Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bourjois. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bourjois. Pokaż wszystkie posty

01 sierpnia 2023

437. Lekki i szybki makijaż na lato

 

Hej :)


Mam nadzieję, że wróci jeszcze do nas ta słoneczna, letnia pogoda. Dziś mam dla Was szybki i lekki makijaż właśnie na upalne dni. Ja latem co prawda nie maluję się codziennie, ale czasami czy na imprezę już tak, a jak jest ciepło to chcemy by ten makijaż był jak najbardziej minimalny. 


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:





Lista użytych kosmetyków:



  • podkład: Bourjois - Healthy Mix - Krem BB; kolor: 02 medium; Hean - Foundation Darkening Shade - Przyciemniacz kolorów podkładów; kolor: olive
  • korektor: Rimmel - Multi-Tasker Concealer - Multizadaniowy korektor; kolor: 050 sand
  • puder pod oczy: Hean - Fresh Rosy Eye Powder - Odświeżający puder pod oczy
  • puder: Eveline - Wonder Match - Bamboo Loose Powder - Bambusowy puder sypki wygładzająco-matujący
  • bronzer: Max Factor - Miracle Sheer Gel Bronze - Bronzer w sztyfcie; kolor: 006 deep bronze
  • róż: Hean - Creamy cheeks Long Wear Blush - Róż do policzków w kremie; kolor: 22 cheecky
  • rozświetlacz: Hean - Liquid Diamonds Glow Highlighter - Rozświetlacz w płynie; kolor: day glow
  • stylizacja brwi: Lash Brow - Wosk do brwi z keratyną i pantenolem
  • błyszczyk: Stars from the stars - Galaxy Glow Lip Gloss - Błyszczyk do ust 
  • utrwalacz: Makeup Obsession - Pigment Boost Fix - Spray utrwalający makijaż

Makijaż po 9 godzinach:




Pragnę zaznaczyć, że ten makijaż można zastosować pod siebie. Ja zależnie od humoru czasem nie nakładam podkładu w ogóle, czasami tuszuje rzęsy lub też nie (tu akurat miałam zrobione więc tego nie robiłam). Wszystko możecie zrobić dowolnie, coś pominąć lub coś dodać jeśli macie ochotę. Jak sami widzicie ilość produktów jest minimalna i po 9 godzinach praktycznie nie widać, że coś znikło z twarzy.
Przechodząc do poszczególnych kosmetyków o których jeszcze nie było okazji Wam powiedzieć to zaczynamy od klasyka czyli kremu BB od Bourjois. Bardzo ładnie się utrzymuje na skórze. Szczerze mogę przyznać, że wygląda jak druga lepsza skóra i z pewnością można go stosować nawet przez cały rok jako zwykły podkład. Ma dobre średnie krycie i cudownie wygląda na twarzy. 
Korektor jest genialny - rozjaśnia, likwiduje cienie pod okiem i sprawia, że ta okolica wygląda świeżo i nienagannie już przy bardzo małej ilości. Dodatkowo nie wchodzi w zmarszczki.
Puder z Eveline świetnie wygładza i matuje skórę jednocześnie nie wygląda ona zbyt sucho za co bardzo duży plus. Minimalnie rozjaśnia i zbyt dużo się go nabiera, ale im częściej go stosujemy tym wprawa jest większa.
Róż i rozświetlacz to moje pierwsze wrażenie. Sam efekt na skórze i aplikacja bardzo mi się podoba. Poza tym nie znikają zbyt szybko nawet nieprzypudrowane.
Błyszczyk natomiast jest taki sobie. Jego wykończenie nie bardzo przypadło mi do gustu, a poza tym wydaje mi się, że trochę wysusza...
Spray utrwalający natomiast dobrze ściąga pudrowość z twarzy oraz odświeża skórę.
Podsumowując są to w większości idealne kosmetyki, które sprawdzą się w wakacyjnym makijażu i nawet bardzo dobrze się utrzymają.


Jak Wam się podoba ta delikatna wersja? :)


Pozdrawiam :)


14 maja 2022

310. Wiosenny makijaż

 

Hej :)


Nie wiem jak u Was, ale u mnie pogoda co prawda niezbyt wiosenna, a zdecydowanie letnia bym powiedziała :P Tak czy inaczej czas na wiosenny makijaż i sporo nowych dla mnie kosmetyków o których mam już jakąś opinię. Zapraszam :)


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:


  • baza pod makijaż: Cashmere - Anti-pollution Procect - Baza wygładzająco-odżywcza SPF 10
  • podkład: Cashmere - Illuminated Make-up - Fluid rozświetlający; kolor: natural 
  • korektor: Catrice - True Skin - High Cover Concealer - Korektor do twarzy; kolor: 020 warm beige
  • puder pod oczy: Ecocera - Ryżowy puder pod oczy
  • puder: Lovely - Cooking Time Loose Powder - Puder transparentny
  • bronzer: Catrice - Sun Glow, Matt Bronzing Powder - Matujący puder brązujący; kolor: 35 universal bronze
  • róż: Lovely - Natural Beauty Blusher - Mineralny róż do policzków; kolor: 05
  • rozświetlacz: Bell - Sun Sea & Ice Cream, Face & Body Highlighter - Sypki rozświetlacz; kolor: 001 crushed ice
  • stylizacja brwi: Eveline - Micro Precision Brow Pencil - Uultraprecyzyjna kredka do brwi; kolor: dark brown; Eveline - Brow & Go! - Mocny żel utrwalający i pielęgnujący brwi transparentny
  • baza pod cienie: Hean - Easy Blending Professional Eyeshadow Primer - Baza do blendowania pod cienie neutralizująca i utrwalająca
  • cienie do powiek: Hean, Natalie Beautyyy - Paleta 12 cieni do oczu
  • kredka na linię wodną: Max Factor - Kohl Pencil - Kredka do oczu; kolor: 90 natural glaze
  • tusz do rzęs: Eveline - Extension Volume 4D False Definition Long & Curl Mascara - Wydłużajaco-podkręcający tusz do rzęs
  • konturówka do ust: Bourjois - Contour Edition, Contour Levres - Konturówka do ust; kolor: 01 nude wave
  • pomadka: Makeup Revolution - Lip Gloss
  • błyszczyk: Miya - myLIPgloss - Naturalny nawilżający błyszczyk do ust z olejkami, woskami i witaminami; kolor: Pure Rose

Makijaż po 9 godzinach:





Makijaż całościowo źle nie wygląda, ale mam kilka wątpliwości :P Skupiając się na tych kosmetykach, które tu pojawiły się po raz pierwszy bazę już trochę używam i ładnie wygładza skórę oraz nadaje się nawet solo do noszenia. Podkład wygląda całkiem nieźle chociaż powchodził w załamania na czole i okolicach ust, ale naprawdę delikatnie więc do przeżycia. Okolica pod okiem wygląda natomiast bardzo sucho. Korektora używałam po raz pierwszy i póki co mam wrażenie, że podkreśla zmarszczki. Puder pod oczy natomiast posiada złote drobinki i zamiast tuszować mankamenty to je wypycha na przód oraz sprawia, że okolica pod okiem nie wygląda najlepiej. Kredka od Eveline do brwi jest świetna i bezproblemowa w aplikacji, a żel faktycznie jest bardzo mocny przez co brwi pozostały w nienaruszonym stanie. Konturówka zostanie chyba moim ulubieńcem - może i nie jest zbyt wydajna, ale za to długo utrzymuje się na ustach i nie wysusza ich :) Pomadka już nie jest tak długotrwała, ale podoba mi się jej naturalny odcień. Podsumowując źle nie jest, ale zawsze może być lepiej :)

Znacie któryś z kosmetyków? Dajcie znać jak Wam się sprawdza :)

Pozdrawiam :)