Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wizaż. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wizaż. Pokaż wszystkie posty

11 lipca 2023

431. Bandi - Juicy Power - Nawilżający sorbet i odmładzający mus

 

Hej :)


Dzięki wizaz.pl miałam możliwość przetestować 2 kremy do twarzy marki Bandi - nawilżający i odmładzający. Czy warto zainteresować się tymi owocowymi kosmetykami? Zapraszam dalej :)



Opis producenta:


Bandi - Juicy Power - Nawilżający sorbet - Nawilżąjący, lekki krem o konsystencji rozpieszczającego zmysły sorbetu. Soczyste borówki, kwas hialuronowy oraz koncentrat uszczelniający barierę naskórkową, intensywnie nawilżają skórę na wielu poziomach. Natychmiast wygładza, pozostawiając cerę jedwabistą w dotyku. Niekomedogenny.


Bandi - Juicy Power - Odmładzający mus - Odmładzający wygląd twarzy krem o konsystencji rozpieszczającego zmysły musu. Smoczy owoc, kolagen roślinny oraz silnie przeciwzmarszczkowy heksapeptyd zmniejszają widoczność zarówno drobnych jak i głębszych zmarszczek. Natychmiast redukuje przesuszenie, odżywia i wielopoziomowo nawilża cerę, pozostawiając ją aksamitnie gładką w dotyku i wyglądającą młodziej. Niekomedogenny.



Oba kosmetyki mają identyczne opakowania w tubkach z zakrętką, różnią się jedynie kolorem - jeden niebieski, drugi różowy. W środku 40 ml za około 50 zł więc dosyć sporo. Wydajność natomiast jest średnia - mam wrażenie, że szybko się skończą. Oba bardzo łatwo się rozprowadzają i szybko wchłaniają. 


Bandi - Juicy Power - Nawilżający sorbet



Krem posiada lekką konsystencję, taką sorbetową o lekko białym kolorze. Przepiękny, owocowy zapach, w którym głównie czuć borówki umila aplikację. W składzie znajduje się nawilżający kwas hialuronowy i ekstrakt z borówki. 



Po użyciu skóra jest przyjemnie aksamitna, nawilżona i wygładzona. Na twarzy daje lekko rozświetlający efekt, a dodatkowo nadaje się pod makijaż. Nie zapycha skóry i jest przyjemny w użyciu. Myślę, że na lato taki lekki krem świetnie się sprawdzi, ale na zimę może być za słaby. W przypadku bardzo suchej skóry również nie przyniesie zbyt wielkich efektów. 


Bandi - Juicy Power - Odmładzający mus



Kosmetyk posiada lekką, musową konsystencję, białego koloru i przyjemny słodko owocowy zapach. Ze składników aktywnych znajdziemy tu ekstrakt ze smoczych owoców, kolagen roślinny, a także heksapeptyd biomimetyczny.



Krem ładnie odżywia i regeneruje skórę. Sprawia, że cera jest nawilżona, miękka i gładka w dotyku. Na twarzy daje satynowy efekt. Łatwo się rozprowadza, szybko wchłania i sprawia, że skóra jest aksamitna i wygląda lepiej. Radzi sobie z suchą skórą bardzo dobrze. Myślę, że to idealny produkt na lato, który poprawia kondycję cery.


Podsumowując oba kremy mają dobre chociaż różne działanie. Nawilżający sprawdzi się do niezbyt wymagającej skóry, a odmładzający jest bardziej konkretny w działaniu. Tak czy inaczej na zimę będą za lekkie, ale na lato są idealne. Mi osobiście bardziej do gustu przypadł odmładzający mus ze względu na szersze spektrum działania.


Znacie serię Juicy Power? Jak Wam się sprawdza? Jakich kremów używacie latem?


Pozdrawiam :)



Współpraca barterowa, ale nie miało to wpływu na moją opinię.



02 lipca 2023

428. Moje nowości kosmetyczne - Drogeria Pigment, Rossman

 

Hej :)


Czas na nowości kosmetyczne w mojej łazience :) Tym razem zakupy online zrobiłam w drogeriapigment.pl. Resztę potrzebnych i kosmetyków kupiłam w rossmann.pl. Zapraszam na przegląd :)



Zamówienie z drogeriapigment.pl:


- Hean - Róż w kremie - Creamy Cheeks; kolor: 22 cheeky - 10 ml (24,99 zł)

- Hean - Rozświetlacz w płynie - Liquid Diamonds Glow Highlighter; kolor: 02 date glow - 20 ml (34,99 zł)

- Hean - Brightener - Rozjaśniacz kolorów podkładów - 15 ml (24,99 zł) - miałam już z dwa opakowania i jest świetny, gdy nasz podkład jest za ciemny :)

- Frudia - Krem do rąk - My Orchad Peach Hand Cream - 30 ml (14,99 zł)

- Fluff - Puszysty krem pod oczy - 15 ml (32,60 zł)

- so!flow by Vis Plantis - Pielęgnujący aktywator skrętu loków do włosów kręconych - 150 ml (23,99 zł)

- Barwa - Wcierka drożdżowa - Drożdże piwne - 100 ml (17,81 zł)



W paczce znalazłam również 3 próbki:

- Polemika - Multifunkcyjny balsam wygładzająco-kojący

- Hagi - Ultra łagodzący krem na dzień i na noc

- Sensum Mare - Algolight - Zaawansowany krem przeciwzmarszczowy i rewitalizujący



Zakupy z rossmann.pl:


- Killys - Klej do rzęs akrylowy, bezbarwny - 1 szt. (5,99 zł)

- Killys - Sztuczne rzęsy, kępki, mix długości - 1 szt. (22,99 zł)

- NaturalMe - Olejek do demakijażu nawilżająco-odżywczy - 150 ml (23,49 zł)



Na instagramie wygrałam konkurs i w ramach tego otrzymałam:

- Fluff - Caramel & Popcorn Body Scrub - Peeling do ciała o zapachu karmelu i popcornu - 160 ml

- Fluff - Caramel & Popcorn Body Lotion - Balsam do ciała o zapachu karmelu & popcornu - 160 ml



Dodatkowo dostałam się do testowania kosmetyków na wizaz.pl:


- Bandi - Juicy Power - Nawilżający sorbet - 40 ml

- Bandi - Juicy Power - Odmładzający mus - 40 ml


Oczywiście recenzja niebawem się pojawi :)

Podsumowując mam 17 kosmetyków - w tym 3 próbki, 4 kosmetyki do pielęgnacji twarzy, 3 do ciała, 5 do makijażu i 2 do pielęgnacji włosów. Wydałam 226,83 zł.


Zainteresował Was jakiś kosmetyk? A może któryś z nich już używaliście? Koniecznie podzielcie się opinią :)


Pozdrawiam :)



09 maja 2023

413. La Roche-Posay - Hyalu B5 Eye Serum - Przeciwzmarszczkowe serum do skóry okolic oczu

 

Hej :)


Dzięki wizaz.pl miałam przyjemność sprawdzić kolejne serum pod oczy tym razem od La Roche-Posay. Jest to moje pierwsze spotkanie z marką, ale czy ostatnie? Czy to serum jest równie skuteczne co inne, które świetnie mi się sprawdziły? Zapraszam na recenzję :)



Opis producenta:


Formuła wzbogacona o składniki aktywne: dwie formy kwasu hialuronowego, witaminę B5 (pantenol), witaminę Cg dla efektu wypełnienia zmarszczek, nawilżenia i rozświetlenia oraz 10 % kompleks zawierający kofeinę, niacynamid, HEPES, aby ukoić skórę i skorygować cienie wokół oczu. Innowacyjny aplikator w formie chłodzącego rollera zwiększa skuteczność działania serum. Odpowiednie także dla skóry wrażliwej wokół oczu.



Moja opinia:


Kosmetyk zamknięty w szklanej, niebieskawej butelce z pipetą zakończoną rollerem. Prawdę mówiąc pierwszy raz spotykam się z takim rozwiązaniem w serum pod oczy. W środku 15g produktu za około 132 zł więc dosyć sporo. 

Serum ma wodnistą konsystencję, jest przeźroczyste i nie posiada zapachu. W składzie możemy znaleźć wodę termalną, dwie formy kwasu hialuronowego, kofeinę czy niacynamid czyli świetne składniki, które ja osobiście bardzo sobie cenię, gdyż nawilżają i koją skórę. Dodatkowo sprawdza się nawet do cery wrażliwej.



Produkt nakładam przed kremem pod oczy chociaż myślę, że u niektórych może się sprawdzić również samodzielnie. Serum szybko się wchłania, a roller faktycznie chłodzi, ale ja i tak tego typu produkty trzymam w lodówce dla lepszego efektu. Po użyciu skóra jest przyjemnie miękka i gładka - taka aksamitna oraz dogłębnie nawilżona. Daje bardzo ładne rozświetlenie na skórze sprawiając, że jest zdrowa i promienna. Zdecydowanie wygląda dużo lepiej. Fajnie koi i ujędrnia okolice oka. Po dłuższym stosowaniu faktycznie wypełnia zmarszczki przez co wydaje ich się mniej, a dodatkowo zmniejsza cienie pod okiem. Poza tym regeneruje tą delikatną okolicę. 

Po mimo niezbyt dużej pojemności i serum pod oczy jest wydajne. Stosuję już około miesiąca, a zostało mi jeszcze pół butelki więc na kolejny miesiąc również powinno wystarczyć. Tym bardziej, że nie potrzeba go nakładać zbyt dużo.

Serum pod oczy od La Roche-Posay to skuteczny kosmetyk o szerokim spektrum działania. Sprawdzi się głównie dla osób, które mają problemy z okolicą pod okiem np. zmarszczki czy cienie, raczej dla osób 30+. Działanie jest bardzo zadowalające i w tym wypadku adekwatne do ceny. Ja z chęcią sięgnę po nie po raz kolejny i jeśli mam być szczera to w tym momencie jest to najlepsze serum pod oczy jakie miałam do tej pory.


Znacie markę La Roche-Posay? Używacie serum pod oczy czy niekoniecznie? :)


Pozdrawiam :)



Współpraca barterowa, ale nie miało to wpływu na moją opinię.



29 kwietnia 2023

410. Nowości kosmetyczne - Rossmann, Larens, Veoli Botanica i Deborah Milano

 

Hej :)


Czas, aby pokazać Wam moje kosmetyczne nowości, czyli kosmetyki, które kupiłam w tym miesiącu. Prawdę mówiąc zbytnio nie poszalałam, bo mam spore zapasy, ale to i lepiej. Zakupy zrobiłam online w Rossmannie. Poza tym dostałam kilka bardzo ciekawych produktów :)



Zamówienie z rossmann.pl:

- Wibo - Skinny - Kredka do oczu; kolor: nude 03 - (10,99 zł)

- Lovely - Brow Pencil & Brush - Kredka do brwi wodoodporna ze szczoteczką; kolor: nr 1 - (17,99 zł)

- Rimmel - The Multi-Tasker - Korektor do twarzy; kolor: 50 sand - 10 ml (49,99 zł)

- Bielenda - Star Dream - Krem-maska do rąk rozświetlająco-nawilżająca - 50 ml (6,39 zł)

- Bielenda - Blue Matcha - Pianka do mycia twarzy nawilżająco-oczyszczająca - 150 ml (13,99 zł)

- Eveline Cosmetics - Variete - Kredka do oczu żelowa; kolor: 07 - (12,49 zł)



Na wizaz.pl dostałam się do testu La Roche-Posay - Hyalu B5 Radical - Serum pod oczy (131,50 zł) więc recenzja pojawi się niebawem :)



Zaczęłam w tym miesiącu współpracę z marką Larens i do testów otrzymałam Biopeptide serum spray - serum peptydowe do twarzy, ciała i włosów - 150 ml (117,70 zł). Oczywiście już jestem w trakcie testów więc recenzja również się pojawi. Dodatkowo mam dla zainteresowanych kod rabatowy -10% na kosmetyki Larens: FWMEHCEY2T więc chętnych zapraszam na zakupy :)



Z Veoli Botanica otrzymałam zestaw próbek Drop of Percetion - Wygładzająco-kryjący krem BB w kolorach: 2.5 N-Beige, 3.0 W-Golden Beige i 4.0 N-Amber. Oczywiście pierwsze wrażenie jak i swatche kolorów pojawią się na pewno na moim instagramie jak i blogu :)



Jakby tego było mało w kwietniu miałam przyjemność uczestniczyć w szkoleniu marki Deborah Milano. Są to włoskie produkty do makijażu, które ponownie wracają na polski rynek. Dostałam od nich kilka kosmetyków:

- 24Ore perfect - All-Over Concealer - Perfekcyjny korektor; kolor: 2.1 light - (85 zł)

- Bronzelover - Bronzer; kolor: 02 sunkissed - 9g

- Colorlovers - Cień do powiek; kolor: 03 super gold 

- Mascara 24ore Instant Maxi Volume z ceramidami - 12 ml (35,90 zł)

- Skin Booster Serum Foundation - Podkład do twarzy; kolor: 02 light beige; 30 ml


Podsumowując mam 13 (+ 3 próbki) produktów, w tym 3 do pielęgnacji twarzy, 9 do makijażu i 1 do ciała. 


Znacie któryś z kosmetyków? A może jesteście któregoś bardzo ciekawi? :)



Pozdrawiam :)



Niektóre z linków to linki afiliacyjne



06 grudnia 2022

369. L'oreal Paris - tusz do rzęs, eyeliner, bronzer i błyszczyk

 

Hej :)


Dzięki portalowi wizaz.pl miałam możliwość przetestować eyeliner i bronzer z serii Infailible, a także tusz do rzęs Pro XXL lif i błyczyk Glow Paradise. Ogólnie z tą marką nie mam zbyt dobrych wspomnień. Zazwyczaj kosmetyki, które od nich używałam nie były zbyt ciekawe, a niektóre nawet beznadziejne. Jednak wiem, że tusze mają świetne. Czy tym razem coś mi przypadło do gustu czy niekoniecznie? Zapraszam na recenzje, w których znajdziecie sporo zdjęć :)



Opis producenta:


L'oreal Paris - Pro XXL Lift - Tusz do rzęs - Efekt liftingu rzęs jak po wyjściu z profesjonalnego salonu w dwóch prostych krokach? Odkryj nowy tusz do rzęs PRO XXL LIFT inspirowany nauką i zabiegami kosmetycznymi, stworzony przez L'oreal Paris. Dwie szczoteczki dla profesjonalnego efektu podkręcenia i objętości rzęs bez wychodzenia z domu. Formuła wzbogacona o pro-keratynę widocznie wzmacniającą rzęsy. Bez rozmazywania, osypywania czy kruszenia.


L'oreal Paris - Infaillible 36H Grip-Micro - Fine Brush Eyeliner - Eyeliner - Precyzyjny, długotrwały i wodoodpordny liner stworzony do ultra cienkich i artystycznych kresek. Jego końcówka z elastycznych włosków i stały przepływ intensywnie napigmentowanej formuły zapewniają pełną kontrolę za każdym pociągnięciem. Bez ścierania, rozmazywania czy kruszenia. Intensywnie napigmentowane formuły i niezwykle łatwa aplikacja dla spektakularnych efektów za każdym razem !


L'oreal Paris - Infaillible 24H Fresh Wear Soft Matte Bronzer - Puder brązujący - Nowy, długotrwale kryjący bronzer do twarzy w kompakcie z efektem naturalnie matowego wykończenia pozwoli Ci cieszyć się skórą z niezawodnym efektem muśnięcia słońcem aż do 24H. Naturalna, delikatnie matowa skóra przez cały dzień to efekt lekkiej i oddychającej formuły bronzera, odpornej na wodę, ciepło i pot. Dzięki niej Twój bronzer sprawdzi się także przy noszeniu i zdejmowaniu maseczki i zapewni naturalnie promienny efekt muśnięcia skóry twarzy, nawet po wysiłku fizycznym.


L'oreal Paris - Glow Paradise Balm-in-gloss - Błyszczyk do ust - Dość kompromisów! Poznaj Glow Paradise Balm-in-gloss - błyszczyk inspirowany składnikami ze świata skincare. Formuła wzbogacona o kwas hialuronowy i ekstrakt z granatu dla efektu nawilżenia ust. Dla zdrowo wyglądających ust pełnych blasku!


Moja opinia:


L'oreal Paris - Pro XXL Lift - Tusz do rzęs



Opakowanie wygląda bardzo luksusowo. Jest czarno-czerwone i zdecydowanie przykuwa uwagę. Mamy tu dwa kroki, a właściwie dwie różne szczoteczki. Jedna w formie stożka, a druga lekko wygięta. Zależnie od preferencji można użyć jednej albo dwóch naraz, a efekt i tak jest wart uwagi.


Kosmetyk ma gęstą konsystencję i jest bardzo dobrze napigmentowany intensywną czernią. Szczoteczki póki co nabierają trochę zbyt dużo produktu, ale jak to z tuszami bywa im częściej używamy tym jest lepszy :)

Mascarę łatwo się nakłada na rzęsy i daje spektakularny efekt zależnie od użytej szczoteczki. Pierwsza z nich, czyli oznaczona 1 pogrubia i wydłuża rzęsy, a druga podkręca dając efekt liftingu. Aplikacja jest prosta i przyjemna. Po użyciu rzęsy wyglądają spektakularnie więc jest to produkt, który sprawdzi się na większe wyjścia. Radzi sobie nawet z krótkimi rzęsami. Tusz nie skleja rzęs i nie zostawia grudek. Jest bardzo trwały - bez problemu wytrzymuje cały dzień przy czym się nie kruszy, nie osypuje i nie rozmazuje. Faktycznie daje efekt jak z salonu kosmetycznego - podkręcone, wydłużone, rozdzielone i pełne objętości rzęsy.


Lewe oko pomalowane pierwszą szczoteczką:



Lewe po użyciu dwóch szczoteczek, a na prawym tylko jedna:


Zdecydowanie widać kolosalną różnicę :)


L'oreal Paris - Infaillible 36H Grip-Micro - Fine Brush Eyeliner - Eyeliner



Eyeliner w pisaku z czerwoną zakrętką. Końcówka stworzona z włosków jest miękka i precyzyjna. Kosmetyk posiada intensywnie czarny kolor - pigmentacja jest dobra. Dodatkowo zastyga i jest matowy.


Dzięki miękkiej końcówce aplikacja przebiega sprawnie i szybko nawet, gdy nie mamy zbyt dużej wprawy. Eyeliner sunie po powiece i zależnie od preferencji możemy narysować cienką lub grubszą kreskę. Sprawdzi się również do makijaży artystycznych. Zastyga więc należy do bardzo trwałych produktów. Utrzymuje się na powiece przez cały dzień w nienaruszonym stanie. Nie podrażnia, nie rozmasuje się, nie kruszy i nie traci pigmentu w trakcie noszenia. Po prostu jest wart uwagi nie tylko dla wprawionych w robienie kresek, ale będzie również świetnym wyborem dla początkujących.

A tak wygląda na powiece:


L'oreal Paris - Infaillible 24H Fresh Wear Soft Matte Bronzer - Puder brązujący



Bronzer zamknięty w plastikowym, ale solidnym opakowaniu bardzo ładnie wygląda. Opakowanie otwiera się z dwóch stron - z jednej strony jest bronzer, a z drugiej lusterko, dzięki temu sprawdzi się w podróży. 


Kosmetyk ma kremową, lekką konsystencję. Mój odcień to 300 light medium. Pigmentacja jest idealna - nie za mocna i nie za lekka, a dodatkowo da się go budować. 


Bronzer łatwo się aplikuje i można nim uzyskać lekki lub mocniejszy efekt. Bardzo mocno się osypuje w opakowaniu co może czasem przeszkadzać. Nadaje się do konturowania jak i do ocieplania twarzy. Ma matowe wykończenie, ale nie wygląda sucho. Krycie jest w porządku, do tego nie robi plam. Wygląda naturalnie i dobrze współpracuje z innymi kosmetykami. Dodatkowo jest trwały i wydajny. Co prawda zbyt dużo się go nabiera na pędzel, ale idzie sobie z tym poradzić. Myślę, że sam odcień również jest dosyć uniwersalny i sprawdzi się przy różnych karnacjach.

Tu bez bronzera:


Tutaj z bronzerem:



L'oreal Paris - Glow Paradise Balm-in-gloss - Błyszczyk do ust


 
Proste, minimalistyczne opakowanie ze złotą zakrętką. Widać ile kosmetyku nam zostało, co jest jak najbardziej na plus. Dosyć spory aplikator, ale o dziwo dobrze się nim nakłada błyszczyk na usta.


Ma gęstą konsystencję i posiada słodko-miętowy zapach. Nie posiada drobinek, a sam kolor jest raczej transparentny, lekko różowy.
Aplikacja jest sprawna i bezproblemowa. Błyszczyk się nie lepi i komfortowo się nosi. Daje efekt lśniących i błyszczących ust. Chyba nawet wyglądają na optycznie powiększone. Podczas noszenia bardzo mocno odczuwalny jest efekt chłodzenia. Mi osobiście to nie przeszkadza, ale chyba nie każdemu przypadnie ten efekt do gustu. Usta wyglądają na pełne i nawilżone. Jak na błyszczyk to bardzo dobrze się utrzymuje. Należy do tych trwałych kosmetyków, gdzie zazwyczaj błyszczyki nie utrzymują się zbyt długo. Tak czy inaczej na ustach po mimo raczej braku koloru wygląda bardzo świeżo i dodaje nam naturalności i blasku.

Usta przed nałożeniem błyszczyku:

    
Po aplikacji błyczyku:


Podsumowując wszystkie powyższe kosmetyki są zdecydowanie warte uwagi. Jeśli szukacie trwałych i precyzyjnych produktów, które na twarzy wyglądają naturalnie, a przy okazji zjawiskowo to polecam się w nie zaopatrzyć. Co prawda ceny tych kosmetyków są dość wygórowane, ale myślę, że na promocjach również idzie je dorwać. Jeśli miałabym wybrać to najbardziej jestem pozytywnie zaskoczona tuszem do rzęs. To jak wygląda na moich rzęsach jest po prostu niesamowite. Eyeliner również zasługuje na uwagę, a bronzer i błyszczyk są ciekawym dodatkiem, które również świetnie wyglądają na twarzy.

Tu już gotowy makijaż przy użyciu kosmetyków L'oreal:




Jak widzicie jest naturalnie, a do tego precyzyjnie. I nie mówcie mi, że ten makijaż nie robi na Was wrażenia :) Znacie te kosmetyki? :)


Pozdrawiam :)




10 listopada 2022

362. BasicLab - Korygujące serum z retinalem 0,07%, fitosfingozyną i karnozyną 2.0 - "Redukcja i stymulacja"

  

Hej :)


Dzięki uprzejmości portalu wizaz.pl miałam okazję poznać kolejny kosmetyk marki BasicLab. Tym razem udało mi się przetestować serum z retinalem. Wcześniej używałam serum z retinolem, ale u mnie zbytnio się nie sprawdziło. Czy serum z retinalem jest warte uwagi? Zapraszam na recenzję :)



Opis producenta:


Specjalistyczne serum z retinalem 0,07%, fitosfingozyną i karnozyną 2.0 przeznaczone do wieczornej pielęgnacji twarzy, szyi i dekoltu, wykazuje skuteczne działanie przeciwzmarszczkowe i przeciwtrądzikowe. Kosmetyk zagęszcza skórę, widocznie ją odmładzając. Zastosowana w nim pochodna witaminy A posiada właściwości antybakteryjne, które pozwalają korygować niedoskonałości. Fitosfingozyna, naturalny składnik pochodzący od ceramidów, zmniejsza zaczerwienienie i stany zapalne, łagodząc potencjalne skutki uboczne kuracji. Karnozyna 2.0 ujędrnia skórę i uelastycznia ją, jednocześnie redukując poczucie dyskomfortu. Dodatek ultrastabilnej etylowej witaminy C rozświetla cerę, nadając jej zdrowego kolorytu. Serum można stosować w pielęgnacji skóry z trądzikiem różowatym. 


Moja opinia:



Kosmetyk zamknięty w butelce z pompką z fioletową szatą graficzną. Całość po mimo swej prostoty prezentuje się elegancko na półce. Mamy tu 30 ml za około 145 zł. 

Serum ma lekko lejącą konsystencję o żółtym kolorze. Nie posiada zapachu. Mamy tu retinal w stężeniu 0,07 % czyli delikatniejsza wersja retinolu (działa antybakteryjnie i przeciwzmarszczkowo), witamina C (rozjaśnia skórę), witamina E i koenzym Q10 (koją i spowialniają procesy starzenia), ceramidy (przyśpieszają regenerację skóry), karnozyna 2.0 (poprawia koloryt), fitosfingozyna (zmniejsza zaczerwienienia) i fosfolipidy (zmniejszają ryzyko podrażnienia). Podsumowując same ciekawe i godne uwagi składniki.



Produkt do stosowania na noc ze względu na zawartość retinalu, a dodatkowo rano koniecznie trzeba stosować ochronę przeciwsłoneczną. Oczywiście nie tylko przy tego typu produktach, ale ogólnie cały rok wypadało by tego SPF używać. Serum stosowałam tak jak podaje producent - przy kosmetykach z retinalem czy retinolem trzeba zbudować tolerancję i gdy wszystko jest w porządku to wtedy można stosować te kosmetyki codziennie. 

Serum łatwo się nakłada i szybko się wchłania. Nadaje się również do stosowania przy cerach wrażliwych czy z trądzikiem różowatym. Działanie jest bardzo zadowalające. Zauważyłam, że kosmetyk redukuje niedoskonałości. Sprawia, że cera jest przyjemnie miękka i gładka w dotyku. Stała się również bardziej grubsza, zagęszczona w dobrym tego słowa znaczeniu. Jest bardziej jędrna i rozświetlona. Po prostu wygląda lepiej, zdrowiej i bardziej promiennie. Dodatkowo kosmetyk nie wysusza i nie podrażnia skóry stosowany oczywiście z rozsądkiem. Serum jest również bardzo wydajne - niewielka ilość wystarczy na pokrycie twarzy, szyi i dekoltu. 

Podsumowując jeśli chcecie, by Wasza skóra była gładka, jędrna i odmłodzona to koniecznie musicie je wypróbować na sobie. Ja jestem zadowolona z działania i na pewno jeszcze po nie sięgnę. Tym bardziej, że jest to świetna opcja również dla osób, które nie były zadowolone ze stosowania kosmetyków z retinolem. Może retinal Wam się lepiej spisze? :)


Używacie kosmetyków marki BasicLab? Macie wśród nich swoje ulubione produkty? :)



Pozdrawiam :)



07 maja 2022

308. Alterra - Aromatyczny żel pod prysznic, mydło w kostce pod prysznic i olejek do ciała

 

Hej :)


Dzięki portalowi wizaz.pl miałam przyjemność poznać kosmetyki marki Alterra. Jest to moje pierwsze spotkanie z tą marką i myślę, że raczej nie ostatnie. Zapraszam na recenzje :)



Opis producenta:


Alterra - Aromatyczny żel pod prysznic "Plumeria & pomelo"- O egzotycznym zapachu. Daje fantastycznie dużo piany. Produkt certyfikowany, odpowiedni dla wegan. Naturalne składniki żelu pod prysznic powodują chwile dobrego samopoczucia. Dzięki zawartości łagodnych substancji myjących, aromatyczny żel pod prysznic Alterra z wyciągiem z owoców grejpfruta Bio i ekstraktem kwiatów białej plumerii zapewnia przyjemne doznanie podczas kąpieli pod prysznicem, pełnej fantastycznej piany dobrze tolerowanej przez skórę i oczarowującej Twój zmysł powonienia świeżym zapachem. 


Alterra - Mydło w kostce pod prysznic "Grapefruit Bio & olej migdałowy Bio" - Odświeża i oczyszcza. Certyfikowany kosmetyk naturalny. Odpowiedni dla wegan.

Alterra - Olejek do ciała "Piwonia Bio & Migdały Bio" - Zawiera olej migdałowy Bio. Nadaje się do pielęgnacji skóry podczas ciąży. Dobroczynnie działa podczas masażu. Produkt odpowiedni dla wegan. Certyfikowany kosmetyk naturalny. Dogłębna regeneracja i delikatny, słodki zapach migdałów. Alterra olejek do ciała z olejem migdałowym Bio i ekstraktem z piwonii zapobiega wysuszaniu Twojej skóry, intensywnie pielęgnuje nawet jej zestresowane miejsca, a jako olejek do masażu łagodzi napięcia w Twoim ciele. 


Moja opinia:


Alterra - Aromatyczny żel pod prysznic "Plumeria & pomelo"



Opakowanie to przeźroczysta tubka z zamknięciem na klik. Szata graficzna bardzo przyjemna dla oka w wiosenno-owocowym klimacie. Żel ma gęstą konsystencję o jasnożółtym kolorze. Posiada przyjemny, egzotyczny zapach, który mi osobiście w ogóle nie kojarzy się z grejpfrutem. Tak czy inaczej zapach jest naprawdę ciekawy i cudowny jednocześnie.


Żel świetnie się pieni, oczyszczając skórę. Po użyciu skóra jest przyjemnie miękka i gładka w dotyku oraz delikatnie nawilżona i wypielęgnowana. Dodatkowo zapach kosmetyku również zostaje na skórze co mi osobiście bardzo się podoba. Poza tym nie wysusza i nie podrażnia. Myślę, że sprawdzi się do wrażliwej skóry bez żadnego problemu. Kosmetyk jest bardzo wydajny - niewielka ilość wystarczy, aby umyć całe ciało. 

Alterra - Mydło w kostce pod prysznic "Grapefruit Bio & olej migdałowy Bio"


Mydło jak sama nazwa wskazuje ma kształt prostokąta o białym kolorze z nazwą marki. Prawdę mówiąc pierwszy raz spotkałam się z taką formą do oczyszczania ciała. Zazwyczaj wybieram żele. Kosmetyk nie posiada zapachu. Mydło bardzo dobrze się pieni, ale może wyślizgiwać się z mokrych dłoni co w moim przypadku bywa jednak trochę problematyczne. Dobrze oczyszcza ciało przy okazji je odświeżając. Skóra po użyciu jest przyjemnie gładka chociaż nie czuć nawilżenia. Na pewno konieczne będzie użycie balsamu czy masła po kąpieli. Plusem natomiast jest wydajność, bo takie mydło starczy nam na naprawdę długi okres czasu. Dodatkowo jest to naturalny kosmetyk w przystępnej cenie oraz wegański.

Alterra - Olejek do ciała "Piwonia Bio & Migdały Bio"


Kosmetyk zamknięty w szklanej butelce z pompką. Dzięki temu, że butelka jest przeźroczysta widać ile produktu nam zostało. Szata graficzna prosta i przyjemna dla oka przedstawia piwonie i migdały, czyli główne składniki zawarte w olejku. Kosmetyk ma rzadką konsystencję o delikatnie żółtym kolorze. Posiada cudowny, kwiatowy zapach, który jest rewelacyjny. 


Prawdę mówiąc zazwyczaj wybieram balsamy lub masła do ciała. Zawsze wydawało mi się, że olejek do ciała będzie tłusty, nie będzie się wchłaniać i pobrudzi ubrania. Na szczęście nic takiego nie ma miejsca. Olejek łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Skóra po użyciu jest świetnie nawilżona, wygładzona i pachnąca. Dodatkowo nadaje skórze blasku przez co wygląda na bardziej promienną i zregenerowaną. Kosmetyk jest również wielofunkcyjny, gdyż sprawdzi się nie tylko w roli balsamu, ale również jako olejek do masażu. Dodatkowo nadaje się do pielęgnacji skóry podczas ciąży, co w mojej obecnej sytuacji jest akurat ważne. 

Kosmetyki marki Alterra wyróżniają się na tle innych produktów do pielęgnacji ciała. Są wegańskie, mają naturalne składy, są przystępne cenowo i bardzo wydajne. Dodatkowo przepiękne zapachy tylko umilają aplikację, a działanie jest jak najbardziej korzystne dla naszej skóry.
Jeśli miałabym wybrać jeden z tych kosmetyków, który najbardziej przypadł mi do gustu to byłby to olejek do ciała. Cieszę się, że w końcu spotkałam się z taką formułą, która utwierdziła mnie w przekonaniu, że działanie olejków na skórę jest bardzo dobre, a aplikacja nie kończy się tłustą skórą do której wszystko się klei :)

Znacie kosmetyki tej marki? Dajcie znacie jakie produkty polecacie :)


Pozdrawiam :)