Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Semilac-127 Violet Cream. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Semilac-127 Violet Cream. Pokaż wszystkie posty

16 kwietnia 2022

302. Malinowa stylizacja

 

Hej :)


Czas na kolejną stylizację paznokci :) Tym razem malinowy kolor w towarzystwie subtelnych kwiatów :)




Do stylizacji użyłam następujących produktów:

- pilnik do paznokci
- frezarka
- bloczek polerski
- cleaner

- primer
Niuqi - Baza kauczukowa - jasny róż
- Sunone - Biała hybryda
- Nails - nr 6 - Malinowy
- Semilac - Violet Cream - 127
- Semilac - Semi Art - Yellow - 007
- Semilac - Semi Art - Amarant - 010
- Semilac - Semi Art - Violet - 011
- Semilac - SemiArt - Green - 012
Modena Nails - Mysteorius White - Biały żel do zdobień
- holder
- sonda
- pędzelek do zdobień
- Semilac - Top no wipe real color
- oliwka do skórek

Za pomocą frezarki, bloczku i pilnika przygotowałam płytkę paznokci. Odtłuściłam cleaner'em i nałożyłam primer. Nadbudowałam paznokcie jasnoróżową bazą od Niuqi. Utwardziłam. Wszystkie paznokcie poza dwoma pomalowałam dwoma warstwami pięknego, malinowego koloru od Nails. Każdą z nich zamroziłam. Na pozostałe zaaplikowałam dwie warstwy kremowo fioletowego koloru od Semilac. Każdą utwardziłam w lampie. Następnie fioletowym i malinowym żelem do zdobień "ciapałam" byle jak po tych dwóch paznokciach. Utwardziłam. Obydwa żele zmieszałam z białym, aby powstały nieco jaśniejsze kolory i zaczęłam malować kwiaty. Zamroziłam w lampie. Do tych kolorów dodałam znowu białego żelu, aby były jeszcze jaśniejsze i na wcześniejszych kwiatach malowałam kolejne. Utwardziłam. Następnie zmieszałam zielony żel do zdobień z odrobiną żółtego i białego i namalowałam listki. Zamroziłam. Żółtym kolorem zrobiłam środki kwiatów. Utwardziłam. Biały żel zmieszałam z białą hybrydą i zrobiłam kontury kwiatów i liści. Zamroziłam w lampie. Wszystkie paznokcie pokryłam topem, utwardziłam i nałożyłam oliwkę na skórki.



Co prawda zdobienie może i wygląda na skomplikowane, ale tak naprawdę jest dosyć proste tyle, że wymaga kilku różnych produktów. Tak czy inaczej całość wygląda delikatnie, a jednak coś tam się dzieje. Jak Wam się podoba? :)

P.S. Życzę Wam Zdrowych i Wesołych Świąt Wielkanocnych spędzonych w rodzinnym gronie 😀

Pozdrawiam :)