01 czerwca 2021

201. Ziaja - Oczyszczanie - Liście Manuka, Tonik zwężający pory na dzień i na noc


Hej :)

Jeśli chodzi o toniki od Ziaji to niestety bywa różnie jak z innymi kosmetykami tej firmy. Czy ten z serii Liści Manuka się sprawdził?


Opis producenta:

Tonizująco-uzupełniający preparat do demakijażu i oczyszczania skóry. Przywraca skórze naturalną równowagę i świeżość.
Substancje czynne głęboko oczyszczające:
- ekstrakt z liści Manuka o działaniu antybakteryjnym
- ściągająco-łagodzący glukonian cynku
- złuszczający kwas migdałowy
- nawilżający kwas laktobionowy
- łagodząca prowitamina B5
Czysta i świeża skóra:
- łagodnie oczyszcza i usuwa pozostałości makijażu
- działa ściągająco na rozszerzone pory
- zawiera organiczne kwasy o działaniu mikrozłuszczającym
- wspomaga łagodzenie zmian trądzikowych
- przygotowuje skórę do zabiegów pielęgnacyjnych

Moja opinia:

Opakowanie to morska, przeźroczysta buteleczka z atomizerem. Jeśli o mnie chodzi to pierwszy raz miałam tonik z atomizerem i nie jestem do tego typu opakowań przekonana jeśli chodzi o toniki. Szata graficzna prosta i nie wyróżniająca się. W środku 200 ml produktu za około 7zł. Przy codziennym stosowaniu rano i wieczorem starcza na około 2 miesiące.
Produkt pachnie ziołowo. Zapach należy przynajmniej w moim odczuciu do tych przyjemnych i nie drażniących.
Tonik przede wszystkim moim zdaniem powinien przywrócić skórze odpowiednie pH, oczyścić i przygotować naszą cerę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Ten produkt rzeczywiście robi to co powinien. Nasza skóra jest oczyszczona z makijażu i odżywiona. Delikatnie zwęża nasze pory chociaż nie jest to efekt spektakularny. Działa ściągająco i nawilżająco. Dodatkowo nie podrażnia naszej cery. 
Moim zdaniem jeden z dobrych toników tej marki jaki miałam okazję używać. Gdyby nie atomizer to pewnie sięgnęłabym po niego znowu. 

Pozdrawiam


8 komentarzy:

  1. Miałam go i dobrze się u mnie sprawdzał :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię produkty Ziaji, bo nie dość że mają atrakcyjną cenę to jeszcze są delikatne i dobrze się u mnie sprawdzają. Tego produktu jeszcze nie miałam. Wypróbuję przy okazji skoro tak dobrze wypada :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam kiedyś i był okej, a zupełnie o tym zapomniałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też nie lubię atomizerów jesli chodzi o toniki i hydrolaty, zazwyczaj mam jakąs 'zwykłą' buteleczkę i do niej przelewam taki płyn :) bo odkręcanie atomizera jest męczące.
    Miałam ten tonik, ale u mnie przeszedł bez szału. Nie robił nic wiele, wolę inne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Toniki zakończone atomizerem mi nie przeszkadzają, ale wolę jednak te nawilżające ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam już kilka razy ten tonik, bardzo go lubie i z pewnością jeszcze do niego wrócę :)

    OdpowiedzUsuń