Hej :)
Markę Biokap miałam okazję już poznać dzięki pudełkom od Pure Beauty. W ostatnim boxie znalazłam odbudowujący szampon bez siarczanów i postanowiłam sprawdzić jego działanie.
Ciemnobrązowa, plastikowa i poręczna butelka z zamknięciem na klik wygląda elegancko na półce i sprawdzi się w podróży ze względu na swój niezbyt duży rozmiar. 100 ml produktu za około 27 zł.
Szampon ma lekką, lejącą się formułę i bardzo delikatny zapach, który o dziwo nie jest ziołowy, ale jest bardzo przyjemny. 95 % składników jest pochodzenia naturalnego w tym bio-olejek arganowy i wyciąg z wierzby. Nie posiada siarczanów, silikonu ani parabenów.
Kosmetyk łatwo się nakłada i dobrze się pieni. Świetnie oczyszcza włosy i skórę głowy dając odświeżenie. Po użyciu włosy są cudownie nawilżone i odżywione. Dodatkowo włosy da się rozczesać po użyciu tego szamponu. Nie zauważyłam, aby przedłużał trwałość koloru, ale za to włosy są odbite od nasady i są pełne blasku. Poza tym wzmacnia włosy i ich nie obciąża. Kosmyki po użyciu są przyjemnie miękkie, gładkie i sypkie w dotyku. Dodatkowo szampon jest bardzo wydajny więc ta niepozorna butelka może nam starczyć na kilka myć spokojnie.
Naturalny szampon bez zbędnych składników, którego działanie zasługuje na uwagę. Sprawdzi się do włosów farbowanych czy zniszczonych wysoką temperaturą. Niepozorny, ale zdecydowanie warto się nim zainteresować.
Zwracasz uwagę na naturalne składniki zawarte w kosmetykach do włosów ?
Pozdrawiam :)
Współpraca reklamowa