Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wibo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wibo. Pokaż wszystkie posty

02 grudnia 2023

477. Świąteczny makijaż

 

Hej :)


Tak wiem, że grudzień dopiero się zaczął i do świąt jeszcze trochę, ale myślę, że to dobry moment właśnie na to, aby pomyśleć jak się pomalować w te szczególne dni. Dlatego przychodzę do Was z propozycją świątecznego makijażu :)


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • baza pod makijaż: Soraya - Plante - Naturalnie rozświetlająca baza pod makijaż
  • podkład: Deborah Milano - Skin Booster Serum Foundation - Podkład serum do twarzy; kolor: 02 light beige
  • korektor: Rimmel - Multi-Tasker Concealer - Multizadaniowy korektor; kolor: 050 sand
  • puder pod oczy: Claresa - Goodie Powder Caffeine Boosted Under Eye Powder - Sypki puder pod oczy z kofeiną
  • puder: Oriflame - Puder sypki The One Make-up Pro
  • bronzer: Deborah Milano - Bronzelover - Bronzer; kolor: 02 sunkissed
  • róż: Catrice - Blush Box Water + Sweatproof - Róż do policzków; kolor: 040 berry
  • rozświetlacz: Lovely - Gold Highlighter - Złoty rozświetlacz do twarzy
  • stylizacja brwi: Lovely - Waterproof Brow Pencil & Brush - Wodoodporna kredka do brwi ze szczoteczką; kolor: 01; Essence - Fix It Like a Boss Transparent Brow Fixing Gel - Żel do stylizacji brwi
  • baza pod cienie: Golden Rose - Eyeshadow Primer - Baza pod cienie do powiek
  • cienie do powiek: Sephora - Holiday Vibes - Makeup Palette - Paleta do makijażu 88 cieni
  • kredka na linię wodną: Wibo - Skinny Nude Eye Pencil - Kredka w kolorze nude
  • tusz do rzęs: Deborah Milano - Mascara 24ore Instant Maxi Volume z ceramidami
  • konturówka: Catrice - Plumping Lip Liner - Konturówka do ust; kolor: 050 Licence To Kiss
  • pomadka: AA Wings of Color - Star Secrets - Semi-Matte Lipstick  - Pomadka do ust; kolor: 202
  • utrwalacz: Makeup Obsession - Pigment Boost Fix - Spray utrwalający makijaż

Makijaż po 9 godzinach:





Jak widać makijaż całkiem nieźle się utrzymał pomijając tusz do rzęs, który poodbijał się pod oczami. Podkład delikatnie wszedł w zmarszczki na czole i zważył się trochę na brodzie. Poza tym wygląda super. 
Co do kosmetyków o których mogliście jeszcze nie słyszeć to podkład ma świetliste wykończenie i nie wymaga utrwalania pudrem. Uwielbiam jak wygląda na skórze. Bronzer jest w porządku. Rozświetlacz daje piękny efekt tafli na skórze. Tusz do rzęs ma zbyt dużą szczoteczkę jak dla mnie no i odbija się pod okiem więc nie należy do zbyt trwałych kosmetyków. Natomiast pomadka jest bardzo trwała. Może nie wygląda najlepiej po tylu godzinach, ale bez poprawek jest naprawdę super. Dodatkowo nie wysusza ust.

Jak Wam się podoba taka propozycja?


Pozdrawiam :)


04 listopada 2023

468. Różowy makeup

 

Hej :)


Dziś mam dla Was makijaż, w którym nie zabraknie nowości dla mnie. Będzie i pierwsze wrażenie na temat palety cieni czy palety do policzków, a także inne kosmetyki, które znam oraz podkład, którego używam na specjalne okazje. Zainteresowani?


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:


  • baza pod makijaż: Soraya - Plante - Naturalnie rozświetlająca baza pod makijaż
  • podkład: Eveline Cosmetics - Wonder Match - Skin Absolute Perfection Foundation - Luksusowy podkład wygładzający; kolor: 20 medium beige
  • korektor: Rimmel - Multi-Tasker Concealer - Multizadaniowy korektor; kolor: 050 sand
  • puder pod oczy: Claresa - Goodie Powder Caffeine Boosted Under Eye Powder - Sypki puder pod oczy z kofeiną
  • puder: Oriflame - Puder sypki The One Make-up Pro
  • bronzer: Paese - Bronzer - Puder brązujący w kompakcie; kolor: 1P jasna perła
  • róż, rozświetlacz: Wet n Wild - Mega Glo, Hello Halo Blushlighter - Duo róż i rozświetlacz; kolor: I Met Someone
  • stylizacja brwi: Lovely - Waterproof Brow Pencil & Brush - Wodoodporna kredka do brwi ze szczoteczką; kolor: 01; Essence - Fix It Like a Boss Transparent Brow Fixing Gel - Żel do stylizacji brwi
  • baza pod cienie: Golden Rose - Eyeshadow Primer - Baza pod cienie do powiek
  • cienie do powiek: Essence - G'day Sydney - Paleta cieni; Mac Cosmetics - Connect In Colour - Paleta 6 cieni - Rose Lens
  • eyeliner: IsaDora - Glossy Eyeliner Waterproof - Eyeliner do powiek z pędzelkiem; kolor: 45 blue dazzle
  • kredka na linię wodną: Wibo - Skinny Nude Eye Pencil - Kredka w kolorze nude
  • tusz do rzęs: Oriflame - Tusz do rzęs The One Double Effect 
  • konturówka: Catrice - Plumping Lip Liner - Konturówka do ust; kolor: 050 Licence To Kiss
  • pomadka: AA Wings of Color - Star Secrets - Diamond Lipstick - Pomadka do ust; kolor: 101 diamond
  • utrwalacz: Makeup Obsession - Pigment Boost Fix - Spray utrwalający makijaż

Makijaż po 10 godzinach:





Zaczynając od podkładu, którego używam już kilka ładnych miesięcy. Jest to świetna opcja na wielkie wyjścia. Wygląda naturalnie na twarzy, wygładza skórę, a po 10 godzinach w dalszym ciągu wygląda niemalże tak samo jak po nałożeniu. Delikatnie wszedł w linie na czole i to tyle. 
Kofeinowy puder pod oczy od Claresa świetnie wygładza okolice pod okiem i utrzymuje korektor w nienaruszonym stanie przez długie godziny. Najlepszy pod oczy jaki mają, bo pozostałe dwa są słabe. 
Bronzer z Paese jest bardzo delikatny i nie da się go zbyt mocno budować. Mam wrażenie, że podczas noszenia znika z twarzy. 
Duo z Wet n Wild to w sumie moje pierwsze spotkanie z tą marką. Bardzo mocna pigmentacja, ale konkretny glow na twarzy i zostaje z nami na długo. 
Żel do brwi z Essence ma sporą szczoteczkę, ale jakoś da się ją ogarnąć. Może nie jest mocny, ale brwi zostały na swoim miejscu więc jest tak jak miało być. 
Paleta cieni do powiek z Mac'a jest przepiękna, ale prawie wszystkie cienie są błyszczące. O ile na swatchu wyglądają ładnie to nałożone na powiekę trochę się zlewają ze sobą. Faktem jest, że do samego końca wyglądają obłędnie
Eyeliner z IsaDory już trochę używam, a recenzję możecie poczytać <tutaj>. Sam kolor jest genialny. 
Konturówka z Catrice świetnie sunie po ustach. Co prawda nie jest zbyt długotrwała, ale podoba mi się jej kolor. 
Pomadkę z AA lubię za luksusowe opakowanie, piękny zapach i wygląd na ustach. Nie jest długotrwała, ale przecież zawsze można ją nałożyć znowu :)

Jak Wam się podoba taki look? Znacie któryś z kosmetyków?


Pozdrawiam :)


03 czerwca 2023

420. Deborah Milano - Pierwsze spotkanie i makijaż

 

Hej :)


Wspominałam Wam, że miałam okazję uczestniczyć w szkoleniu marki Deborah Milano. Jest to włoska marka kosmetyków, która wywodzi się z Mediolanu. Istnieje od 1962 roku. Była kiedyś na polskim rynku, ale wycofała się i teraz ma wrócić właśnie do nas. Deborah Milano to luksusowe kosmetyki w przystępnych cenach dla każdej kobiety. 

Uprzedzam, że nie jest to żadna współpraca. Na szkoleniu dostałam mały upominek w postaci kosmetyków i postanowiłam pokazać Wam jak się sprawdziły. Jest to moje pierwsze wrażenie więc zapraszam dalej :)


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • podkład: Deborah MilanoSkin Booster Serum Foundation - Podkład serum do twarzy; kolor: 02 light beige
  • korektor: Deborah Milano24Ore perfect - All-Over Concealer - Perfekcyjny korektor; kolor: 2.1 ligh
  • puder pod oczy: Hean - Fresh Rosy Eye Powder - Odświeżający puder pod oczy
  • puder: Bell - Oriental Talers - Cool Mint Powder with Argan Oil - Chłodzący puder do twarzy z miętą
  • bronzer: Deborah MilanoBronzelover - Bronzer; kolor: 02 sunkissed
  • róż: Catrice - Blush Box Water + Sweatproof - Róż do policzków; kolor: 040 berry
  • rozświetlacz: Bell - Mystical Forest - Mystic Glow Highlighter - Rozświetlacz do twarzy i ciała
  • stylizacja brwi: Lovely - Waterproof Brow Pencil & Brush - Wodoodporna kredka do brwi ze szczoteczką; kolor: 01; Lash Brow - Wosk do brwi z keratyną i pantenolem
  • baza pod cienie: Golden Rose - Eyeshadow Primer - Baza pod cienie do powiek
  • cienie do powiek: Deborah MilanoColorlovers - Cień do powiek; kolor: 03 super gold; Kobo Professional - Morning Star - Paleta 5 cieni do powiek
  • kredka na linię wodną: Wibo - Skinny Nude Eye Pencil - Kredka w kolorze nude
  • tusz do rzęs: Deborah MilanoMascara 24ore Instant Maxi Volume z ceramidami
  • konturówka: Essence - 8h matte comfort lipliner waterproof - Wodoodporna matowa konturówka do ust; kolor: 04 rosy nude
  • pomadka: Dr Irena Eris - Provoke - Bright Lipstick - Pomadka nabłyszczająca do ust; kolor: 502 electric pink

Makijaż po 8 godzinach:





Nie wiem jak Wam, ale mi ten makijaż bardzo się podoba i nawet trwałość jest całkiem niezła. Jedynie co to pomadka zeszła i podkład wszedł lekko w załamania na czole. Poza tym naprawdę jest rewelacja :)

Skupmy się jednak na kosmetykach Deborah Milano. Zaczynając od podkładu - serum. Posiada witaminę C co jest dosyć ciekawe oraz SPF 15 więc fajnie. Ma średnie krycie, które można delikatnie budować, nie wymaga pudru - ja na policzkach wcale go nie pudrowałam oraz ma przepiękne świetliste wykończenie. Po prostu cudownie wygląda na twarzy - jak druga lepsza skóra.
Korektor po mimo dosyć jasnego odcienia dla mnie fajnie dopasowuje się do skóry. Posiada średnie krycie i możliwość budowania do mocnego. Nie wysusza okolicy pod okiem i również wygląda genialnie. Jest to również kosmetyk pielęgnacyjny, gdyż w składzie znajdziemy kwas hialuronowy, probiotyki czy zieloną herbatę. Dodatkowo jest wodoodporny i lekko zastyga. 
Bronzer ma idealny mleczno-czekoladowy kolor i dobrą pigmentację. Sprawdzi się szczególnie dla osób początkujących, gdyż ciężko zrobić nim sobie krzywdę. Na szczęście można go budować. 
Złoty cień do powiek lekko się osypuje, ale daje przepiękny efekt na oku. Jest trwały i wodoodporny, a dodatkowo można go używać na sucho i na mokro. Po prostu wielofunkcyjny kosmetyk, gdyż jeśli ktoś ma ochotę to można go nawet zastosować jako rozświetlacz do twarzy.
Tusz do rzęs z ceramidami ma dosyć sporą szczoteczkę przez co dosyć ciężko się nim maluje. Daje lekkie wydłużenie i dobrą objętość. Nie jest źle, bo z moimi marnymi rzęsami nawet sobie poradził. 

Co do reszty kosmetyków o których nie miałam okazji jeszcze napisać to wygląda to następująco: puder pod oczy dobrze utwala korektor, ale trzeba uważać na jego ilość - zbyt dużo sprawia, że różowy odcień jest bardzo widoczny. Kredka do brwi nie namaluje nam precyzyjnie włosków, ale sprawdza się do wypełnienia luk zamiast cienia czy pomady. Wosk do brwi świetnie układa włoski i sprawia, że cały dzień są na swoim miejscu.

Podsumowując ja jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego jak i z trwałości tego makijażu. 

Znacie markę Deborah Milano? A może macie od nich jakiś kosmetyk? Jak Wam się sprawdza? :)


Pozdrawiam :)



02 maja 2023

411. Wiosenny makijaż + pierwsze wrażenie - Purito - Krem BB

 

Hej :)


W końcu pogoda nieco się unormowała więc to idealny moment na sięgnięcie po lżejsze produkty do makijażu twarzy. Dziś pierwsze wrażenie na temat kremu BB z Purito oraz iście wiosenny wręcz brzoskwiniowy look :)


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:


  • podkład: Purito - Cica Clearing BB Cream - Krem BB; kolor: 15 rose ivory
  • korektor: Korektor The One Everlasting Sync - kolor: Light Beige Neutral
  • puder pod oczy: Claresa - Fell The Pow (d) er! Light Reflecting Under Eye Powder - Puder pod oczy z rozświetlającymi drobinkami
  • puder: Bell - Oriental Talers - Cool Mint Powder with Argan Oil - Chłodzący puder do twarzy z miętą
  • bronzer: L'oreal Paris - Infaillible 24H Fresh Wear Soft Matte Bronzer - Puder brązujący; kolor: 300 light medium 
  • róż: Catrice - Blush Box Water + Sweatproof - Róż do policzków; kolor: 040 berry
  • rozświetlacz: Bell - Mystical Forest - Mystic Glow Highlighter - Rozświetlacz do twarzy i ciała
  • stylizacja brwi: Catrice - On Point Brow Liner - Pisak do brwi; kolor: 040 dark brown; Lovely - Transparent Brow Gel -Utrwalający żel do brwi
  • baza pod cienie: Golden Rose - Eyeshadow Primer - Baza pod cienie do powiek
  • cienie do powiek: Hean & Natalie Beautyyy - Paleta 12 cieni do oczu; Kobo Professional - My Favourite Colors by Daniel Sobieśniewski - Paleta 9 cieni do powiek
  • kredka na linię wodną: Wibo - Skinny Nude Eye Pencil - Kredka w kolorze nude
  • tusz do rzęs: AA Wings of Color - Star Secrets - The Precision Mascara - Precyzyjna maskara pogrubiająco-wydłużająca 
  • konturówka: Essence - 8h matte comfort lipliner waterproof - Wodoodporna matowa konturówka do ust; kolor: 04 rosy nude
  • pomadka: Dr Irena Eris - Provoke - Bright Lipstick - Pomadka nabłyszczająca do ust; kolor: 502 electric pink

Makijaż po 8 godzinach:





Krem BB od Purito przepięknie wygląda na twarzy. Daje świetliste, promienne wykończenie, dzięki czemu skóra wygląda zdrowo i świeżo. Do tego posiada dosyć fajne krycie i długo się utrzymuje. Tutaj nakładałam go tylko na pielęgnację bez żadnej bazy ani nie utrwaliłam go fikserem i po 8 godzinach wygląda bardzo dobrze. Jedyne co to powchodził w skrzydełkach nosa i na czole, ale poza tym jest super. Puder z Bell nie wygląda sucho i świetnie wygładza. Rozświetlacz daje ładny efekt tafli, ale moim zdaniem jest zbyt złoty. Pisak do brwi ma dosyć słabą pigmentację i bardzo miękką końcówkę przez co ciężko dorysować pojedyncze włoski. Żel do brwi dobrze wyczesuje włoski, ale nie zastyga więc do zbyt trwałych nie należy. Baza pod cienie ma świetną, kremową konsystencję i lekko wyrównuje koloryt. Póki co mi się podoba. Kredka na linię wodną należy do trwałych kosmetyków, gdyż po 8 godzinach dalej ją widać. Pomadka natomiast ma kremową konsystencję, świetnie wygląda na ustach i ma przepiękny kolor. Z trwałością trochę kiepsko, ale ze względu na odcień wcale mi to nie przeszkadza tym bardziej, że nie wysusza ust :)

Podsumowując po mimo kilku mankamentów sam makijaż całościowo wygląda całkiem dobrze nawet po 8 godzinach. Biorąc pod uwagę brak bazy i fiksera to jestem pod ogromnym wrażeniem :)

Jak Wam się podoba wiosenny look? Nosilibyście taki makeup czy na co dzień jest dla Was zbyt mocny? :)


Pozdrawiam :)


30 sierpnia 2022

341. Wibo - Second Skin, Primer - Concealer - Foundation 3 in 1 - Płynny fluid do twarzy 3 w 1


Hej :)

Nie wiem jak Wy, ale ja markę Wibo kojarzę przede wszystkim z produktami do konturowania. Jeśli chodzi o podkład to jest to pierwszy jaki mam tej marki. Czy warto go polecać czy nie koniecznie? Przekonajcie się sami czytając recenzję :)


Opis producenta:

Płynny fluid do twarzy 3 w 1 z potrójną formułą long lasting zawierającą wygładzający primer, korektor i podkład. Delikatnie matuje oraz skutecznie tuszuje oznaki zmęczenia i niedoskonałości skóry. Intensywna pigmentacja gwarantuje nieskazitelną cerę bez efektu "maski" i ciężkości na twarzy. Zapewnia gładkie i aksamitne wykończenie. Formuła zawiera naturalne oligosacharydy z drzewa Tara o działaniu nawilżającym oraz składniki soft-focus.

Moja opinia:

Opakowanie to beżowa, matowa szklana buteleczka z pipetką. W środku 30 g produktu za około 25 zł. Przy codziennym stosowaniu starcza na ponad miesiąc czasu.
Ma dosyć wodnistą konsystencję. Posiada zapach, który jest niemalże niewyczuwalny. Mój kolor to nr 3 i jest to chyba najciemniejszy odcień jeśli chodzi o gamę kolorystyczną.


Podkład aplikuje się bez problemu na twarz gąbeczką. Jeśli chodzi o wyciąganie produktu z opakowania to albo moja pipetka od razu była zepsuta albo jest to wada tych podkładów, gdyż był problem z nabraniem go do pipety co było dosyć uciążliwe. Produkt ładnie wygląda na skórze. Daje efekt drugiej skóry chociaż krycie ma średnie i da się je budować. Zakrywa niewielkie niedoskonałości i ujednolica koloryt cery. Jest lekki i na skórze wygląda satynowo więc nie daje "tępego matu" czy efektu "maski". Dosyć długo utrzymuje się na skórze w dosyć dobrym stanie. Po 8 godzinach delikatnie wchodzi w zmarszczki, ale bez tragedii. Świetnie współgra z różnymi bazami, korektorami i pudrami. Jako korektor go nie sprawdzałam, ale wydaje mi się, że nie byłby to dobry pomysł, by nakładać podkład w obszar pod oczami. Dodatkowo produkt się nie waży. Podkład ciemnieje o jakiś ton lub dwa więc niektórym może to przeszkadzać. Mi osobiście to nie przeszkadza, gdyż używam jaśniejszego pudru.

Poniżej zdjęcie z nałożoną pielęgnacją:


Tu już nałożony podkład:


A tu już z korektorem i pudrem:


Moim zdaniem jest to świetny podkład na codzień, który ujednolici koloryt cery, przykryje to co trzeba, a do tego będzie wyglądał naturalnie na twarzy przez długi czas.


Pozdrawiam


09 sierpnia 2022

335. Wibo - Nude Ttitude - Paleta 12 cieni do powiek

 

Hej :)


Tym razem mam dla Was recenzję palety cieni Wibo. Czy skradła moje serce, jest poprawna czy lepiej ją sobie odpuścić? Zapraszam na recenzję :)



Opis producenta:


Kolejna odsłona 12-stu intenwynie napigmentowanych cieni, z formułą easy to blend, dająca możliwości stworzenia nieskończenie wielu makijaży oka, zarówno wieczorowych, jak i w codziennych odsłonach. Paleta zawiera 9 matowych cieni i 3 meataliczne cienie, od neutralnych barw, klasycznych beży, poprzez brązy w różnych tonacjach, aż po najmodniejsze rudości. Cudownie skomponowany zestaw, który pokocha każda miłośniczka makijaży.


Moja opinia:


Opakowanie jest tekturowe, wygląda na dosyć solidne. Błyszcząca szata graficzna, która się mieni w brązowo-różowym odcieniu zdecydowanie przyciąga uwagę. Dodatkowo paleta jest niewielka przez co łatwo trzyma się ją w dłoni. Zamykana na magnes sprawdzi się w podróży, a do tego posiada lusterko.



Poza lusterkiem mamy tu 12 cieni w tym 9 matowych i 3 metaliczne w neutralnej kolorystyce, która zdecydowanej większości przypadnie do gustu. Cienie mają przyjemną konsystencję, nie są suche raczej delikatnie kremowe. Pigmentacja jest naprawdę dobra. 



Cienie łatwo nakładają się na powiekę, da się je budować i ładnie się blendują. Na powiece prezentują się świetnie. Delikatnie się sypią, ale dla mnie to nie problem, bo zazwyczaj zaczynam makijaż od oczu. Poza tym są trwałe i nie wchodzą w załamania. Nawet szarości nie zlewają się w jeden kolor na oku. Paleta jest zdecydowanie samowystarczalna - mamy cielisty cień pod łuk brwiowy, kolory przejściowe, jasny błysk na wewnętrzny kącik czy ciemne brązy i szarości do przyciemniania czy robienia kresek. Zdecydowanie sprawdzi się do makijaży dziennych jak i wieczorowych. 

Moim zdaniem paleta jest uniwersalna i sprawdzi się nie tylko dla początkujących, ale również dla tych, którzy już mieli styczność z makijażem. Aplikacja tych cieni przebiega lekko i sprawnie, aż nie chce się kończyć makijażu :) Śmiem twierdzić, że Wibo wzniosło się na lepszy poziom jeśli chodzi o cienie do powiek i mam nadzieję, że tak pozostanie :)


Przykładowy makijaż oka:




Znacie tą paletę? Dajcie znać jak Wam się sprawdza :)


Pozdrawiam :)



02 lipca 2022

324. Nude makijaż

 

Hej :)

Dziś nudziakowe oko - sprawdzimy nude paletę od Wibo :) Reszta kosmetyków jest mi znana więc skupimy się tylko na pierwszym wrażeniu na temat ciekawej palety do oczu :)


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:


  • baza pod makijaż: Cashmere - Anti-pollution Procect - Baza wygładzająco-odżywcza SPF 10
  • podkład: Cashmere - Illuminated Make-up - Fluid rozświetlający; kolor: natural; Hean - Foundation Darkening Shade - Przyciemniacz kolorów podkładów; kolor: olive
  • korektor: Catrice - True Skin - High Cover Concealer - Korektor do twarzy; kolor: 020 warm beige
  • puder pod oczy: Ecocera - Ryżowy puder pod oczy
  • puder: Bell Professional - No Cake Bake Loose Powder Banana Fragrance Mineral Pigments - Bananowy puder
  • bronzer: Catrice - Sun Glow, Matt Bronzing Powder - Matujący puder brązujący; kolor: 35 universal bronze
  • róż: Lovely - Natural Beauty Blusher - Mineralny róż do policzków; kolor: 05
  • rozświetlacz: Bell - Sun Sea & Ice Cream, Face & Body Highlighter - Sypki rozświetlacz; kolor: 001 crushed ice
  • stylizacja brwi: Eveline - Micro Precision Brow Pencil - Uultraprecyzyjna kredka do brwi; kolor: dark brown; Eveline - Brow & Go! - Mocny żel utrwalający i pielęgnujący brwi transparentny
  • baza pod cienie: Hean - Easy Blending Professional Eyeshadow Primer - Baza do blendowania pod cienie neutralizująca i utrwalająca
  • cienie do powiek: Wibo - Nude Ttitude - Paleta cieni do powiek
  • kredka na linię wodną: Douglas - Intense Kohl Pencil; kolor: 7 cashew
  • tusz do rzęs: Eveline - Extension Volume 4D False Definition Long & Curl Mascara - Wydłużajaco-podkręcający tusz do rzęs
  • błyszczyk: Miya - myLIPgloss - Naturalny nawilżający błyszczyk do ust z olejkami, woskami i witaminami; kolor: Pure Rose

Makijaż po 8 godzinach:





Gdyby ktoś mi dał tą paletę i miałabym zgadnąć do jakiej marki należy to raczej bym nie odgadła. Ta paleta to świetna opcja dla osób lubiących neutralne makijaże, w odcieniach brązów. Cienie są dobrze napigmentowane, a praca z nimi to czysta przyjemność. Ładnie wyglądają na oczach i jak widać dosyć dobrze się utrzymują. Jest to zdecydowanie użytkowa paleta, która sprawdzi się wielu osobom ze względu na swoją kolorystykę. Ja jestem pełna podziwu i póki co pierwsze wrażenie jest jak najbardziej na plus :)

Kto z Was uwielbia brązy na powiekach? :)


Pozdrawiam :)