03 grudnia 2022

368. Świąteczny makijaż

 

Hej :)


Miały być czerwone usta, ale nie wyszło :P Tak czy inaczej makijaż sprawdzi się nie tylko na święta, ale i na inne okazje, a dodatkowo powiem Wam co myślę o kilku kosmetykach, których używam od jakiegoś czasu :)


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:


  • baza pod makijaż: Lirene - Dermoprogram - Matt Match! - Matująca baza pod podkład SPF 15 "Słodkie mango"
  • podkład: Rare Beauty - Positive Light Tinted Moisturizer SPF 20 - Krem koloryzujący; kolor: 22W
  • korektor: Rimmel - Lasting Radiance - Concealer & Eye Illuminator - Korektor rozświetlający pod oczy i do twarzy; kolor: 040 soft beige
  • puder pod oczy: Hean - Satin Secret Eye Powder - Satynowy puder pod oczy
  • puder: Bell - Snowy Wonderland - Let It Bake Powder - Transparentny puder utrwalający; kolor: 01 winter cake
  • bronzer: Catrice - Sun Glow, Matt Bronzing Powder - Matujący puder brązujący; kolor: 35 universal bronze
  • róż: Catrice - Blush Box Water + Sweatproof - Róż do policzków; kolor: 040 berry
  • rozświetlacz: Bell - Sun Sea & Ice Cream, Face & Body Highlighter - Sypki rozświetlacz; kolor: 001 crushed ice
  • stylizacja brwi: Catrice - Volume & Lift Brow Mascara - Tusz do brwi; kolor: 030 medium brown
  • baza pod cienie: Ingrid - Eye shadow base - Baza pod cienie
  • cienie do powiek: Essence - G'day Sydney - Paleta 9 cieni do powiek
  • eyeliner: Pierre Rene - Long Lasting Gel Eyeliner - Wodoodporny eyeliner; kolor: brązowy
  • kredka na linię wodną: Douglas - Intense Kohl Pencil; kolor: 7 cashew
  • tusz do rzęs: Rimmel - Extra 3D Lash - Tusz do rzęs
  • konturówka: Essence - Soft & Precise Lip Pencil - Konturówka do ust; kolor: 203 - My Advice
  • pomadka: Bell - Magical Fairy Tale - Magical Sweet Lips - Kremowa pomadka do ust
  • mgiełka: Makeup Revolution - Calming Fixing Spray with Canabis Sativa - Spray wykańczający makijaż z wyciągiem z konopii indyjskiej

Makijaż po 8 godzinach:





Sam makijaż utrzymał się bez zarzutu. Jedynie podkład lekko powchodził w załamania, a poza tym wszystko wygląda super. No i pomadka zniknęła :P Skupiając się na kosmetykach, które testuję od niedawna to niektóre zostaną ze mną na dłużej. Baza pod podkład przepięknie pachnie mango, nie zauważyłam, aby matowiła twarz, ale na pewno przedłuża trwałość makijażu, a to już dużo. Korektor ładnie się utrzymuje cały dzień, ale zbyt dużego krycia to on nie daje - na co dzień ok, ale na większe wyjścia jest za słaby. Puder pod oczy to totalny sztos :) Ładnie rozjaśnia okolicę pod okiem i świetnie wygładza. Co do tuszu do brwi to fajnie wygląda - bardzo naturalnie, ale szczoteczka jest zbyt duża, za dużo produktu się nabiera przez co można się uciapać :p Utrzymuje się bez zarzutu, ale nie utrwala mocno włosków. Jak na eyeliner w żelu to bardzo precyzyjnie da się namalować nim kreskę i wytrzymuje cały dzień na powiece, ale ciężko go dołożyć, bo przy dokładaniu trochę się ściąga poprzednia warstwa. Konturówka do ust jest w porządku, ale strasznie się łamie niestety. Pomadka natomiast ma przepiękny kolor i nie wysusza ust :)

Jak Wam się podoba ta świąteczna wersja? Dajcie znać jak będzie wyglądać Wasz świąteczny makijaż :)


Pozdrawiam :)


6 komentarzy: