Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Killer Queen. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Killer Queen. Pokaż wszystkie posty

27 kwietnia 2024

525. Stylizacja z Killer Queen - nowa marka na rynku

 

Hej :)


Dziś mam dla Was wiosenną stylizację, która myślę, że sprawdzi się na większe okazje, a także będzie odpowiednim wyborem dla fanek kolorów na paznokciach :) Przy okazji powiem Wam nieco więcej o Killer Queen - nowej marce na rynku z produktami do paznokci - zapraszam :)


Killer Queen Professional to marka oferująca szeroki wybór produktów do manicure: akcesoria, żele, topy, pyłki, ozdoby czy lakiery hybrydowe w różnych kolorach jak i pojemnościach. Posiadają przystępne ceny, a same produkty są naprawdę warte uwagi. 



Do stylizacji użyłam następujących produktów:


- pilnik do paznokci
- frezarka
- bloczek polerski
- cleaner

- Killer Queen - Nail prep - Dehydrator
- Killer Queen - Rubber Base - Light Nude
- Killer Queen - Vanessa - #013 - Lakier hybrydowy
- Killer Queen - Sophia - #926 - Lakier hybrydowy
- Killer Queen - Dry Top No Wipe
- pędzelek
- Sunone - Oliwka do skórek

Przygotowałam paznokcie i nałożyłam nail prep - ma on za zadanie zwiększyć przyczepność lakierów hybrydowych. Nadbudowałam paznokcie bazą kauczukową w lekko nude kolorze. Utwardziłam w lampie. Następnie dwa paznokcie pokryłam cudownym kolorem #926. Jest to chłodny odcień różu z mnóstwem roziskrzonych drobin. Zależnie od światła efekt jest różny. Wygląda jak róż ze srebrnymi drobinkami, a gdy mamy więcej światła to wygląda obłędnie - mieni się milionem drobin co wygląda naprawdę luksusowo i niesamowicie. Nakładam dwie warstwy - każdą utwardzam w lampie. Pozostałe paznokcie pokrywam fioletowym kolorem - również dwie warstwy - każdą utwardzam. Całość pokrywam błyszczącym topem i utwardzam. Nakładam oliwkę na skórki i gotowe.



Produkty od Killer Queen są bezproblemowe w użyciu i długotrwałe. Same lakiery świetnie kryją już przy pierwszej warstwie. Są świetnie napigmentowane. Brokatowy kolor jest chyba jedynym tak unikatowym drobinkowym lakierem na rynku, który daje efekt jak z czerwonego dywanu. Zdecydowanie musicie je sprawdzić na sobie :)

Dodatkowo mam dla Was rabat z kodem "ANNA10" do wykorzystania na stronie Killer Queen <tutaj>.


Znacie markę Killer Queen? Jak Wam się podoba ta stylizacja?


Pozdrawiam


Współpraca reklamowa