Hej :)
Słyszałam, że to chyba najlepszy drogeryjny korektor, więc postanowiłam go zakupić. Jeśli jesteście ciekawi jak się sprawdził to zapraszam na dalszą część wpisu :)
Opinia producenta:
Korektor płynny, o dużym kryciu i wyjątkowo trwały. Doskonale kamufluje sińce pod oczami, a nawet tatuaże.
Moja opinia:
Używam tego korektora już jakiś miesiąc i nie żałuje ani jednej złotówki wydanej na niego :) Mam kolor nr 20 light beige.
Produkt jest zapakowany w sztyft z aplikatorem. Wygląda bardzo elegancko. Opakowanie jest przeźroczyste dzięki czemu widać, ile produktu nam zostało.
Po raz pierwszy spotkałam się z korektorem, który pachnie :) Co prawda nie wiem do czego ten zapach porównać, ale dla mnie jest super. Jednak po nałożeniu zapach znika, więc drażnić nikogo nie powinien.
Korektor jest trwały i zastygający. Bardzo ładnie wygląda na twarzy i długo się utrzymuje. Nie ciemnieje, zmniejsza zmarszczki i cienie pod oczami (a cienie to ja mam bardzo spore). Ładnie kryje. Bardzo ładnie współpracuje z pudrem i podkładem.
Co prawda po paru godzinach wchodzi w niektóre zmarszczki, ale moim zdaniem da się to jakoś przeżyć chociażby ze względu na to, że żaden korektor nie zakrywa, aż tak bardzo moich ciemnych cieni pod oczami.
Korektor kosztuje około 15 zł. Jest to niska cena, za naprawdę dobry kosmetyk. Produkt starczył mi na niecałe dwa miesiące. Ja na pewno kupię go jeszcze nie raz, gdyż dla mnie jest to jak narazie najlepszy korektor jaki miałam w życiu.
Zdjęcie z samym podkładem:
Używałyście tego korektora?
Jak Wam się sprawdził?
Pozdrawiam
Używam go do kamuflowania zaczerwienienia na nosie :) Pod oczy jest dla mnie zbyt ciężki :P
OdpowiedzUsuńNiestety dla mnie kolory tego korektora są za ciemne, szkoda, bo miałam go ochotę wypróbować.
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam i był całkiem spoko :)
OdpowiedzUsuńZapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Znam i lubię;)
OdpowiedzUsuńJa również znam ten KOREKTOR i bardzo go sobie cenię :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten korektor :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu chciałam go kupić. Obecnie nie kupuję drogeryjnej kolorówki :)
OdpowiedzUsuń