Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Catrice. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Catrice. Pokaż wszystkie posty

02 kwietnia 2022

298. Pierwsze wrażenie: Forever Skin Glow + makijaż

 

Hej :)


Dziś myślę w miarę dzienny makijaż z delikatną odrobiną koloru. Przede wszystkim posiadam próbkę podkładu od Dior'a i pomyślałam, że fajnie byłoby Wam pokazać jak się prezentuje na mojej skórze, jak się utrzymał oraz jakie jest moje pierwsze wrażenie na jego temat. Zapraszam :)

Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:


  • podkład: Christian Dior - Forever Skin Glow Foundation - Podkład do twarzy; kolor: 2N
  • korektor: Eveline - Liquid Camouflage HD 24H Long Lasting Formula, Full Coverage Concealer - Kamuflaż do twarzy; kolor: 02 natural
  • puder pod oczy: My Secret - Under Eye Powder - Puder pod oczy
  • puder: Lovely - Cooking Time Loose Powder - Puder transparentny
  • bronzer: Catrice - Sun Glow, Matt Bronzing Powder - Matujący puder brązujący; kolor: 35 universal bronze
  • róż: Lovely - Natural Beauty Blusher - Mineralny róż do policzków; kolor: 05
  • rozświetlacz: Bell - Sun Sea & Ice Cream, Face & Body Highlighter - Sypki rozświetlacz; kolor: 001 crushed ice
  • stylizacja brwi: Hean - Cień do stylizacji brwi i cień do powiek 2 w 1, kolor: 404 brunette ; Essence - Lash & Brow Gel Mascara - Żel do brwi i rzęs 
  • baza pod cienie: Hean - Easy Blending Professional Eyeshadow Primer - Baza do blendowania pod cienie neutralizująca i utrwalająca
  • cienie do powiek: Makeup Revolution - Re-Loaded - Visionary - Paleta cieni
  • kredka na linię wodną: Max Factor - Kohl Pencil - Kredka do oczu; kolor: 90 natural glaze
  • tusz do rzęs: Eveline - Extension Volume 4D False Definition Long & Curl Mascara - Wydłużajaco-podkręcający tusz do rzęs
  • konturówka do ust: Golden Rose - Dream Lips Lipliner - Trwała kredka do ust; kolor: 503
  • błyszczyk: Miya - myLIPgloss - Naturalny nawilżający błyszczyk do ust z olejkami, woskami i witaminami; kolor: Pure Rose

Makijaż po 9 godzinach:





Oczywiście całą resztę kosmetyków poza podkładem znam dosyć dobrze i wiem jak się zachowują i utrzymują na twarzy. Z racji tego, że sprawdzałam jak się podkład utrzyma nie używałam żadnej bazy ani fiksera do makijażu. Podkład jest bardzo wodnisty i łatwo rozprowadza się na skórze. Jest niemalże niezauważalny - wygląda jak druga, lepsza skóra. Krycie raczej do średniego, ale w dalszym ciągu delikatne. Wszystkiego na pewno nam nie zakryje. Faktem jest, że na skórze wygląda przepięknie i podczas aplikacji nie mogłam przestać się na niego napatrzeć. Daje naturalne, satynowe wykończenie. Jeśli chodzi o utrzymanie się to jestem w bardzo negatywnym szoku. Tak jak początkowo wyglądał świetnie tak z czasem zaczął znikać z twarzy? Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale np. na nosie czy brodzie po kilku godzinach już go nie było. Jakbym sama sobie starła podkład, a tego nie robiłam. Dodatkowo powchodził w niektóre zagłębienia skóry - głównie przy nosie i na czole. Bardzo szybko zaczął się również wyświecać. Po 9 godzinach cały makijaż wyglądał bardzo nieświeżo jakbym go nosiła 24h lub więcej. Podsumowując moje pierwsze wrażenie z pozytywnego zamieniło się w negatywne. Oczywiście jeszcze go poużywam z innymi kosmetykami i zobaczę czy coś się zmieni. Póki co podkład ten nawet na co dzień zbytnio się nie sprawdzi.

Znacie ten podkład? Jakie są Wasze wrażenia na jego temat?


Pozdrawiam :)


15 lutego 2022

285. Catrice - The Nude Blossom Collection - Paleta cieni


Hej :)

Ta marka słynie przede wszystkim z kultowego korektora, którego swoją drogą ja uwielbiam i jeszcze nie znalazłam jego lepszej wersji. Dzisiaj zdam Wam opinię na temat cieni tej marki. Czy również są tak kultowe?



Opis produktu:

Paletka cieni o pudrowej teksturze. O intensywnej pigmentacji, bardzo trwała. Z matowym cieniem do konturowania i cieniem do rozświetlania.

Moja opinia:

Opakowanie jest plastikowe przy czym wieczko jest przeźroczyste, dzięki temu widać jakie kolory cieni są w środku. Już trochę używam tej paletki i jedynie starły się napisy z góry. Poza tym działa bez zarzutu i jest poręczna - w sam raz na podróż czy do torebki. Koszt paletki to około 22 zł.
Mamy tu 9 cieni z czego 5 jest satynowo-błyszczących, a 4 są matowe. U góry paletki mamy 2 cienie z których Light służy do rozjaśniania kącików wewnętrznych, a Sculpt do przyciemniania. Posiadają delikatny zapach, który jest słabo wyczuwalny.



Ogólnie rzecz biorąc paletka jest w odcieniach nude jak sama nazwa wskazuje i świetnie się sprawdzi do dziennego makijażu. Pigmentacja jest średnia. Cienie się delikatnie sypią. Świetnie się blendują i ładnie wyglądają na powiece. Niezależnie od kombinacji. Minusem jest fakt, że dwa najciemniejsze cienie wyglądają tak samo. Co niestety zabiera miejsce. Zamiast tego mógłby być matowy beż albo jakiś inny kolor zamiast dwóch tych samych. Należy też wspomnieć, że tą paletką ciężko zrobić sobie krzywdę, gdyż tym cieniom daleko do mocnej pigmentacji co może być plusem jak i minusem. Zależy dla kogo :) Na pewno ciężko stworzyć nią makijaż wieczorowy chyba, że będziemy się posiłkować innymi cieniami lub inną paletą. Jeśli chodzi o trwałość to należy do tych zadowalających. Co prawda trzeba trochę dokładać tych cieni na powiekę, aby były widoczne. Jednak czasami lepiej pracować dokładając niż od razu maznąć z grubej rury. Jeśli chodzi o cienie błyszczące to nałożone na mokrą bazę dają lepszy efekt.

Przykładowy makijaż paletą:



Moim zdaniem jest to dobra paleta dla osób, które zaczynają swoją przygodę z makijażem. Sprawdzi się wyśmienicie do makijaży dziennych, gdy nie oczekujemy zbyt oszałamiającego efektu. Ja pomimo tego, że mam palety, które są lepiej napigmentowane niż ta to bardzo często sięgam właśnie po tą paletkę. Nie wiem czy to kolorystyka czy coś innego, ale lubię te cienie. Po prostu.


Pozdrawiam



05 lutego 2022

282. Ciemny makijaż na karnawał

 

Hej :)


Tym razem przygotowałam makijaż na karnawał z kolorystycznym akcentem w postaci niebieskiego kosmetykami, których używam na co dzień :)


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:


  • baza: Revolution Pro - Pore Primer - Baza zmniejszająca widoczność porów
  • podkład: Paese - Nanorevit - Natural Finish Longwear Foundation - Podkład do twarzy; kolor: 04 warm beige
  • korektor: Eveline - Liquid Camouflage HD 24H Long Lasting Formula, Full Coverage Concealer - Kamuflaż do twarzy; kolor: 02 natural
  • puder pod oczy: My Secret - Under Eye Powder - Puder pod oczy
  • puder: Bell - Mystical Forest - Moon Rice Loose Powder - Sypki puder ryżowy utrwalający makijaż; kolor: 01 banana; Bell - Sun Sea & Ice Cream, Mix & Fix Perfecting Powder -  Rozświetlający puder wykończeniowy
  • bronzer: Catrice - Sun Glow, Matt Bronzing Powder - Matujący puder brązujący; kolor: 35 universal bronze
  • róż: Lovely - Natural Beauty Blusher - Mineralny róż do policzków; kolor: 05
  • rozświetlacz: Bell - Sun Sea & Ice Cream, Face & Body Highlighter - Sypki rozświetlacz; kolor: 001 crushed ice
  • stylizacja brwi: Hean - Cień do stylizacji brwi i cień do powiek 2 w 1, kolor: 404 brunette ; Essence - Lash & Brow Gel Mascara - Żel do brwi i rzęs 
  • baza pod cienie: Hean - Easy Blending Professional Eyeshadow Primer - Baza do blendowania pod cienie neutralizująca i utrwalająca
  • cienie do powiek: Paleta do makijażu "Holiday Vibes" Sephora Collection
  • eyeliner: Manhattan - Wonder Wing Eyeliner & Stamp; kolor: 001 black
  • kredka na linię wodną: Miyo - Kredka do oczu nr 06 nude
  • tusz do rzęs: Maybelline New York - Lash Sensational Very Black, Full Fan Effect - Maskara zwiększająca objętość i rozdzielająca rzęsy "Efekt wachlarza rzęs"
  • konturówka do ust: Golden Rose - Dream Lips Lipliner - Trwała kredka do ust; kolor: 503
  • błyszczyk: Miya - myLIPgloss - Naturalny nawilżający błyszczyk do ust z olejkami, woskami i witaminami; kolor: Pure Rose
  • mgiełka: Catrice - HD Active Performance Freezing Spray - Spray utrwalający makijaż z efektem chłodzącym

Makijaż po 10 godzinach:





Całościowo makijaż nie wygląda źle. Podkład trochę starł się na nosie i brodzie, ale chodziłam w szaliku więc myślę, że to moja wina :P Puder pod oczy jak i korektor póki co są moimi ulubieńcami także polecam sprawdzić na sobie. Konturowanie utrzymało się bez zarzutu i co do rozświetlacza ogólnie nie wiem co o nim myśleć tak róż jest przepiękny, a bronzer w porządku. Żel do brwi niestety nie utrwala włosków, co prawda na zdjęciach tego nie widać, ale jakiś czas już go używam więc nie polecam. Paletę cieni dalej testuję, ale podoba mi się jak cienie przechodzą między sobą i nie tworzą plam. Eyeliner niestety nie należy do zbyt trwałych kosmetyków. Natomiast cielista kredka już tak. Tusz do rzęs standardowo się utrzymał i prawdę mówiąc to jeden z niewielu, który potrafi sprawić, że moje rzęsy wyglądają zadowalająco :) Błyszczyk z konturówką nie przetrwał próby czasu, aczkolwiek kolory mają przepiękne :) Co do mgiełki i bazy to dopiero sprawdzam czy działają - póki co mgiełka nie jest chłodząca i raczej nie przedłuża trwałości makijażu. Podsumowując mam tutaj kilka świetnych kosmetyków, które polecam sprawdzić, ale niektóre lepiej sobie odpuścić. 


Lubicie takie mocniejsze makijaże na większe wyjścia czy zawsze stawiacie jednak na klasykę i delikatność?


Pozdrawiam :)


22 stycznia 2022

278. Catrice - Velvet Matt Lip Cream - Matowy mus


Hej :)

Pomadkę z Catrice zakupiłam w niemieckim Kauflandzie. Jeśli jesteście ciekawi jak się sprawdziła to zapraszam na recenzję :)


Opis producenta:

Matowy mus to absolutny must-have dla wszystkich, którzy szukają jedwabistego matowego wykończenia, o wysokim stopniu krycia, bez efektu wysuszonych ust. Pomadka zawiera wyjątkowo miękki zintegrowany aplikator, dzięki czemu formuła o wysokiej pigmentacji może być nakładana precyzyjnie. Mus jest tak lekki, jak piórko i wzbogacony jest witaminą E.

Moja opinia:

Opakowanie jest w formie błyszczyku. Przeźroczysta tubka z czarną zakrętką zakończona precyzyjnym aplikatorem. W środku 3,4 ml produktu za około 20 zł. Przy prawie codziennym stosowaniu starcza na jakieś 3 miesiące.
Pomadka ma konsystencję musu. Mój kolor to 010 MidNude Season. Jest to przepiękny nudziakowy odcień. Taki brudny róż wpadający troszkę w brąz. Posiada zapach, który jest nie do wytrzymania dlatego plus za to, że jest bardzo mało wyczuwalny.


Produkt ze względu na precyzyjny aplikator nakłada się bezproblemowo na usta. Powinna to być matowa pomadka (ze względu na samą nazwę) jednak jej wykończenie opisałabym jako satynowe. Jeśli chodzi o trwałość to możemy zapomnieć o tym słowie w tym przypadku, gdyż błyskawicznie się zjada. Co prawda schodzi równomiernie, ale w bardzo szybkim tempie. Nie zasycha na ustach i nie powoduje uczucia ściągnięcia. Ja zanim nakładam tą pomadkę to najpierw używam pomadki ochronnej albo wazeliny kosmetycznej, gdyż bez tego od razu podkreśla suchość ust. 
Moim zdaniem produkt jest średni. Co prawda kolor ma przepiękny, ale ogólnie rzecz biorąc to są lepsze produkty na rynku tak więc szukam czegoś podobnego.

Pozdrawiam


08 stycznia 2022

273. Pierwsze wrażenie - paleta do makijażu

 

Hej :)


Ostatnio wspominałam, że pod choinką znalazłam paletę "Holiday Vibes" z Sephora. Dzisiaj zobaczymy co o niej myślę po pierwszym użyciu. Oczywiście recenzja całej palety na pewno się pojawi, ale na to potrzebuję trochę więcej czasu :)


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:


  • baza: The Balm - Face Primer - Witaminowa baza pod makijaż
  • podkład: Paese - Nanorevit - Natural Finish Longwear Foundation - Podkład do twarzy; kolor: 04 warm beige
  • korektor: Eveline - Art Scenic - Korektor w płynie 2 w 1 kryjąco-rozświetlający; kolor: 06 ivory
  • puder pod oczy: My Secret - Under Eye Powder - Puder pod oczy
  • puder: Bell - Mystical Forest - Moon Rice Loose Powder - Sypki puder ryżowy utrwalający makijaż; kolor: 01 banana;
       Bell - Sun Sea & Ice Cream, Mix & Fix Perfecting Powder -               Rozświetlający puder wykończeniowy
  • bronzer, róż, rozświetlacz, stylizacja brwi, cienie do powiek, eyeliner, błyszczyk: Paleta do makijażu "Holiday Vibes" Sephora Collection
  • baza pod cienie: Hean - Easy Blending Professional Eyeshadow Primer - Baza do blendowania pod cienie neutralizująca i utrwalająca
  • kredka na linię wodną: Miyo - Kredka do oczu nr 06 nude
  • tusz do rzęs: Maybelline New York - Lash Sensational Very Black, Full Fan Effect - Maskara zwiększająca objętość i rozdzielająca rzęsy "Efekt wachlarza rzęs"
  • mgiełka: Catrice - HD Active Performance Freezing Spray - Spray utrwalający makijaż z efektem chłodzącym

Makijaż po 8 godzinach:





Skupiając się na samej palecie oraz pracy z nią to pracowało się dosyć fajnie. Cienie się sporo osypują, ale ja zazwyczaj najpierw robię makijaż oka więc to nie problem. Jedynie co mi przeszkadzało to eyeliner, który nałożony jeszcze podczas dalszej części makijażu tracił pigment przez co na żywo wyglądał jak cień do powiek nałożony jako kreska, a nie jak eyeliner. Jeśli chodzi o utrzymanie się kosmetyków na skórze to wyglądają bardzo fajnie. Cienie w dalszym ciągu widać i nie zmieniły się w jedną wielką plamę. Brwi dalej wyglądają tak jak po skończeniu makijażu. Konturowanie minimalnie zbladło, ale dalej wygląda świetnie. Błyszczyk wiadomo - nie wytrzymał pierwszego jedzenia, ale takie uroki błyszczyków właśnie. Jak na pierwszy raz jestem pozytywnie zaskoczona i na pewno sprawdzę tą paletę od początku do końca i dam Wam znać czy warto kupić czy jednak niekoniecznie :P Najbardziej zauroczyło mnie konturowanie, które wygląda bardzo naturalnie i świeżo jednocześnie dodaje blasku skórze :)

Co myślicie o paletach do makijażu? Warto w nie inwestować czy lepiej kupić kilka pojedyńczych kosmetyków?


Pozdrawiam :)


23 października 2021

242. Ulubieńcy kwartału: lipiec, sierpień, wrzesień 2021


Hej :)


Czas na ulubieńców ostatnich trzech miesięcy. Tym razem mam 8 kosmetyków w tym 3 do pielęgnacji twarzy, 3 do włosów i 2 do makijażu :)


OnlyBio - Kombucha - Puszysta pianka do mycia twarzy "Granat + aloes" - Bardzo delikatna pianka, która dobrze oczyszcza cerę bez żadnych podrażnień. Więcej na jej temat <tu>.



Mohani - Natural Spa - Serum do twarzy kwas migdałowy 10% - Świetnie nawilża i rozjaśnia, a niedoskonałości znikają sprawiając, że nasza cera jest wygładzona. Więcej o nim <tutaj>.



Nacomi - Aqua Hydra Skin - Nawilżajacy koktajl do twarzy 3 w 1 "Błyskawiczne nawilżenie" - Genialna maseczka, która doskonale nawilża nie tylko twarz, ale również skórę pod oczami. Do tego jest to wielofunkcyjny kosmetyk. Więcej <tu>.



Max Factor - Miracle Sculpting Wand Contour - Bronzer w płynie - Przepięknie wygląda na twarzy i nie idzie z nim przesadzić. Świetny na lato do delikatnego podkreślenia urody. Więcej o nim <tutaj>



Catrice - Volumizing Lip Booster - Błyszczyk powiększający usta - Przepiępknie wygląda na ustach i dosyć długo się na nich utrzymuje. Najlepszy błyszczyk jaki miałam. Więcej na jego temat <tu>.


Bania Agafia - Szampon dermatologiczny przeciw wypadaniu włosów - Jedyny kosmetyk, który w jakimś stopniu hamuje wypadanie włosów więc jeśli macie z tym problem to polecam sprawdzić na własnej skórze :) Więcej o nim <tutaj>


Anwen - Sleeping Beauty - Maska do włosów o średniej porowatości na noc -  Ta maska sprawia, że końcówki włosów wyglądają na zdrowsze i nawilżone nawet jeśli nie używamy serum na końcówki. Oczywiście nie jest to jedyne pozytywne działanie, ale więcej o tej masce przeczytacie <tu>


Kallos - KJMN - Elixir Hair Beautifying Oil - Olejek upiększający - Poza świetnym działaniem na końcówki włosów świetnie sprawdza się do stylizacji czy ujarzmienia niesfornych włosów. Dzięki temu każda fryzura wygląda jak marzenie :) Więcej o tym olejku <tutaj>


A Wy macie swoich ulubieńców? Dajcie znać co ostatnio skradło Wasze serce :)


Pozdrawiam



03 lipca 2021

210. Mój lekki makijaż na lato

 

Hej :)


Mamy przepiękną słoneczną pogodę więc najwyższa pora zmienić trochę nasz makijaż dzienny. Ja latem, gdy już się opalę to poza pielęgnacją kompletnie nie nakładam makijażu. Ewentualnie błyszczyk i mogę wychodzić. Jednak czasami trzeba się pomalować i dziś właśnie pokażę Wam jak wygląda mój szybki makijaż na codzień - nie tylko na lato, ale również na wiosnę, gdy już się robi cieplutko :)


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:





Lista użytych kosmetyków:


  • baza: Golden Rose - Make-Up Primer Luminous Finish - Rozświetlająca baza pod makijaż
  • podkład: Bell - Peach Skin BB Cream - Krem BB; kolor: natural beige
  • korektor: Eveline - Magical Perfection Concealer - Korektor pod oczy: kolor: 01 light
  • puder pod oczy: Paese - Puff Cloud - Under Eye Powder - Puder pod oczy
  • puder: Manhattan - Perfect Teint Powder & Make Up 2 in 1; kolor: 21 sunbeige
  • bronzer: Bell - HypoAllergenic - Contour Stick - Hypoalergiczny sztyft modelujący
  • róż: Bell - HypoAllergenic - Creamy Rouge Glow Stick - Hypoalergiczny róż w sztyfcie
  • rozświetlacz: Bell - HypoAllergenic - Liquid Glow Highlighter - Rozświetlacz w płynie
  • stylizacja brwi: Essence - Eyebrow Designer - Kredka do brwi; kolor: 02 brown ; Wibo - Eyebrow Fixer - Bezbarwny żel utrwalający kształt brwi
  • kredka na linię wodną: Golden Rose - Miracle Pencil - Wielofunkcyjna kredka do oczu i ust
  • tusz do rzęs: Gosh - Catchy Eyes 3 in 1 - Tusz do rzęs 3 w 1 
  • błyszczyk: Catrice - Volumizing Lip Booster - Błyszczyk powiększający usta; kolor: 120 coffee shot
  • mgiełka: Essence - Instant Matt Make-Up Setting Spray - Spray utrwalający makijaż


Makijaż po 10 godzinach:






Jest to makijaż typu no make up, który ma jedynie polepszyć wygląd naszej twarzy, aczkolwiek nadal wyglądać naturalnie. Głównie skupiam się na minimalnym wyrównaniu kolorytu, konturowaniem na mokro czy nałożeniem pudru tylko w niektórych miejscach. Dzięki temu makijaż wygląda świeżo, naturalnie, a cera jest promienna. Dodatkowo po 10 godzinach nie widać zbytnio różnicy, gdyż wszystkie produkty są nałożone tak, że nawet gdy się zetrą to tego nie widać. Zresztą sami widzicie. Gdy już chcecie się malować latem to stawiajcie na lekkość i na to, aby Wasza cera była widoczna - dzięki temu unikniecie ciastka na twarzy :P 

Jak Wam się podoba?


Pozdrawiam :)