Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kosmetyki pielęgnacyjne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kosmetyki pielęgnacyjne. Pokaż wszystkie posty

12 października 2025

697. Denko - wrzesień 2025

 

Hej :)


Denko września to w sumie 19 kosmetyków w tym 8 kosmetyków do makijażu, 2 do pielęgnacji twarzy, 4 do ciała i 5 do włosów. Z większości jestem raczej zadowolona, ale znalazły się tu też takie kosmetyki, które nie sprawdziły się najlepiej.



Mixsoon - Glacier Water Hyaluronic Acid Serum - Serum z wodą lodowcową i kwasem hialuronowym - Minimalistyczna szata graficzna z misiem i górą lodową. Opakowanie to zgrabna butelka zakończona zakrętką. Serum ma wodnistą, delikatnie żelową formułę, jest bezbarwne i nie posiada zapachu. W składzie znajdziemy kwas hialuronowy i wodę lodowcową. Kosmetyk szybko się wchłania. Zostawia skórę genialnie wygładzoną i dogłębnie nawilżoną. Świetnie koi skórę. Dodatkowo ujędrnia i zmiękcza. Nie zostawia lepkiej czy tłustej warstwy, a do tego jest turbo wydajny. Uwielbiam.




Bielenda - Lip Care Sleeping Mask - 2 w 1 - Balsam do ust + maska na noc "Mango" - Poręczny, żółty słoiczek z zakrętką. Balsam ma gęstą, bogatą konystencję o żółtym kolorze i przepięknym zapachu mango. W składzie znajdziemy masło z mango i masło shea. Kosmetyk genialnie niweluje szorstkość i suchość ust. Po użyciu usta są dogłębnie nawilżone i odżywione. Skutecznie chroni tą delikatną okolicę przed warunkami atmosferycznymi. Świetnie zmiękcza i wygładza. Wydajność bardzo dobra. Jeden z lepszych balsamów do ust jakie miałam okazję używać. Uwielbiam. 




Miya Cosmetics - myBBcream - Lekki krem BB SPF30 - Poręczna, jasnoróżowa tubka z białą zakrętką. Mój odcień to porcelain więc dosyć jasny dlatego też wspomagałam się przyciemniaczem. Kosmetyk ma gęstą, kremową formułę i nie posiada zapachu. Ze składników aktywnych mamy tu kwas hialuronowy, witaminę E, olej ze słodkich migdałów i ekstrakt z rozmarynu. Dodatkowo krem BB posiada filtr przeciwsłoneczny 30 co raczej rzadko się zdarza w tego typu produktach. Kosmetyk zastyga i jest lekki - nie czuć go na skórze. Daje rozświetlające wykończenie na skórze i delikatnie wyrównuje koloryt. Ładnie nawilża skórę. Wydajność średnia. Po prostu bardzo delikatny kosmetyk, który nie widomo czego nam nie zakryje. Może być. 




Rimmel - Multi-tasker - Wake Me Up - Rozświetlający podkład i korektor 2w1 - Jako korektor jak najbardziej, ale jako podkład zdecydowanie nie. Zastygający, pielęgnacyjny i posiadający średnie krycie, które można budować. Cudownie wygładza i ładnie się utrzymuje. Więcej o nim <tutaj>. Polecam. 




Catrice - High Glow - Mineralny puder rozświetlający - Proste, plastikowe opakowanie. W środku wypiekany rozświetlacz w kolorze 010 light infusion, który dla mnie jest minimalnie zbyt chłodny. Ma odpowiednią pigmentację, a na twarzy daje śliczny efekt tafli o delikatnym szampańskim, nieco chłodnym kolorze. Można go budować więc zależnie od preferencji efekt może być mocny lub bardziej subtelny. Dzięki temu sprawdzi się na co dzień. Poza tym jest turbo wydajny. Ja sama już go katuję zdecydowanie za długo. Polecam.



Oriflame - Róż do policzków The One - Czarne, płaskie opakowanie z lusterkiem w środku. Mój kolor to Coral Blaze, który jest przepiękny - taki koral z domieszką różu. Niestety pigmentacja jest bardzo słaba. Na twarzy daje matowe wykończenie. Po kilku godzinach jest niemal niewidoczny na twarzy. Szkoda, bo sam odcień jest bardzo uniwersalny. Po mimo słabej pigmentacji jest wydajny. Nie polecam.



Mystik Warsaw - Eyemarker - Eyeliner w pisaku - Bardzo poręczne opakowanie, a sama końcówka jest bardzo precyzyjna. Aplikacja jest bezproblemowa. Świetna pigmentacja. Eyeliner zastyga i daje matowe wykończenie, które wygląda bardzo elgancko. Podczas noszenia się nie odbija, nie kruszy i cały czas jest na swoim miejscu. Jest trwały i wydajny. Szkoda, że niestety już niedostępny. Polecam. 



Annabelle Minerals - Kredka do oczu - Kredka zakończona złotą skuwką. Jest drewniana i trzeba ją temperować. Mój kolor to brązowy chociaż tak właściwie wygląda niemal jak czarny, bo to taki mocno ciemny, głęboki brąz. Pigmentacja całkiem niezła chociaż aplikacja na linię wodną jest dosyć męcząca. Trzeba się napracować, aby była tam widoczna. Kredka nie zastyga więc będzie świetnym wyborem do makijażu typu smokey eye. Ma miękką, masełkową formułę. Ładnie się utrzymuje i dobrze podbija cienie natomiast na linię wodną nie polecam. Wydajność bardzo dobra. Może być. 



Pierre Rene - Matte Fluid Lipstick - Pomadka w płynie - Brązowe opakowanie zakończone poręcznym aplikatorem. Mój odcień to no 9 - Best of Me - taki jasny brąz wymieszany z pomarańczą. Nietypowy i początkowo musiałam się przyzwyczajać do tego odcienia, ale z czasem go polubiłam. Ma delikatną, przyjemną formułę, która zastyga. Na ustach daje matowe wykończenie, a mimo to nie wysusza ich. Bardzo ładnie wygląda i świetnie się nosi. Wydajność też jest świetna. Ja lubię ją zarówno solo jak i z nałożonym błyszczykiem. To chyba jedna z niewielu pomadek, która nie wysusza ust i jest tak trwała jaką miałam okazję posiadać w moim asortymencie. Polecam.



Niuqi - Fixing Make-up Mist - Mgiełka utrwalająca makijaż - Poręczna, prosta butelka ze świetnym atomizerem. Lekka formuła ma przyjemny zapach. W składzie znajdziemy pantenol i kwas hialuronowy. Mgiełka świetnie ściąga pudrowość, dając nawilżenie i naturalne wykończenie. Makijaż wygląda świeżo i jest trwały. Wydajność bardzo dobra. Uwielbiam. 


Rituals - The Ritual of Sakura - Foaming shower gel - Pianka pod prysznic - Proste, a jednocześnie elganckie opakowanie. Ma konsystencję bardzo gęstej piany. Posiada ładny zapach choć nietypowy - kosmetyczny z dodatkiem mlecznym. Aplikacja jest prosta i przyjemna. Pianka fenomenalnie wygładza skórę. Sprawia, że jest ona oczyszczona, świeża i pachnąca. Genialnie nawilża. Jedyny minus to małe opakowanie przez co kosmetyk szybko się kończy. Może być. 



Medisept - Velodes Cream Aloe Vera - Krem ochronny do rąk - Biało-bordowa tubka z zamknięciem na klik. Krem ma bogatą konsystencję o białym kolorze i delikatnym zapachu. W składzie znajdziemy glicerynę, ekstrakt z aloesu i witaminę E. Kosmetyk bardzo szybko się wchłania. Skutecznie nawilża skórę i nie zostawia tłustej czy lepkiej warstwy. Sprawia, że skóra jest cudownie miękka i jedwabista w dotyku. Chroni ją przed czynnikami zewnętrznymi, a także przed wysuszeniem. Poza tym koi skórę i jest bardzo wydajny. Polecam. 



Ziaja - Med - Kuracja Ultranawilżająca - Mocznik 15% - Krem do stóp - Opakowanie to biała tubka z zamknięciem na klik. Ma bardzo gęstą formułę o białym kolorze i lekkim zapachu. W składzie znajdziemy 15% mocznik, glicerynę, skwalan i ceramidy. Jest to kosmetyk wegański, który skutecznie i dogłębnie nawilża stopy. Zmiękcza naskórek, regeneruje i łagodzi. Świetny dla stóp, które są szorstkie i popękane. Stopy stają się bardziej miękkie i gładkie. Wydajność średnia. Polecam.



Bionicare - Maść na spękaną skórę pięt - Ogromny słoik z biało-błękitną sztą graficzną. Maść ma bardzo gęstą formułę i posiada zapach, który jest neutralny. W składzie znajdziemy wosk pszczeli (łagodzi), olejek z drzewa herbacianego (działa przeciwzapalnie) i ekstrakt z prawoślazu lekarskiego (zmiękcza i regeneruje). Stopy po użyciu są genialnie wygładzone i cudownie nawilżone. Skóra jest aksamitna i zregenerowana. Wydajność bardzo dobra. Uwielbiam.



Vianek - Prebiotyczna - Wcierka do skóry głowy - Plastikowa poręczna butelka z precyzyjnym aplikatorem. Wcierka ma wodną formułę i delikatny ziołowy zapach, który jest przyjemny. 94% składników jest pochodzenia naturalnego w tym kofeina, trehaloza, gliceryna, inulina, niacynamid, aloes i betainę. Kosmetyk bardzo mocno rozgrzewa skóre głowy i mrowi. Mi osobiście trochę to przeszkadzało. Wcierka skutecznie przyśpiesza wzrost włosów i sprawia, że pojawia się mnóstwo nowych baby hair'ów. Wzmacnia włosy i jest bardzo wydajna. Może być. 


Bioelixire - Szampon z czarnuszką - Poręczna butelka z prostą szatą graficzną, która przyciąga wzrok. Lekka formuła o delikatnym, bardzo przyjemnym zapachu. W składzie znajdziemy czarnuszkę, olej z opuncji, panthenol, jedwab, komórki macierzyste, żeń-szeń czy kofeinę. Szampon świetnie oczyszcza, nawilża i regeneruje włosy. Kosmyki są wzmocnione, a do tego gładkie i miękkie w dotyku. Wydajność bardzo dobra. Polecam.



Vitanativ - Odżywka do włosów do częstego stosowania - Dosyć spora, stalowa butelka z niebiesko-czarnymi napisami przyciąga wzrok. Zakończona pompką, która z czasem przestała funkcjonować tak jak powinna. Konsystencja jest gęsta, kremowa o mlecznym kolorze i delikatnym, eksluzywnym zapachu. Produkt jest wegański, a w składzie znajdziemy ekstrakt z granatu i zielonej herbaty (wzmacniają łodygę włosa). Aplikacja jest bezproblemowa. Włosy po użyciu są dogłębnie nawilżone. Świetnie wygładza włosy i nie obciąża ich. Wydajność bardzo dobra. Może być. 



Matrix - Insta Cure - Build-A-Bond - Odbudowująca maska do włosów zniszczonych - Różowa, poręczna tubka z czarnym zamknięciem na klik. Ma lekką, kremową formułę o delikatnie różowym kolorze i neutralny zapach. W składzie znajdziemy glicerynę i skwalan. Działanie natomiast u mnie jest takie sobie. Na pewno ładnie wygładza włosy. Delikatnie nawilża i coś tam odbudowuje, ale nie jest to zbyt rewelacyjne działanie. Wydaje mi się, że u mnie lepiej się sprawdza odżywka z tej serii. Wydajność średnia. Nie polecam.



Weave Cosmetics - Argan Adept - Pure Organic Nourishing Argan  Oil Face + Hair - Zimnotłoczony organiczny olejek arganowy do twarzy i włosów - Proste, a jednocześnie luksuwowe opakowanie zakończone pipetą. Olejowa konystencja posiada delikatny zapach. Olejek świetnie nawilża włosy, zmiękcza je i wygładza. Dodatkowo odżywia włosy i zwiększa ich połysk. Genialnie zabezpiecza końce. Poza tym regeneruje i jest bardzo wydajny. Polecam.



Ile kosmetyków udało Ci się zdenkować w poprzednim miesiącu?


Pozdrawiam :)


P.S. Niektóre z kosmetyków otrzymałam w ramach współpracy, ale nie miało to wpływu na moją opinię.


20 września 2025

691. Amaderm - Atopic - Delikatny syndet do mycia twarzy i ciała

 

Hej :)


W najnowszym boxie Pure Beauty znalazł się kolejny kosmetyk marki Amaderm - tym razem jest to syndet do mycia twarzy i ciała. Jak się sprawdził i co o nim myślę? Zapraszam na recenzję. 



Prosta szata graficzna z turkusowym kolorem - z tego słynie właśnie Amaderm. Biała, ogromna butelka zakończona pompką, a w środku 400 ml produktu za około 49 zł. 

Syndet ma lekką, półpłynną formułę, która nie posiada zapachu. Jest hipoalergiczny, a w składzie znajdziemy mocznik (zapewnia długotrwałe nawilżenie), niacynamid (łagodzi podrażnienia i wzmacnia barierę hydrolipidową skóry), biolin p (prebiotyk - wspiera odnowę mikroflory skóry i przywraca jej funkcje ochronne), hydrolizat skrobi kukurydzianej (przeciwdziała przesuszeniu skóry, chroni przed podrażnieniem), glicerynę i betainę.



Jest to kosmetyk wielofunkcyjny, który sprawdzi się do mycia twarzy, ciała i skóry głowy. Ze względu na swoją delikatność świetnie się sprawdzi jako preparat oczyszczający dla niemowląt, dzieci i dorosłych. Syndet delikatnie się pieni, a dzięki pompce aplikacja jak i wydobycie produktu jest szybkie i bezproblemowe. Równie łatwo się go pozbyć ze skóry więc używanie go to czysta przyjemność. Po użyciu skóra jest skutecznie oczyszczona. Genialnie zmiękcza i wygładza skórę dając dogłębne nawilżenie. Świetnie koi podrażnioną i suchą skórę. Bardzo dobrze odświeża skórę przy czym nie narusza jej bariery hydrolipidowej. Nie wysusza i nie podrażnia. Skóra jest zregenerowana, odżywiona i otulona. Wydajność również zasługuje na uwagę. Niewielka ilość wystarcza na pokrycie całego ciała więc jak najbardziej jest to produkt bardzo wydajny. 

Syndet do mycia twarzy i ciała to delikatna, ale skuteczna opcja oczyszczania skóry. Cery suche, wrażliwe i delikatne ze skłonnością do atopii i alergii powinne być z niego zadowolone. To co mnie urzekło w tym produkcie to skuteczne działanie bez podrażnień, wielofunkcyjność, szybkość aplikacji i równie szybkie efekty.


Lubisz kosmetyki wielofunkcyjne?


Pozdrawiam :)


Współpraca reklamowa


16 września 2025

690. Sunset Dreams - Box kosmetyczny Pure Beauty

 

Hej :)


Lato powoli dobiega końca, ale dzięki Pure Beauty możemy je zatrzymać na dłużej. Sunset Dreams to pudełko, które ma w sobie jeszcze letni vibe, który umili nam te coraz zimniejsze wieczory. 



Opis pudełka:


Zwolnij, ceberuj i smakuj ostatnie wieczory lata z sierpniową edycją SUNSET DREAMS. Otul się ciepłem złotych promieni i łagodnym zwiastunem nadchodzącej jesieni - odkryj kosmetyczne nowości i rozwiązania, które pozwolą Ci zatrzymać w pamięci blask lata na dłużej. Przyjemność nie musi znać kalendarza. 



Egzotyczna szata graficzna z zachodem słońca, plażą, palmami i niesamowitym widokiem z ptakami w tle. Zdecydowanie przywołuje wakacje, aż można się zapomnieć, że jesień już jest blisko. Po prostu letni, egzotyczny krajobraz, który przywołuje ciepłe wspomnienia.



Vianek - Hero - Pianka do mycia twarzy z niacynamidem - (27,99 zł - 150 ml - w boxie produkt pełnowymiarowy) - Zapewnia uczucie świeżości, miękkości i komfortu. Sprawdzi się w codziennej pielęgnacji rano i wieczorem. Jest delikatna, ale skutecznie oczyszcza skórę usuwając zanieczyszczenia i nadmiar sebum bez naruszania bariery ochronnej skóry.

Miałam okazję poznać kilka produktów z serii Hero z koenzymem Q10. Ta pianka z niacynamidem wydaje się być świetną opcją do skutecznego, ale jednocześnie delikatnego oczyszczania twarzy bez podrażnień. Poza niacynamidem znajdziemy tu sorbitol i panthenol, które mają działanie łagodzące.



Aloesove - Pink - Kwasowy peeling do twarzy - (39,99 zł - 50 ml - w boxie produkt pełnowymiarowy) - Skutecznie złuszcza marwty naskórek. Chroni mikrobiom i komórki skóry przed stresem fotooksydacyjnym. Przyśpiesza odnowę komórkową i ujednolica koloryt skóry.

Jest to świetna opcja na wprowadzenie kwasów do swojej pielęgnacji. Oczywiście należy je wprowadzać stopniowo, aby nic złego nam się nie stało ze skórą. Jednak jak już się polubimy z kwasami to działanie jest fenomenalne.



Efektima -  Algae essence di mare - Algowa maska do twarzy "Nawilżenie & wygładzenie" - (3,99 zł - 7 ml - w boxie produkt pełnowymiarowy) - Maska z czerwonymi algami, kwasem hialuronowym i oliwą wygładza, nawilża i dodaje blasku. Odżywia i rewitalizuje. Wspiera młodszy wygląd skóry.

Bardzo podoba mi się to minimalistyczne opakowanie. Prawdę mówiąc to jestem bardzo ciekawa działania. Jeśli nawilża i wygładza skórę to jest to coś zdecydowanie dla mnie.



Clarena - Hydro Evel Gel Mask - Żelowa maska nawilżająca - (7 zł - 5 ml - w boxie produkt pełnowymiarowy) - Ekspresowy rytuał pielęgnacyjny stworzony do cery suchej i odwodnionej. Lekka, odświeżająca formuła szybko się wchłania, dogłębnie nawilża i przywraca skórze zdrowy blask.

Moja skóra potrzebuje blasku i ogromnej dawki nawilżenia więc ta maseczka również jest idealna dla mojej skóry. Miałam okazję używać już masek z Clareny i mają naprawdę świetne działanie.



Redblocker - Koncentrat naprawczy do twarzy - (45,99 zł - 30 ml - w boxie produkt pełnowymiarowy) - Gruntowna odnowa wrażliwej lub naczynkowej cery. Poprawia kondycję skóry i łagodzi podrażnienia. Nawilża, koi i uelastycznia. Wyraźnie zmniejsza zaczerwienienia. Efekt to aksamitnie gładka, promienna i zregenerowana cera.

Brzmi całkiem dobrze. Będzie świetną opcją dla cery naczynkowej, a że ja takiej cery nie posiadam to z chęcią podaruję go komuś kto będzie miał większy pożytek i bardziej skuteczne działanie na skórze.



Sesderma - Oceanskin - Serum nawilżające - (198 zł - 30 ml - w boxie produkt pełnowymiarowy) - Moc morskich składników wykazuje silne działanie przeciwzmarszczkowe i antyoksydacyjne. Głęboko nawilża, odżywia i regeneruje skórę. Wzmacnia jej barierę ochronną oraz koi. Stymuluje syntezę kolagenu w skórze, ujędrnia i przywraca jej naturalną elastyczność. 

W tym serum pokładam bardzo duże nadzieje, a same obietnice producenta są bardzo kuszące. Samodzielnie raczej nie kupiłabym tego serum ze względu na cenę tym bardziej się cieszę, że znalazło się ono w tym boxie.



Rimmel - Wonder'bond Lask Filler + Hyaluronic - Mascara do rzęs - (44,99 zł - 11 ml - w boxie produkt pełnowymiarowy) - Konsystencja z włóknami pozwala stopniowo budować efekt - od delikatnego podkreślenia po pełne, wyraziste spojrzenie. Wypełnia luki między rzęsami i zatrzymuje ich nawilżenie dzięki zawartości kwasu hialuronowego.

To przykład kosmetyku do makijażu, który łączy w sobie też pielęgnację. Wychodzi na to, że trend na kosmetyki makijażowo-pielęgnacyjne w dalszym ciągu jest na topie.



Amaderm - Atopic - Delikatny syndet do mycia twarzy i ciała - (48,99 zł - 400 ml - w boxie produkt pełnowymiarowy) - Odpowiednio dobrane składniki aktywne redukują uczucie dyskomfortu i ściągnięcia. Pozostawia skórę miękką, zregenerowaną i dogłębnie nawilżoną. Skutecznie usuwa zanieczyszczenia, nie naruszając przy tym bariery ochronnej skóry. Przynosi ulgę suchej i podrażnionej skórze.

W składzie znajdziemy mocznik, niacynamid i biolin P. Sam syndet jest hypoalergiczny. Niestety data ważności jest dosyć krótka przez co się boję czy zdążę zużyć ten produkt do końca przed terminem.



Mysterium - Odżywka do włosów zniszczonych i farbowanych z czarnuszką - (21,99 zł - 300 ml - w boxie produkt pełnowymiarowy) - Regenerująca odżywka emolientowa z czarnuszką sprawdzi się przy problemie zniszczonej struktury włosów. Dogłębnie odżywia i regeneruje włosy, uzupełniając ubytki w ich strukturze i zmniejszając porowatość. 

Podobno stymuluje wzrost włosów więc z chęcią to sprawdzę. W składzie znajdziemy postprobiotyki i bioferment, które wzmacniają mikrobiom skóry. Myślę, że ta odżywka będzie odpowiednim wyborem dla moich zniszczonych i farbowanych włosów.



So!Flow by Vis Plantis - Booster regenerujący do suchych i zniszczonych włosów - (25,99 zł - 75 ml - w boxie produkt pełnowymiarowy) - Doskonałe rozwiązanie dla suchych i zniszczonych włosów. Już po pierwszym użyciu włosy są głęboko odżywione, stają się grubsze i sprężyste. Dzięki skoncentrowanej formule efekt jest widoczny natychmiastowo.

Pokładam w nim bardzo duże nadzieję co do regeneracji moich włosów. Mam nadzieję, że włosy po użyciu będą odpowiednio odżywione i w lepszej kondycji.



De Care - Deser Konjac o smaku brzoskwini - (9,99 zł - 150 g - w boxie produkt pełnowymiarowy) - Zdrowa alternatywa dla deserów. Galaretka na bazie błonnika z korzenia konjac o smaku brzoskwini ma 3-4 kalorie w tubce i wspiera kontrolę apetytu. Produkt jest w 100% wegański, bezglutenowy i keto-firendly.

Ciekawa opcja na deser. Wyglądem opakowanie przypomina mus, a to podobno galaretka. Myślę, że w smaku będzie przepyszny.



W boxie znalazło się 11 pełnowymiarowych produktów w tym 6 kosmetyków do pielęgnacji twarzy, 2 do włosów i po 1 do makijażu, pielęgnacji ciała i jedzenia. Są to produkty, które ciepło nas otulą, dogłębnie nawilżą skórę i zregenerują włosy oraz pomogą nam powoli wejść w jesienny świat, który nieubłaganie nadchodzi. Jednak zanim to nastąpi cieszmy się ostatnimi dniami letniego słońca.


Który kosmetyk najbardziej Cię zainteresował? Czekasz na jesień czy niekoniecznie?


Pozdrawiam :)


Współpraca reklamowa