cudownie nawilżone. Skóra jest aksamitna i zregenerowana. Wydajność bardzo dobra. Uwielbiam.



Vianek - Prebiotyczna - Wcierka do skóry głowy - Plastikowa poręczna butelka z precyzyjnym aplikatorem. Wcierka ma wodną formułę i delikatny ziołowy zapach, który jest przyjemny. 94% składników jest pochodzenia naturalnego w tym kofeina, trehaloza, gliceryna, inulina, niacynamid, aloes i betainę. Kosmetyk bardzo mocno rozgrzewa skóre głowy i mrowi. Mi osobiście trochę to przeszkadzało. Wcierka skutecznie przyśpiesza wzrost włosów i sprawia, że pojawia się mnóstwo nowych baby hair'ów. Wzmacnia włosy i jest bardzo wydajna. Może być. 


Bioelixire - Szampon z czarnuszką - Poręczna butelka z prostą szatą graficzną, która przyciąga wzrok. Lekka formuła o delikatnym, bardzo przyjemnym zapachu. W składzie znajdziemy czarnuszkę, olej z opuncji, panthenol, jedwab, komórki macierzyste, żeń-szeń czy kofeinę. Szampon świetnie oczyszcza, nawilża i regeneruje włosy. Kosmyki są wzmocnione, a do tego gładkie i miękkie w dotyku. Wydajność bardzo dobra. Polecam.



Vitanativ - Odżywka do włosów do częstego stosowania - Dosyć spora, stalowa butelka z niebiesko-czarnymi napisami przyciąga wzrok. Zakończona pompką, która z czasem przestała funkcjonować tak jak powinna. Konsystencja jest gęsta, kremowa o mlecznym kolorze i delikatnym, eksluzywnym zapachu. Produkt jest wegański, a w składzie znajdziemy ekstrakt z granatu i zielonej herbaty (wzmacniają łodygę włosa). Aplikacja jest bezproblemowa. Włosy po użyciu są dogłębnie nawilżone. Świetnie wygładza włosy i nie obciąża ich. Wydajność bardzo dobra. Może być. 



Matrix - Insta Cure - Build-A-Bond - Odbudowująca maska do włosów zniszczonych - Różowa, poręczna tubka z czarnym zamknięciem na klik. Ma lekką, kremową formułę o delikatnie różowym kolorze i neutralny zapach. W składzie znajdziemy glicerynę i skwalan. Działanie natomiast u mnie jest takie sobie. Na pewno ładnie wygładza włosy. Delikatnie nawilża i coś tam odbudowuje, ale nie jest to zbyt rewelacyjne działanie. Wydaje mi się, że u mnie lepiej się sprawdza odżywka z tej serii. Wydajność średnia. Nie polecam.



Weave Cosmetics - Argan Adept - Pure Organic Nourishing Argan  Oil Face + Hair - Zimnotłoczony organiczny olejek arganowy do twarzy i włosów - Proste, a jednocześnie luksuwowe opakowanie zakończone pipetą. Olejowa konystencja posiada delikatny zapach. Olejek świetnie nawilża włosy, zmiękcza je i wygładza. Dodatkowo odżywia włosy i zwiększa ich połysk. Genialnie zabezpiecza końce. Poza tym regeneruje i jest bardzo wydajny. Polecam.



Ile kosmetyków udało Ci się zdenkować w poprzednim miesiącu?


Pozdrawiam :)


P.S. Niektóre z kosmetyków otrzymałam w ramach współpracy, ale nie miało to wpływu na moją opinię.


09 września 2025

688. Denko - sierpień 2025

 

Hej :)


Denko sierpnia to, aż 18 kosmetyków w tym 10 do pielęgnacji twarzy, 4 do makijażu i po 2 do pielęgnacji ciała i włosów.



Amaderm - Atopic - Ultrałagodny żel do mycia twarzy - Idealny żel do mycia twarzy dla cery suchej, odwodnionej, wrażliwej czy podrażnionej. Po użyciu skóra jest skutecznie oczyszczona, ale także ukojona. Świetnie nawilża i regeneruje skórę. Jedyny, ale ogromny minus to bardzo krótka data ważności - tylko miesiąc przez co nie jesteśmy w stanie użyć go do końca. Więcej o nim <tutaj>.




So!Flow - Can't stop the peeling - Nawilżający peeling drobnoziarnisty - Poręczna srebrno-różowa tubka. Peeling ma gęstą, różową konsystencję z zatopionymi, delikatnymi drobinkami. Posiada przyjemny, orzeźwiający zapach. W składzie znajdziemy białą glinkę, organiczne zmielone nasiona, owoce żurawiny, olej z nasion Chia (poprawia elastyczność), glicerynę, betainę i kwas hialuronowy. Drobinki są bardzo delikatne przez co kosmetyk sprawdzi się do skóry suchej czy odwodnionej. Aplikacja jest bezproblemowa. Skutecznie oczyszcza skórę i złuszcza martwy naskórek. Sprawia, że skóra jest cudownie nawilżona, gładka i miękka. Świetnie odżywia i rozświetla cerę. Wydajność bardzo dobra. Uwielbiam.




Beauugreen - Vitaizing Solution - Pomegranate & Ruby - Hydrogel Eye Patch - Płatki pod oczy "Granat i Rubin" - Prosty biały słoik z zakrętką. W środku 60 sztuk płatków pod oczy. Płatki mają brzoskwiniowy kolor ze złotymi drobinkami i są świetnie nasączone. Jest to koreański kosmetyk, w którym znajdziemy ekstrakt z granatu i proszek rubinowy. Ładnie nawilżają i wygładzają okolicę pod okiem. Skóra jest odżywiona, wygląda na młodszą i zdrową. Wydajność bardzo dobra. Polecam.




Garnier - Skin Naturals - Vitamin C - Brightening Eye mask - Rozświetlające płatki pod oczy - Standardowa saszetka z żółtą szatą graficzną. Płatki są pomarańczowe i nie posiadają zapachu. Mamy tu 3% kompleks z witaminą C, gliceryną i kwasem hialuronowym, a także kofeinę. Płatki ładnie przylegają do skóry, a samej esencji jest wystarczająco. Delikatnie nawilżają skórę pod okiem i ją rozjaśniają. Jednak działanie jest chwilowe, a same płatki są jednorazowe. U mnie efekt zbyt słaby. Nie polecam.



Efektima - Coffee & Peptides - Hydrożelowe płatki pod oczy - Rozjaśnienie & rewitalizacja "Kofeina & peptydy" - Płatki pod oczy mają brązowy kolor - trochę przypominają bursztyn i nie posiadają zapachu. W składzie znajdziemy kofeinę, peptydy, ceramidy, kwas hialuronowy, jedwab czy wyciąg z kwiatów kamelii japońskiej. Płatki bardzo dobrze trzymają się skóry i nie migrują podczas noszenia. Po użyciu skóra jest rozjaśniona i wygładzona. Redukują opuchnięcia, a zmarszczki są mniej widoczne. Sprawdzą się przed ważnym wyjściem. Efekt nie jest zbyt długotrwały, ale zdecydowanie warty wypróbowania. Polecam.


Garnier - Skin Naturals - Hyaluronic Cryojelly Anti-Fatigue - Nawilżająca żelowa maska pod oczy z efektem chłodzenia - Turkusowa szata graficzna przyciąga uwagę. Płatki są białe, a sama esencja ma żelową formułę i jest jest bardzo dużo. W składzie znajdziemy kwas hialuronowy, glicerynę, menthol i ekstrakt z ogórka. Świetnie przylegają do skóry i dają efekt chłodzenia. Po użyciu skóra pod okiem jest cudownie nawilżona i odświeżona. Fajnie odżywiają skórę i sprawiają, że jest ona bardziej miękka. Polecam.


Miraculum - Woda termalna - Serum pod oczy aktywnie nawilżające - Poręczna biała tubka z minimalistyczną szatą graficzną, zakończona czarną zakrętką. Serum ma lekką, kremową formułę o delikatnym niebieskim kolorze. 98% to składniki pochodzenia naturalnego w tym woda termalna, kwas hialuronowy, minerały, masło shea, witaminę E czy glicerynę. Produkt łatwo się nakłada. Po użyciu skóra jest cudownie nawilżona. Świetnie wygładza i zmiękcza skórę pod okiem. Bardzo dobrze odżywia i rozświetla skórę. Nie zauważyłam, aby redukował cienie pod okiem czy opuchnięcia, ale też nie zauważyłam, aby to się nasilało więc całkiem super. Wydajność bardzo dobra. Polecam.



Weave Cosmetics - Loyal Backup - Super Lightweight Plumping Moisturizer - Krem nawilżający do twarzy z ceramidami i kompleksem peptydów - Szklane, poręczne oakowanie. Krem ma lekką, przyjemną konsystencję i nie posiada zapachu. 97% to składniki pochodzenia naturalnego w tym ceramidy, peptydy, witamina E, adenozyna, kwas hialuronowy, gliceryna, wąkrota azjatycka i ekstrakty botaniczne. Formuła jest wegańska. Krem skutecznie nawilża i regeneruje skórę. Wzmacnia barierę ochronną skóry, a także odżywia, ujędnia i redukuje drobne zmarszczki. Skóra jest cudownie miękka i gładka w dotyku. Sprawdzi się do każdego typu cery nawet wrażliwej. Kosmetyk szybko się wchłania i jest bardzo wydajny. Sprawdzi się pod makijaż. Wydajność bardzo dobra. Idealny krem na lato. Uwielbiam.



Amaderm - Atopic - Lekki krem odżywczo-regenerujący do twarzy - Opakowanie z pompką typu airless. Krem ma lekką konsystencję o białym kolorze i posiada delikatny zapach. W składzie znajdziemy kwas laktobionowy (nawilża), niacynamid (ujędrnia, wygładza), fosfolipidy, olej perilla (łagodzi, regeneruje), kompleks postptobiotyków (przywraca równowagę mikrobiomu), argininę, skwalan. Krem szybko się wchłania i świetnie odżywia skórę. Łagodzi podrażnienia i regeneruje. Skóra jest bardziej gładka i elastyczna. Wydajność bardzo dobra. Jedyny minus to bardzo krótka data ważności. Może być. 



Vichy - Liftactiv - Collagen Specialist 16 - Krem na dzień - Bogata konsystencja i peptydy w składzie. Luksusowy zapach uprzyjemnia aplikację, a efekt to nawilżona, gładka, rozświetlona skóra, która jest napięta i sprężysta. Więcej o nim <tutaj>. Polecam.



Wibo - Match Perfector Foundation Mixer - Przyciemniacz do podkładu - Szklane opakowanie przyciąga wzrok. Kosmetyk ma lekką, lejącą się konsystencję. Posiada przyjemny odcień brązu przez co sprawdzi się nie tylko w roli przyciemniania podkładu, ale także jako bronzer na mokro. Przyciemnia kolor podkładu nie wpływając na jego właściwości. Jedynie kroplomierz dosyć ciężko nabiera produkt, a sama wydajność jest taka sobie. Może być. 



Rimmel - Stay Matte Powder - Matujący puder do twarzy - Plastikowe opakowanie wygląda całkiem nieźle. Puder jest lekki - mój kolor to 005 silky beige. Posiada lekkie krycie. Daje satynowo-matowe wykończenie i jak na puder prasowany fajnie utrwala makijaż. Aplikacja jest bezproblemowa. Nie obciąża skóry, nie wysusza i ładnie wygląda przez cały dzień. Nie daje efektu maski. Jest bardzo wydajny i bezproblemowy. Polecam.

Paese - Cheeky Eye Mascara - Podkręcający tusz do rzęs - Ma świetną, silikonową szczoteczkę, która nabiera odpowiednią ilość produktu i nie jest zbyt duża. Ładnie rozdziela rzęsy, wydłużając je i pogrubiając. Jednak jest to zdecydowanie efekt na co dzień. Podczas noszenia ma tendencję do odbijania się pod okiem niestety. Wydajność bardzo dobra. Może być. 

Lash Brow - Brwi w butelce - Innowacyjny kosmetyk, który szybko się nakłada, świetnie zagęszcza włoski dając długotrwały efekt, który wygląda naturalnie. Więcej o nim <tutaj>. Uwielbiam. 




Forget Me Not - Perfumowany żel pod prysznic "Holidays in Bali" - Przepiękny egzotyczno-kwiatowy zapach umila aplikację. Bogactwo naturalnych składników. Świetnie nawilża, odżywia, wygładza i koi. Więcej o nim <tutaj>. Uwielbiam. 




Nivelazione - Profesjonalna kuracja S.O.S. - Serum w piance zmiękczające do stóp - Poręczna butelka zakończona pompką. Lekka konsystencja pianki i delikatny zapach umila aplikację. W składzie znajdziemy glicerynę, glukonolakton, betainę, niacynamid, pantenol, 40% mocznik, kompleks witamin i kwas hydroksylowy. Aplikacja jest bezproblemowa. Po użyciu stopy są delikatnie zmiękczone, ale by uzyskać lepszą gładkość trzeba się wspomóc tarką czy czymś w tym rodzaju. Delikatnie wygładza skórę i sprawia, że stopy wyglądają lepiej. Wydajność taka sobie. Jak na kurację SOS to działanie takie sobie. Nie polecam.



Bioelixire - Expert - Woda lamelarna - Bezproblemowa aplikacja i efekt już po 15 sekundach. Nawilżone, wygładzone i pełne blasku włosy. Więcej o niej <tutaj>. Polecam.



Prosalon - Dark Chocolate - Hair Toner - Toner do włosów "Ciemna czekolada" - Przepiękna butelka w odcieniu ciemnej czekolady zakończona dziubkiem, który idealnie aplikuje produkt. Toner ma przepiękny zapach, a w składzie znajdziemy ekstrakt z lukrecji (łagodzi) i olej arganowy (pielęgnuje kolor). Sama formuła jest bez amoniaku i bez wody utlenionej. Odcień to głęboki, chłodny brąz, który utrzymuje się do około 8 myć. Moje włosy są farbowane, zniszczone i mają odcień ciemnego brązu dltaego nie myślałam, że ten toner będzie widoczny na moich włosach. Na szczęście się pomyliłam. Efekt to piękny odcień ciemnej czekolady, który w słońcu wygląda cudownie. Włosy stały się bardziej lśniące, wyglądają zdrowiej, a kolor jest fenomenalny. Trwałość również jest świetna. Wydajność bardzo dobra. Polecam.



Znasz coś z tego zestawienia?


Pozdrawiam :)


P.S. Niektóre z kosmetyków otrzymałam w ramach współpracy, ale nie miało to wpływu na moją opinię.