Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jesień. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jesień. Pokaż wszystkie posty

27 września 2025

693. 5 kosmetyków, które warto mieć tej jesieni - mój must have


Hej :)

Jesień rozpoczęła się na dobre. Zazwyczaj jest to czas, gdy zmieniamy nie tylko garderobę, ale i kosmetyczkę. Letnie kolory o kosmetyki zastępujemy czymś bardziej otulającym i bardziej treściwym co idealnie sprawdzi się na nadchodzące coraz chłodniejsze dni. Poznaj moich 5 kosmetyków, które koniecznie trzeba mieć jesienią. 


1. Nawilżający krem do twarzy

Jesienią ogrzewanie jak i chłodniejsze powietrze nie sprzyja naszej skórze. Dlatego warto zmienić lekki krem w coś bardziej bogatego. Potrzebujesz odżywienia i ochrony. Świetnie jeśli krem będzie posiadał kwas hialuronowy, masło shea czy ceramidy w składzie.

U mnie wybór padł na krem barierowy do twarzy i ciała od Aloesove. Mamy tu prebiotyki i ceramidy. Krem ma gęstą formułę, która zapobiega utracie wody. Skutecznie nawilża i chroni skórę. 


2. Pomadka w jesiennym odcieniu

Makijaż na jesień rządzi się swoimi prawami. Właśnie jesienią sięgamy po głębsze kolory dlatego warto wybrać pomadkę w odcieniu bordowym, śliwkowym lub czekoladowym. Te kolory pasują do jesiennych stylizacji. Wybór zależy od Ciebie - możesz wybrać matową lub kremową.
Ja postawiłam na lasting mega matte od Rimmel w kolorze rose & shine 210. Zgaszony, ale ciemny róż idealnie wpasuje się w jesienny krajobraz.


3. Rozświetlacz w ciepłym odcieniu

Jesień jest wielokolorowa, ale bywa też pochmurna i ponura dlatego warto sięgnąć po rozświetlacz w ciepłym odcieniu - może być kolor szampana czy złota. Ożywi nam twarz, ociepli cerę i nada jej zdrowy wygląd, a jak wiadomo błyszczeć trzeba zawsze - niezależnie od pogody.

Mój wybór to mój ulubieniec od lat, który pasuje zawsze niezależnie od pory roku - Mary Lou Manizer od The Balm czyli zdecydowana klasyka.


4. Lakier do paznokci w jesiennych kolorach

Ciemniejsze i elaganckie kolory jesienią prezentują się najlepiej. Zależnie od preferencji możesz postawić na klasyczne lakiery lub lakiery hybrydowe. Idealne odcienie to beż, karmel, burgund, butelkowa zieleń czy oliwka. 
Ja wybrałam brązy, burgundy, beż i ciemną zieleń od Semilac, Claresa, Eveline i Niqui. Ciekawym pomysłem będą też różnego rodzaju wzory na paznokciach np. liście, jeże, lisy czy marmurki.


5. Maska nawilżająca do twarzy

Chłodniejsze dni sprzyjają spędzaniu czasu w domu i jest to doskonały moment na domowe spa. Świetnym wyborem będzie maska nawilżająca, która sprawi, że nasza skóra będzie miękka, ukojona i gotowa na jesienną aurę.
U mnie jest to maseczka całonoca z koenzymem Q10 od Vianka. Znajdziemy tu panthenol, lanolinę, keznym Q10, rokitnik i dziką różę. Maska świetnie nawilża i odżywia skórę dzięki czemu jest bardziej promienna.


Jak widzicie jesień wcale nie musi być ponura. Dzięki odpowiednim kosmetykom możemy zadbać o skórę i dodać sobie blasku. Jest to też świetna opcja na relaks i domowe spa. U mnie do przetrwania jesieni obowiązkowo jeszcze musi się znaleźć koc i ciepła herbata z miodem i cytryną. Poza tym mój must have to skuteczne kosmetyki, które nawilżą skórę, lakiery w jesiennych kolorach, rozświetlacz, który doda blasku w pochmurne dni i pomadka w intensywnym, jesiennym odcieniu.

Bez czego nie wyobrażasz sobie jesiennej kosmetyczki?


Pozdrawiam :)


28 października 2023

466. Jesienne paznokcie

 

Hej :)


Nadeszła jesień, a wraz z nią jesienne stylizacje paznokci. Biorąc pod uwagę fakt, że mam dwójkę dzieci, chodzę do pracy, a jak wiadomo w międzyczasie trzeba ogarnąć mieszkanie i działkę, a każda minuta jest na wagę złota. W związku z tym robiąc paznokcie stawiam przede wszystkim na szybkość wykonania, ale spokojnie. Kto powiedział, że nie da się zrobić szybkich wzorków? :)



Do stylizacji użyłam następujących produktów:


- pilnik do paznokci
- frezarka
- bloczek polerski
- cleaner

- Primer bezkwasowy
Claresa - Soft&easy builder gel UV/Led; kolor: natural
- Semilac - Base - Baza 
Semilac - Siren - 124
- Semilac - SemiArt - Black - Czarny żel
- Claresa - Top No Wipe
- pędzelek
- oliwka do skórek

Wcześniej miałam przedłużone paznokcie więc tylko je nadbudowałam za pomocą żelu, utwardzając go w lampie. Wypiłowałam, odsunęłam skórki, odtłuściłam i położyłam bazę, aby wyrównać powierzchnię. Utwardziłam. Wszystkie paznokcie pokryłam dwoma warstwami pięknego morskiego odcienia o nazwie Siren, każdą utwardzając w lampie. Za pomocą pędzelka i czarnego żelu na środkowym i serdecznym namalowałam gałązki, a następnie liście. Utwardziłam. Całość pokryłam błyszczącym topem, zamroziłam w lampie i nałożyłam oliwkę na skórki :)



Koniecznie dajcie znać jak Wam się podoba ta stylizacja oraz jakie kolory nosicie na paznokciach jesienią? Ciemne, ze wzorkami czy może naturalne? ;)


Pozdrawiam :)


24 listopada 2020

147. Jeszcze jesienne

 

Hej :)

Tym razem mam dwa Was jeszcze jesienną stylizacje paznokci w odcieniu ciemnego fioletu z jesiennymi, kolorowymi drzewami :)




Do stylizacji użyłam następujących produktów:

- pilnik do paznokci
- frezarka
- bloczek polerski
- cleaner

- primer
- formy do paznokci
- baza - Semilac - Base
- akrylożel - Neonail
- Semilac - Plum - 015
- Semilac - Black Coffe - 076
- Semilac - Kiss The Prince! - 122
- Semilac - Orange Lollipop - 132
- Semilac - Red Carpet - 134
- Semilac - Olive Garden - 149
- Semilac - Racing Car - 156
- NeoNail - Inner Carm - 5321-1
- sonda
- pędzelek do zdobień - 02

- top błyszczący
- top matowy
- oliwka do skórek

Zaczęłam od wypiłowania paznokci za pomocą frezarki i pilnika. Następnie zmatowiłam je bloczkiem. Przetarłam cleaner'em i nałożyłam primer. Następnie pomalowałam bazą i utwardziłam w lampie. Pod przygotowaną płytkę nałożyłam formy i przedłużyłam akrylożelem z pomocą cleaner'a. Oczywiście zamroziłam. Następnie wypiłowałam w porządany kształt i przeszłam do stylizacji. Wszystkie paznokcie poza czterema pokryłam przepięknym ciemnym fioletem nr 15, który wygląda zależnie od światła fioletowo, brązowo lub bordowy. Nałożyłam dwie warstwy każdą utwardzając w lampie. Na pozostałe paznokcie nałożyłam niemalże biały kolor od NeoNail, również dwie warstwy i zamrażając je jedna po drugiej. Fioletowe paznokcie pokryłam błyszczącym topem, a białe matowym i utwardziłam. Następnie wyłożyłam na holder pozostałe kolory. Brązowy wymieszałam z żółtym i zrobiłam coś w rodzaju ziemi czy trawy. Zamroziłam. Brązowym nr 076 i pędzelkiem do zdobień namalowałam linie, a właściwie drzewa. Na 2 paznokciach dwa, a na pozostałym po jednym. Utwardziłam. Następnie robiłam kropki sondą. Trochę czerwonym, pomarańczowym, żółtym, jasnym i ciemnym zielonym. Pędzelkiem poprawiłam kropki tak, by przypominały liście, ale żeby wzór nie był zbyt dokładny. Zamroziłam w lampie. Poprawiłam jeszcze niektóre gałęzie brązowym kolorem i również utwardziłam. Całość pokryłam błyszczącym topem, który zamroziłam. Na to oliwka i tak oto powstały piękne paznokcie :)



Mam nadzieję, że się podoba :)

Ja już powoli się zbieram za malowanie świątecznych wzorków :)
Jak macie jakieś pomysły to koniecznie dajcie znać :)


Pozdrawiam