06 kwietnia 2021

185. Bielenda - Comfort+, Krem-kompres nawilżający do dłoni


Hej :)

Dzisiaj przygotowałam recenzję kremu do rąk. Co prawda ostatnimi czasy mało który się u mnie nie sprawdza, ale z drugiej strony moja skóra dłoni nie wymaga zbyt intensywnej pielęgnacji :)


Opis producenta:

Wyjątkowy krem do rąk o formule nawilżającego kompresu, bogatego w silnie nawilżające i łagodzące składniki aktywne. Idealnie pielęgnuje skórę normalną i suchą, skłonną do utraty jędrności i elastyczności. Zawartość wysokiego 10% stężenia mocznika oraz wspierających go: gliceryny, alantoiny i d-panthenolu wykazuje działanie nawilżające i zmiękczające, ułatwia złuszczanie suchego i pogrubionego naskórka. Receptura kremu ma za zadanie "otulić" naskórek niczym kompres, zadbać o niego, dać odczucie komfortu i regeneracji. Krem widocznie i szybko poprawia kondycję skóry, koi i łagodzi podrażnienia, z każdą aplikacją skóra odzyskuje estetyczny wygląd, gładkość, zostaje głęboko zregenerowana i odnowiona. Krem szybko się wchłania, nie klei się, pozostawia skórę miłą i przyjemną w dotyku.

Moja opinia:

Jak na kremy do rąk przystało opakowanie to standardowa tubka w biało-niebieskich barwach. Trzeba przyznać, że wygląda dosyć elegancko. W środku 75 ml produktu, który przy codziennym stosowaniu starcza na jakieś 2 miesiące.
Posiada konsystencję gęstego mleczka i pachnie tak kosmetycznie bym powiedziała. Zapach należy do przyjemnych przynajmniej dla mnie.
Krem szybko się wchłania i sprawia, że nasze dłonie są dosyć mocno nawilżone, co dosyć długo ma miejsce. Trzeba jednak uważać z ilością nakładanego produktu, gdyż można przesadzić. Pod tym względem krem należy do tych wydajnych. Tak jak opisuje producent, produkt po aplikacji się nie klei, a skóra jest miękka, gładka i przyjemna w dotyku. Dodatkowo zmiękcza i regeneruje powodując uczucie komfortu jak wynika z samej nazwy. 
Moim zdaniem jest to jeden z lepszych kremów do rąk, które sprawdzą się do nieco bardziej wymagających dłoni. Dla tych co potrzebują delikatnego nawilżenia może się nie sprawdzić.

Pozdrawiam


16 komentarzy:

  1. Myślę, że sprawdziłby się u mnie ten krem;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy krem :) muszę kiedyś wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam go jeszcze : ) ale markę bardzo lubię : )
    Pzodrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę wypróbować! Moje ręce są w tragicznym stanie przez ciągłe używanie środków antybakteryjnych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, że jest wydajny i dobrze nawilża :) nie znam tego kremu ale chętnie go kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja zawsze mam zapas kremów bo moje łapki szybko niestety wysychają...

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje dłonie należą do tych bardziej przesuszonych, więc muszę się rozejrzeć za tym kremem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tego kremu Bielendy jeszcze nie miałam ❤

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam krem kompres z tej serii, ale do stóp. Jest ok :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Obecnie uzywam dwoch kremow do rak- jednego z apteki z witaminami oraz mandarynkowego z yope. Kiedy sie skoncza na pewno z checia siegne po ten proponowany przez Ciebie..

    Kochana obserwuje i w wolnej chwili zapraszam Cię do mojego królestwa. Dopiero się rozkrecam, ale wierze, ze na dlugo :) https://synergia-zmyslow.blogspot.com/
    Pozdrawiam,
    Anna Zuzanna

    OdpowiedzUsuń