27 sierpnia 2024
569. Składniki aktywne w pielęgnacji przeciwstarzeniowej
13 kwietnia 2024
521. Ulubieńcy kwartału - styczeń, luty, marzec 2024
Hej :)
Czas na pierwszych ulubieńców w tym roku. Nie wiem czy też tak macie, ale obecnie na rynku jest tyle świetnych kosmetyków, że ciężko się ograniczyć do konkretnej liczby ulubionych produktów. Oczywiście coś co wcześniej było moim ulubieńcem w dalszym ciągu jest, ale ciągle testuję nowe kosmetyki, z którymi warto się podzielić, aby ktoś inny też je sprawdził i może akurat znajdzie wśród nich swój ulubiony kosmetyk :) Standardowo 10 kosmetyków tym razem głównie pielęgnacja twarzy i makijaż. Zapraszam :)
Candid Dermocosmetics - Odbudowujące serum do twarzy - Serum, które pomaga odbudować barierę hydrolipidową. Genialnie się sprawdza podczas kuracji kwasami czy retinolem. Żadne podrażnienia nie są tu jakimkolwiek problemem. Ujędrnia, regeneruje, koi, a dodatkowo nawilża i wygładza. Istne cudo :)
L'oreal Paris - Revitalift Filler - Przeciwzmarszczkowe serum do twarzy z 1,5% czystego kwasu hialuronowego - Świetnie wygładza i dogłębnie nawilża skórę. Jedno z lepszych serum nawilżających jakie są na rynku. Dodatkowo lekka konsystencja, która szybko się wchłania.
Bielenda - Skin Sensory Mask Restart - Nawilżająca maseczka prebiotyczna - Radzi sobie z odwodnioną, suchą czy ziemistą cerą sprawiając, że wygląda ona zdrowo i promiennie. Wygładza, nawilża i ma przepiękny zapach. Dodatkowo można jej używać jako maskę całonocną co ja osobiście bardzo lubię i cenię :)
Mixa - Hyalurogel Noc - Nawilżający krem-maska - Najbardziej nawilżający i odżywiający krem o bogatej, konkretnej konsystencji idealnej na noc do cer suchych. Bardzo wydajny, a do tego pomoże w odbudowie bariery hydrolipidowej.
Regenerum - Regeneracyjne serum do ust olejek w żelu - Nałożony na noc zostaje z nami do rana. Nawilża, regeneruje i odżywia usta, a do tego pachnie miętą i świetnie wygląda na ustach.
Catrice - Blush Box Water + Sweatproof - Róż do poczlików - Wydajny, matowy i mocno napigmentowany róż, który utrzymuje się długo na policzkach dając świeży i naturalny efekt, który nie wygląda sucho.
Wet n Wild - MegaGlo - Hello Halo Blushlighter - Duo róż i rozświetlacz - Luksusowo wyglądający kosmetyk, który daje spektakularny efekt na skórze. Masełkowa konsystencja, konkretna pigmentacja i genialnia trwałość. Efekt rozświetlonej, promiennej i zdrowej cery gwarantowany.
IsaDora - Glossy eyeliner Waterproof - Eyeliner do powiek z pędzelkiem - Cudowny niebiesko-brokatowy kolor. Sam kosmetyk zastyga, jest wodoodporny więc sprawdzi się na większe wyjścia. Genialnie wygląda na oku i daje matowe wykończenie.
Regital - Złuszczająca maska do stóp - Dogłębnie pozbywa się martwego naskórka, oczyszcza, nawilża i sprawia, że stopy są miękkie i gładkie. Efekt odchodzącego naskórka jest niesamowity, a sama maska świetnie przygotowuje stopy na nadchodzące lato.
Znacie, któryś z kosmetyków? Macie swoich kosmetycznych ulubieńców? Dajcie znać co Was ostatnio zachwyciło, a może sprawdzę ten kosmetyk na sobie :)
Pozdrawiam :)
Niektóre z produktów otrzymałam w ramach współpracy, ale nie miało to wpływu na moją opinię.
09 kwietnia 2024
519. Natychmiastowy efekt na skórze z serią Hello Daktyl od Orientana
Hej :)
Dzisiaj mam dla Was wyjątkowe kosmetyki, które dają natychmiastowy efekt na skórze. Seria Hello Daktyl od marki Orientana bazuje na ekstrakcie z daktyla, który działa odżywczo i nawilżająco. Nie jest to moje pierwsze spotkanie z tą marką, ale z daktylową serią już tak i jestem zauroczona opakowaniami wyjętymi z dżungli, a samo działanie produktów również zasługuje na uwagę.
06 kwietnia 2024
518. Denko - marzec 2024
Hej :)
Zapraszam Was na mój ulubiony post, czyli denko marca. Fajnie popatrzeć ile kosmetyków udało się zużyć w tak krótkim czasie :) 30 kosmetyków w tym 14 do pielęgnacji twarzy, 11 do makijażu, 3 do ciała i 2 do włosów.
Bielenda - Eco Nature - Nawilżająco-kojąca woda tonizująca do twarzy "Śliwka kakadu + jaśmin + mango" - Przeźroczysta butelka z atomizerem z kwiatową szatą graficzną. Posiada przyjemny świeżo-owocowy zapach, który umila aplikację. 99% składników naturalnych w tym śliwka kakadu (antyoksydant), jaśmin (zmiękcza i koi), mango (nawilża), trehaloza, gliceryna i kwas hialuronowy. Świetnie odświeża i koi skórę przygotowując ją do dalszych etapów pielęgnacyjnych. Może i delikatnie nawilża, ale na pewno nie zastąpi nam kremu do twarzy. Wydajność bardzo dobra. Polecam.
BasicLab Dermocosmetics - Esteticus - Liftingujące serum pod oczy i na powieki z 10% kompleksem peptydów i ceramidami - Plastikowa mała butelka z pompką z prostą, ale elegancką szatą graficzną. Ma konsystencję emulsji i nie posiada zapachu. W składzie znajdziemy glicerynę, skwalan, a także peptydy (wygładzają), ceramidy (zwiększają elastyczność i napięcie) ekstrakt z albicji (antyoksydant), kofeinę (redukuje obrzęki i zasinienia) i kwas hialuronowy (nawilża). Kosmetyk łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Świetnie nawilża i ujędrnia skórę sprawiając, że jest bardziej napięta i wygładzona. Nadaje się pod makijaż, nie podrażnia skóry i jest bardzo wydajne. W porównaniu do serum peptydowego z argireliną i kofeiną to wolę to drugie ze względu na szersze działanie chociaż te z ceramidami ma lepszą konsystencję. Polecam.
Bielenda Professional - Peptide Lift - 3% serum z peptydami - Szklana, mała butelka z pompką. Posiada lekką, delikatnie żelową formułę i pudrowo-kwiatowy zapach, który jest bardzo przyjemny. W składzie znajdziemy Triple Peptide Complex (R-Peptide, Neuropeptyd, Tipeptyd), które mają właściwości przeciwzmarszczkowe, poprawiają elastyczność i jędrność skóry oraz glicerynę, trehalozę i kwas hialuronowy, które mają działanie nawilżające. Serum szybko się wchłania. Delikatnie nawilża. Po dłuższym stosowaniu cera jest bardziej jędrna, napięta i wygładzona. Sprawdzi się do cery dojrzałej z oznakami starzenia. Wydajność niestety średnia - dosyć szybko się kończy. Polecam.
Sylveco - Wow - Serum do twarzy - Szklane opakowanie z kroplomierzem. Ma lekką, żelową konsystencję i nie posiada zapachu. Ze składników aktywnych znajdziemy tu 5% zawartość niacynamidu (reguluje), sok z brzozy, ksylitol i kwas hialuronowy (nawilżają), cynk (zmniejsza wydzielanie sebum), a także pantenol. Serum łatwo się nakłada i szybko wchłania sprawiając, że cera jest nawilżona, miękka i gładka. Co prawda nie zauważyłam, aby działało w jakikolwiek sposób na niedoskonałości, a ostatnio trochę ich mam. Wydajność również słaba. Może być.
Bielenda Professional - Acid Booster - Żelowy peeling z kwasami AHA i PHA 9% - Standardowa butelka z pompką w prostej szacie graficznej. Peeling ma żelową, gęstą konsystencję i lekko kwasowy zapach, który nie jest zbyt wyczuwalny. W składzie znajdziemy kwasy AHA - glikolowy (rozjaśnia, wygładza, złuszcza), migdałowy (rozjaśnia przebarwienia, poprawia elastyczność), mlekowy (działa antybakteryjnie) oraz kwasy PHA - laktobionowy (łagodzi, przyśpiesza regenerację). Kosmetyk łatwo się rozprowadza i łatwo się zmywa. Ze względu na kwasy tu koniecznie należy przestrzegać wyznaczonego czasu trzymania produktu na skórze jak zaleca producent. Skóra po użyciu wygląda na bardziej promienną i zdrową. Cudownie oczyszcza i złuszcza skórę przy czym jej nie podrażnia. Cera jest genialnie wygładzona, bardziej jędrna i sprężysta. Dodatkowo regeneruje i zmniejsza niedoskonałości. Wydajność jest bardzo dobra. Polecam.
GlySkinCare for body & hair - Organiczny olej arganowy + antyoksydanty - Wielofunkcyjny produkt do użycia na ciało, włosy czy twarz zależnie od preferencji samodzielnie lub mieszając z kremem. Nawilża, odżywia, regeneruje, wygładza. Więcej o nim <tutaj>. Polecam.
Regenerum - Regeneracyjne serum do ust olejek w żelu - Jeden z najlepszych olejków do ust, który nawilża, odżywia, regeneruje. Więcej o nim <tu>. Uwielbiam.
Revers Cosmetics - Mineral Perfect Silky Matte - Nawilżająco-matujący podkład do twarzy - Czarna elegancka tubka z zakrętką. Mój odcień to 20 rose beige - neutralny bardzo jasny odcień idealny dla bladziochów z minimalną domieszką różowych odcieni. Ja musiałam się wspomagać mikserem nawet zimą. Ma lekką, kremową konsystencję i lekkie krycie z możliwością budowania do lekkiego średniego. Daje naturalne matowe wykończenie, które nie wygląda sucho. Ładnie wyrównuje koloryt skóry. Należy do średnio-trwałych produktów. Na co dzień jak najbardziej, ale na większe wyjścia się nie sprawdzi, gdyż ma tendencję do ścierania się i wchodzenia w załamania. Wydajność bardzo dobra, a dodatkowo ma działanie pielęgnacyjne. Może być.
Deborah Milano - Bronzelover - Bronzer - Proste opakowanie z przeźroczystym wieczkiem. Mój odcień to 02 sunkissed - idealny mleczno-czekoladowy odcień, który ma dobrą pigmentację. Posiada przyjemną, aksamitną konsystencję i da się go budować. Na skórze daje satynowe wykończenie, które wygląda obłędnie. Sprawdzi się do ocieplania twarzy jak i do konturu. Sprawdzi się dla osób początkujących, gdyż ciężko zrobić sobie nim krzywdę. Bronzer jest długotrwały - utrzymuje się bez problemu przez cały dzień, a podczas aplikacji nie robi plam czy smug. Wydajność również jest bez zarzutu. Polecam.
Wet n Wild - MegaGlo - Hello Halo Blushlighter - Duo róż i rozświetlacz - Plastikowe opakowanie ze złotymi wstawkami bardzo ładnie wygląda. Dodatkowo produkty mają piękne tłoczenia, które sprawiają, że całość wygląda luksusowo. Rozświetlacz ma złoty odcień, a róż jest brzoskiwniowy ze złotą poświatą. Mają bardzo mocną pigmentację, masełkową konsystencję i utrzymują się cały dzień na twarzy. Dają spektakularny efekt na skórze. Oba są rozświetlające i świetnie się uzupełniają. Rozświetlacz daje efekt tafli, a róż dopełnia tą taflę tworząc świeży i promienny efekt na skórze. Pięknie odbijają światło i można powiedzieć, że ich wykończenie jak i efekt na skórze jest ekskluzywny i drogi przy czym sama paletka jest przystępna cenowo. Poza tym da się je budować, nie robią plam, a sama aplikacja jest bezproblemowa oraz są bardzo wydajne. Uwielbiam.
Golden Rose - Eyeshadow Primer - Baza pod cienie do powiek - Poręczna beżowa tubka z czarną zakrętką. Jest to moje pierwsze spotkanie z tą marką i raczej nie ostatnie. Baza ma kremową konsystencję o ciemno-beżowym kolorze i nie posiada zapachu. Nałożona na powieki nie daje żadnego koloru i delikatnie się lepi. Cienie dobrze się do niej przyklejają i łatwo się blendują. Sprawia, że cienie utrzymują się dłużej chociaż nie wpływa na intensywność koloru. Łatwo się rozprowadza i jest wydajna. Polecam.
Deborah Milano - 24 Ore - Instant Maxi Volume Mascara Extra Black - Tusz dodający objętości - Luksusowe, złoto-czarne opakowanie. W składzie znajdziemy ceramidy więc mamy dodatek pielęgnacyjny. Tusz ma dosyć sporą, puchatą szczoteczkę, którą mi osobiście ciężko maluje się rzęsy - zdecydowanie wolę małe, precyzyjne szczoteczki. Kosmetyk delikatnie wydłuża rzęsy i nadaje objętości. Nie osypuje się i nie kruszy, ale podczas dłuższego noszenia odbija się pod okiem więc nie należy do trwałych produktów. Używany z innym tuszem daje fajny efekt, ale samodzielnie to jednak nie to. Nie polecam.