30 grudnia 2020

157. Najlepsze kosmetyki 2020 :)

 

Hej :)


Jak ja uwielbiam te podsumowania, bo dzięki temu wiem co naprawdę mi się sprawdziło i do czego z chęcią wrócę. Oczywiście poprzednie wpisy z tej serii są nadal aktualne jednak kosmetyków wychodzi całe mnóstwo więc czasami upodobania się zmieniają :) Jeśli chcecie przeczytać pełną recenzję danego produktu to wystarczy kliknąć na jego nazwę :)


Kosmetyki do makijażu:


1.  Eveline - Liquid Contron HD, Mattyfing Drops Foundation Baby Face Effect Long Lasting Formula 24H - Długotrwały podkład do twarzy - idealny podkład, który świetnie się sprawdzi na codzień. Bardzo ładnie wygląda na twarzy - jest niemal niewidoczny, jak druga lepsza skóra.


2. Lovely - Liquid Camouflage - Kryjący korektor w płynie - jeden z dwóch najlepszych korektorów na rynku jakie miałam okazję używać. Jak wiecie ten z Catrice jest najlepszy, a ten jest tak samo dobry. Świetny na wielkie wyjścia, a do tego przepiękny zapach :)



3. Hean - Lightening Secret Eye Powder - Rozjaśniający ultra lekki puder pod oczy - najlepszy puder pod oczy jaki miałam do tej pory. Przepięknie wygląda pod okiem i sprawdza się na wielkie okazje. Do tego nie wysusza okolicy pod oczami.


4. Bell - Bon Bon, Beauty-licious Face Powder - Wygładzający puder upiększający - zakochałam się w nim od pierwszego użycia. Na twarzy wygląda bardzo lekko i długo się utrzymuje. Dodatkowo zapach jest obłędny :)


5. Wibo - 3 Steps to Perfect Face Light - Paleta do konturowania - świetna paletka o przepięknym zapachu w sam raz na podróż. Kosmetyki szybko się aplikują i nie robią plam, a na twarzy wyglądają przepięknie :)


6. Eveline - Precise Brush Liner 24H - Eyeliner z precyzyjnym pędzelkiem - dzięki niemu na nowo pokochałam kreski na oku i nauczyłam się je lepiej malować. Ostatni raz jak chodziłam w kreskach to byłam w gimnazjum i były dosyć grube więc już sporo czasu minęło.



7. L'oreal Paris - Volume Million Lashes Mascara - Pogrubiający tusz do rzęs - najlepszy tusz do rzęs jaki miałam w życiu - naprawdę. Żaden nie dawał tak spektakularnego efektu jak ten. Używałam głównie na większe wyjścia i byłam zachwycona. 


Kosmetyki pielęgnacyjne do twarzy:

1. Garnier - Skin Naturals - Płyn micelarny z wodą różaną - najlepszy płyn micelarny jaki kiedykolwiek używałam. Przepięknie pachnie i wspaniale zmywa makijaż.


2. 
Ala Natural Beauty - Rose Water - Hydrolat z róży damasceńskiej - uwielbiam kosmetyki różane więc tego hydrolatu po prostu nie mogło zabraknąć w ulubieńcach. Przepięknie pachnie i niemalże się nie kończy. Używanie go to po prostu czysta przyjemność i nie ma tu co dużo mówić.


3. Pixi - FortifiEye Firming Eye Patches - Ujędrniające płatki pod oczy  - te płatki to istne cudeńko. Dosłownie wygładzają zmarszczki i sprawiają, że niemalże znikają z twarzy. Uwielbiam :)


4. Clinique - Anti-blemish solutions - Oil-control cleansing mask - Maseczka oczyszczająca - uwielbiam to jak moja cera wygląda po użyciu tej maski. Jest rozświetlona i oczyszczona. Blask jest niesamowity, gdyż jeszcze następnego dnia znajomi się mnie pytają co zrobiłam z cerą :)


5. Long4Lashes - Serum przyśpieszające wzrost rzęs - mało kiedy sięgam po tego typu produkty, ale po ciąży moje rzęsy były w koszmarnym stanie. Dzięki serum stały się dłuższe i mocniejsze. Zawsze, gdy moje rzęsy są w złej kondycji to sięgam po to serum, aby je trochę naprawić.


6. 
AA - Skin Boost HA+ - Serum z kwasem hialuronowym + wyciąg z alg Jania Rubens - cudownie nawilża cerę i sprawia, że z każdym dniem skóra wygląda coraz lepiej. Uwielbiam.


7. Bielenda - Professional - Zaawansowany krem do twarzy korygujący niedoskonałości - poza tym, że nawilża skórę to dodatkowo pomaga się pozbyć niedoskonałości. Jestem w nim zakochana, gdyż żaden krem do tej pory zbytnio nie poprawiał wyglądu cery jeśli chodzi o niedoskonałości. Znikały same po jakimś czasie i nic nie wpływało na to, aby się ich pozbyć szybciej.


Kosmetyki pielęgnacyjne do ciała:

1. Bielenda - Japan Beauty - Krem do rąk "Wygładzenie" - ten krem tak wspaniale pachnie wiśnią, że nie da się przejść koło niego obojętnie. Cudownie nawilża skórę dłoni.


2. 
Tutti Frutti - Cukrowy peeling do ciała "Papaja i tamarillo" - używanie peelingów przynajmniej dla mnie to przyjemność, która otula nasze ciało i usuwa martwy naskórek przy okazji. Ma zniewalający zapach, który sprawia, że chciałoby się zjeść ten peeling. Do tego wydajność, niska cena i działanie są na plus.


3. 
Eveline - Brazilian Body - Ekspresowa pianka brązująca do ciała - jak się opalać, by nie leżeć na słońcu, a się opalić? Ta pianka zrobi to za nas i to dosłownie w kilka minut. Wystarczy nałożyć i rozsmarować. Co najważniejsze nie brudzi ubrań więc nie trzeba czekać, aż się wchłonie.


Kosmetyki do włosów:

1. Green Pharmacy - Olejek łopianowy z czerwoną papryką - może na pielęgnacji włosów zbyt dobrze się nie znam, ale widzę czy coś działa czy niekoniecznie. Jeśli chcecie, aby włosy zaczęły Wam rosnąć i to jak szalone to nic tylko zakupić ten olejek i używać. Mam taki wysyp baby hair, że powoli zaczynają mnie denerwować :P


Najlepsza stylizacja paznokci:

Tym razem najlepsza stylizacja paznokci to ombre i wakacyjne palmy :)


Najlepszy makijaż:

Tutaj wygrał makijaż w całości kosmetykami marki Catrice.


Trochę tych ulubienców znalazłam i jest ich więcej niż w poprzednim roku. Albo zaczęłam używać kosmetyków, które się sprawdzają albo to był zwykły przypadek :P
Znacie któryś z produktów? Jak Wam się sprawdza?
I ilu macie ulubieńców roku 2020?

P. S. Szczęśliwego Nowego Roku ;) Przede wszystkim, aby ten następny był dużo lepszy i żeby zdrowia nie zabrakło :) 

Pozdrawiam




9 komentarzy:

  1. Lubię ten korektor z Lovely i paletę do konturowania z Wibo. Fajne bo jest mała przez co poręczna . Moim zdaniem to jedno z najlepszy serum do rzęs na rynku . No oprócz Revitalah .

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze bardzo lubiłam korektor Lovely, jedyne co mam mu do zarzucenia to wydajność, ponieważ jest kiepska. Paletę Wibo miałam i bardzo lubiłam. Eyelinera z Eveline również zdarzyło mi się używać, jednak nie jest to mój ulubiony typ aplikowania. Koniecznie musze kupić płyn micelarny z Garniera. Moja ukochana róża :))
    Cudny makijaż!

    OdpowiedzUsuń
  3. kocham to serum na rzęsy:D najlepsze:) najbardziej eyeliner z Eveline mnie korci :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dwa pierwsze znam (podkład i korektor) i również je lubiłam ;) Podobnie jak serum do rzęs L4L, które dawało na moich rzęsach świetne efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Serum Long4Lashes też używam i lubię:).

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam teraz krem do rąk Bielenda, ale niebieski z tej serii i też jest fajny :) Pixi mnie ciekawi, zwłaszcza płatki pod oczy. Eveline podkład miałam, a może mam w zapasie jeszcze, tak samo jak paletkę do konturowania.

    OdpowiedzUsuń
  7. same perełki i wiekszość znam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Udało mi się zużyć paletę do konturowania Wibo. Fajna była :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne podsumowanie, choć większość kosmetyków znam tylko "z widzenia" 😜 wszystkiego dobrego w nowym roku 😉

    OdpowiedzUsuń