Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kanu Nature. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kanu Nature. Pokaż wszystkie posty

15 grudnia 2024

602. Kanu Nature - Rokitnikowa moc witaminowa - Peeling do ciała

 

Hej :)


Z Kanu Nature spotykam się już po raz drugi i po raz kolejny, dzięki Pure Beauty, gdyż rokitnikowy peeling znalazłam w kalendarzu adwentowym. Czy skradnie moje serce? Sprawdźmy :)



350 g produktu zostało zamknięte w plastikowym słoiczku z prostą szatą graficzną i srebrną zakrętką. Koszt to około 70 zł więc całkiem sporo jak na peeling do ciała.



Peeling ze względu na to, że jest solno-olejowy posiada dwie konsystencje: gęstą i olejową, które po zmieszaniu ze sobą dają średnio gęstą formułę. Ma w sobie pestki żurawiny i pomarańczowy kolor. Posiada zapach, który jest nieco ziołowy, chyba rokitnikowy, a zarazem świąteczny. Niby nie pachnie cudownie, ale ten zapach mimo wszystko należy do przyjemnych. Kosmetyk jest wegański, a w składzie znajdziemy olej z rokitnika (bogaty w wiatminy C, E i B12), karotenoidy, polifenole i wspomniane wcześniej pestki żurawiny.



Produkt łatwo się nakłada i nie ma problemu z jego zmyciem. Należy do tych średnio mocnych peelingów więc myślę, że spokojnie sprawdzi się do skóry suchej dojrzałej czy podrażnionej. Kosmetyk skutecznie złuszcza martwy naskórek sprawiając, że skóra jest cudownie gładka i miękka w dotyku. Świetnie nawilża i zostawia delikatny film na skórze, który znika po wchłonięciu produktu. Skóra po użyciu wygląda zdrowo i promiennie. Wydajność również na plus. Myślę, że sprawdzi się nawet samodzielnie bez użycia balsamu.

Rokitnikowa moc witaminowa to świetna opcja nie tylko dla fanek rokitnika w kosmetykach, ale również dla tych, którzy bez podrażnień chcą złuszczyć naskórek i sprawić, by skóra była gładka, nawilżona i promienna. Ja sama jestem pozytywnie zaskoczona działaniem jak i bezproblemową aplikacją.


Używasz kosmetyków z rokitnikiem?


Pozdrawiam :)


Współpraca reklamowa


19 października 2023

462. Kanu Nature - Peeling do ciała "Toxic Glamour"

 

Hej :)


Kolejny kosmetyk z boxa byHUSHAAABYE5 od Pure beauty, który mam okazję poznać to peeling do ciała marki Kanu Nature. Z marką spotykam się po raz pierwszy, ale myślę, że nie ostatni. Tworzą oni naturalne kosmetyki i są już na rynku 20 lat. Mało tego jest również producentem kosmetyków, a ich produkty są profesjonalne przez co można je znaleźć w salonach kosmetycznych i ośrodkach SPA. Czym wyróżnia się ten peeling na tle innych, że warto go mieć? 



Kosmetyk otrzymujemy w eleganckim, plastikowym słoiku ze srebrną zakrętką. Wygląda bardzo luksusowo. W środku 250 ml produktu za około 66 zł. Tak więc śmiało można rzec, że należy do tych z wyższej półki cenowej.




Peeling jest cukrowy, ma delikatnie żółty kolor, lekko lejącą konsystencję i obłędny ekskluzywny zapach idealny do domowego spa. W składzie natomiast znajdziemy oliwę z oliwek (przeciwdziała utracie nawilżenia), masło kakaowe (hamuje proces starzenia się skóry, dostarcza składniki odżywcze) i masło shea (ujędrnia, nawilża, łagodzi).



Kosmetyk łatwo się nakłada. Należy do tych średnio mocnych. Skutecznie złuszcza martwy naskórek. Podczas zmywania czuć lekko tłustą warstwę, która znika po czasie i zastępuje ją warstwa ochronna. Dzięki niej nie mamy potrzeby używania balsamu czy masła do ciała. Peeling świetnie nawilża i odżywia skórę, a zapach zostaje na naszym ciele chociaż jest ledwo wyczuwalny. Skóra jest przyjemnie wygładzona i aksamitna. Fajnie koi skórę i dogłębnie ją pielęgnuje. Po prostu sprawia, że jest ona oczyszczona i dopieszczona w każdym calu. Wydajność również jest bardzo dobra - niewielka ilość wystarcza na pokrycie całego ciała.

Podsumowując peeling Toxic Glamour to ekskluzywne domowe spa, które sprawdzi się każdemu. Cudowny zapach, genialne działanie, naturalne składniki aktywne i luksusowe opakowanie działają na korzyść tego kosmetyku. Śmiem twierdzić, że nikt, gdy tylko go poczuje nie przejdzie obok niego obojętnie :) Ja jestem pełna podziwu jeśli chodzi o spektrum działania, a zapach sprawia, że czuję się jakbym była w ośrodku Spa i mam ochotę na więcej :)


Znacie markę Kanu Nature? Używacie peelingów do ciała? Jaki jest Wasz ulubiony?



Pozdrawiam :)



Współpraca reklamowa