Pokazywanie postów oznaczonych etykietą La-Le. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą La-Le. Pokaż wszystkie posty

23 kwietnia 2022

304. Ulubieńcy kwartału: styczeń, luty, marzec 2022

 

Hej :)


Już najwyższa pora przedstawić Wam pierwszych ulubieńców w tym roku :) Wybór nie był łatwy, ale mam 10 kosmetyków - 6 do pielęgnacji twarzy i 4 do makijażu :)



Biolaven - Żel myjący do twarzy - Delikatny, dobrze oczyszczający z naturalnym składem i przepięknym zapachem. Nic tylko brać w ciemno :) 



OnlyBio - Face Balance - Serum adaptogenne rozświetlające - Świetnie nawilża i wygładza sprawiając, że cera jest rozświetlona, promienna, a koloryt wyrównany. Dodatkowo zapach tylko uprzyjemnia aplikację :)



Tołpa - Dermo Face, Sebio - Peeling "3 enzymy" - Tak ja wiem, że to kultowy kosmetyk, który każdy już zużył kilka razy. Ja dopiero niedawno miałam okazję go poznać i stwierdzam, że miano kultowego jest jak najbardziej zasłużone :) Skutecznie złuszcza i oczyszcza skórę, przy okazji ją wygładzając i nawilżając :)



La-Le - Masło pod oczy "Zielona herbata" - Naturalny kosmetyk z równie pięknym naturalnym zapachem. Dosyć nietypowa konsystencja chociaż ja darzę ją sympatią. Świetnie nawilża i odżywia okolicę pod okiem :)



Eveline - My Beauty Elixir Hydra Raspberry - Nawilżający krem regenerujący - Solidnie nawilża i wygładza. Sprawia, że skóra jest ukojona i wypoczęta. Do tego obłędny zapach malin umila aplikację :)



Blistex - Pomadka ochronna - Bardzo konkretnie nawilża usta. Poradzi sobie nawet z bardziej przesuszonymi. Zdecydowanie to mój ratunek na suche i popękane usta :)



Paese - Hydrobase under Make-up - Nawilżająco-pielęgnująca baza pod makijaż - Najbardziej nawilżająca baza pod makijaż jaką miałam okazję używać. Nawet śmiem twierdzić, że spokojnie zastąpiła by krem do twarzy. Sprawdza się nie tylko pod podkład, ale również do noszenia solo :)



My Secret - Under Eye Powder  - Puder pod oczy - Chyba najbardziej wygładzający puder pod oczy jaki miałam okazję używać. Nie wysusza, daje satynowe wykończenie i pięknie utrzymuje korektor w ryzach :) Idealny na wielkie wyjścia :)



Bell - Natural Beauty - Lip Gloss - Nawilżający błyszczyk do ust z olejem z nasion konopii - Naturalny wygląd, kremowa konsystencja, a dodatkowo nawilża i wygładza nasze usta :)



Maybelline - Lash Sensational - Full Fan Effect - Maskara zwiększająca objętość i rozdzielająca rzęsy "Efekt wachlarza rzęs" - Precyzyjna szczoteczka, a do tego faktyczny efekt wachlarza rzęs. Świetnie wydłuża, pogrubia i rozdziela rzęsy bez efektu sklejenia. Nawet te bardzo krótkie. Genialny na wielkie wyjścia :)



A Wy jakich ulubieńców ostatnio znaleźliście? Koniecznie dajcie znać :)



Pozdrawiam :)



29 stycznia 2022

280. Nowości kosmetyczne

 

Hej :)


Tym razem zbytnio nie poszalałam, gdyż stwierdziłam, że kupuję tylko takie kosmetyki, które naprawdę są u mnie na wykończeniu i nie mam już zapasu. Zakupy zrobiłam na cosibella.pl. Zapraszam na przegląd :)



Zamówienie z cosibella.pl:


- Kryolan - Fixing Spray - Spray przedłużający trwałość makijażu - 50 ml (57 zł) - będzie pierwsze podejście do tej marki :)

- BasicLab - Micellis - Żel oczyszczający do skóry suchej i wrażliwej - 100 ml (14,90 zł)

- BasicLab - Capillus - Szampon przeciw wypadaniu włosów - 100 ml (14,90 zł)

- Laneige - Cica Sleeping Mask - Maseczka na noc - 10ml (25 zł) - również pierwszy raz będę testować produkt tej marki :)

- Fluff - Makeup Removing Melting Balm - Balsam do demakijażu - Maliny i migdały - 50 ml (22 zł) - w końcu coś kupiłam tej marki i nie mogę się doczekać jakie będzie moje wrażenie :)

- Babuszka Agafia - Naturalny certyfikowany odżywczy krem do rąk - 75 ml (5,90 zł)

- La - Le - Masło pod oczy "Zielona herbata" - 30 ml (25 zł)

- Miya - My Lip Gloss - Naturalny, nawilżający błyszczyk do ust z olejkami, woskami i witaminami; odcień: pure rose - 9 ml (34,90 zł) - również pierwszy kosmetyk tej marki u mnie :)


W sumie kupiłam 8 kosmetyków w tym 2 do makijażu, 4 do pielęgnacji twarzy, 1 do ciała oraz 1 do włosów. Wydałam 199,60 zł.


Znacie któryś z kosmetyków? Dajcie znać jak Wam się sprawdził :)


Pozdrawiam :)



13 lipca 2021

213. Ulubieńcy kwartału: kwiecień, maj, czerwiec 2021

 

Hej :)


Przyszła pora na ulubieńców kwartału czyli najlepsze kosmetyki, które mi się sprawdzały w przeciągu 3 miesięcy i na pewno mogę je polecić innym, bo mają świetne działanie :)



Tym razem mam 9 kosmetyków w tym 1 do makijażu, 7 do pielęgnacji twarzy i 1 do ciała :)


Herbal Care - Tonik nawilżający do twarzy "Kwiat migdałowca" - Przyjemnie pachnie, jest wydajny i bardzo ładnie odświeża i nawilża cerę :) Używanie go to zdecydowanie czysta przyjemność :) Więcej o nim <tutaj>



Bielenda - Blueberry C-Tox - Mus do mycia twarzy nawilżająco-rozświetlający - Cudownie pachnie borówkami przez co używanie go jest naprawdę relaksujące i przyjemne. Ładnie oczyszcza cerę sprawiając, że jest nawilżona oraz gładka i miękka w dotyku. Więcej na jego temat <tutaj>



Bielenda Professional - Supreme Lab. Sebio Derm - Łagodny żel do mycia twarzy z kompleksem antybakteryjnym - Jest bardzo wydajny i łagodny dla skóry. Dodatkowo sprawia, że niedoskonałości znikają i jest ich zdecydowanie mniej. Więcej o nim <tu>



BasicLab Dermocosmetics - Esteticus - Serum peptydowe pod oczy z argireliną 10% i kofeiną "Nawilżenie i ujędrnienie" - Wiem, że zachwycanie się nad tym serum może już być nudne i męczące, dlatego nie będę się o nim rozpisywać. Zainteresowanych zapraszam na recenzję <tu>.



La-Le - Masło kawowe pod oczy - Bardzo wydajne masło, które po mimo tłustawej konsystencji świetnie sprawdza się pod makijaż. Poza tym dobrze nawilża i napina delikatną skórę wokół oczu. Więcej o nim <tutaj>.



Bandi - UV Expert - Pre-D3 - Zaawansowany krem nawilżający SPF50 - świetny filtr UV, który poza ochroną dodatkowo nawilża i regeneruje skórę, dzięki czemu nie potrzebujemy drugiego kremu pielęgnacyjnego. I co najważniejsze nie bieli i bardzo łatwo się rozprowadza :) Więcej o nim <tutaj>



Floslek - Lip Care - Cukrowy scrub do ust - zapach ma tak przepiękny, że chciałoby się go zjeść :) Cudownie wygładza i pozbywa się suchych naskórków z ust przy czym nie podrażnia. Więcej na jego temat <tutaj>



Golden Rose - Make Up Fixing Spray - Spray utrwalający makijaż - Ta mgiełka jest po prostu bezproblemowa. Ściąga pudrowość i przedłuża trwałość. Najlepsza jaką miałam do tej pory :) Więcej o niej <tu>. 



Soraya - Anti-Ageing - Silnie odżywczy krem do rąk - Bardzo dobrze odżywia i nawilża dłonie przez co będzie dobrym kremem nawet dla tych bardziej wymagających dłoni :) Więcej o nim <tutaj>.



Znacie któryś z kosmetyków? Macie swoich ulubieńców kosmetycznych?


Pozdrawiam :)




06 lipca 2021

211. Denko - czerwiec 2021


Hej :)


Denko czerwca tym razem nie jest zbyt pokaźne. Zużyłam w sumie 14 kosmetyków (w tym 2 próbki): 2 do makijażu twarzy, 7 do pielęgnacji twarzy, 2 do pielęgnacji ciała i 1 do włosów :)



Eveline - Facemed+ - Profesjonalny płyn micelarny do demakijażu twarzy, oczu i ust 3 w 1 - Płyn ma wodnistą konsystencję i jest przeźroczysty. Posiada delikatny zapach zielonej herbaty. W środku znajdziemy takie składniki aktywne jak ekstrakt z czarnej i zielonej herbaty, wyciąg z tulipana i chabra bławatka czy kompleks witaminowy. Świetnie usuwa makijaż twarzy i ust. Z makijażem oczu, a właściwie z tuszem radzi sobie minimalnie gorzej. Nie podrażnia i nie wysusza. Skóra po użyciu jest oczyszczona, miękka i gładka w dotyku. Dodatkowo płyn jest wydajny i tani. Polecam.



Bielenda Professional - Supreme Lab. Sebio Derm - Łagodny żel do mycia twarzy z kompleksem antybakteryjnym - Fajne opakowanie z pompką, która dozuje odpowiednią ilość produktu. Żel ma żelową, średnio gęstą konsystencję o przeźroczystym kolorze. Ma bardzo przyjemny zapach coś w stylu zielonej herbaty, ale jeszcze ładniejszy. Żel bardzo dobrze oczyszcza skórę. Łatwo się rozsmarowuje i tak samo się zmywa. W środku znajdziemy kompleks antybakteryjny (działają antybakteryjnie) i niacynamid (redukuje niedoskonałości). Kosmetyk jest bardzo łagodny dla skóry, nie podrażnia, nie ściąga i nie wysusza. Zmywa resztki makijażu i nadaje się do dwuetapowego oczyszczania. Skóra po użyciu jest przyjemnie miękka, pachnąca, wygładzona i delikatna w dotyku. Faktycznie pomaga w walce z niedoskonałościami. Dodatkowo jest bardzo wydajny i skuteczny - istne cudo. Polecam.




Natura Siberica - Odmładzający tonik anti-age do cery dojrzałej i wymagającej - Kosmetyk zamknięty w plastikowym solidnym opakowaniu, dzięki czemu ciężko go wydobyć. Tonik ma wodnistą konsystencję i jest przeźroczysty. Ma delikatny ziołowo-kwiatowy zapach, który jest odświeżający. Świetnie oczyszcza i tonizuje skórę przy okazji przygotowując ją do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Dobrze się sprawdza w połączeniu z peelingiem kawitacyjnym. Po zastosowaniu skóra jest odświeżona i nawilżona, a dodatkowo ukojona. Do tego się nie klei, nie podrażnia i nie ściąga skóry. Kolejny świetny tonik, który śmiało mogę polecić.



Bielenda - Camellia Oil - Luksusowe serum odmładzające w mikroperłach - Serum zamknięte jest w szklanej, eleganckiej buteleczce z pompką. Kosmetyk ma bardzo wodnistą konsystencję o jasnoróżowym kolorze z zatopionymi mikroperełkami w środku. Niestety przez tą konsystencję pojawia się problem z aplikacją, gdyż produkt po prostu spływa z dłoni. Ma delikatny zapach, który jest ledwo wyczuwalny i pachnie kamelią. Serum posiada olej kameliowy, który działa m.in. nawilżająco i ujędrniająco; peptydy - redukują zmarszczki oraz trehalozę, która nawilża i zatrzymuje wilgoć w skórze. Kosmetyk szybko się wchłania i delikatnie nawilża. Ładnie wygładza skórę i sprawia, że wygląda bardziej promiennie. Nadaje się pod makijaż. Niestety nie polecam nakładać go solo ze względu na to, że bardzo delikatnie nawilża. Ogólnie spodziewałam się czegoś lepszego, a wyszło, że serum jest takie sobie. Coś tam robi, ale bez niego możemy się obejść. Nie polecam.




La-Le - Masło kawowe pod oczy - Kosmetyk ma bardzo ciekawą konsystencję, która jest zbita, ale pod wpływem ciepła dłoni zmienia konsystencję na ciekłą wręcz oleistą. Bardzo ładnie pachnie kawą i jest to naturalny zapach. Masło ładnie nawilża i regeneruje skórę. Nie zauważyłam co prawda, aby niwelował opuchliznę czy worki pod oczami, aczkolwiek i tak jestem zadowolona z działanie. Skóra jest przyjemnie gładka i miękka w dotyku po aplikacji. Dodatkowo masło ładnie napina delikatną skórę wokół oczu. Do tego naturalny skład i spore opakowanie. Co prawda długo się wchłania, ale po mimo tłustej konsystencji również świetnie sprawdza się pod makijaż. Jeden z lepszych kremów pod oczy. Dodatkowo używany z serum od BasicLab naprawdę działa cuda. Polecam.




Dermika - Hydralogiq - Krem hydra-matujący na dzień 30+ - Opakowanie to szklany słoik, który wygląda elegancko, ale podczas końcówki kremu musimy się trochę nasilić, aby ten krem wyjąć z opakowania. Kosmetyk ma gęstą, piankową konsystencję, która podczas rozprowadzania jest lekka, a jednocześnie bogata. Ma biały kolor i pachnie mydłem. Zapach w moim odczuciu nie należy do zbyt przyjemnych. Krem szybko się wchłania i nadaje się pod makijaż. Ładnie nawilża i wygładza skórę dodatkowo nadając jej promienny wygląd. Efektu matowienia nie zauważyłam. Niby nic do niego nie mam poza opakowaniem, ale wersja nawilżająca miała zdecydowanie lepsze działanie. Może być. 



Soraya - Plante - Balsam do ust naturalnie odżywczy - Pomadka ma lekką konsystencję i pachnie kokosem. Nawet ładny zapach jak na to, że nie przepadam za zapachem kokosa w kosmetykach, bo zazwyczaj jest zbyt sztuczny. Tu jest w porządku. Ładnie nawilża i odżywia usta. Niestety nie jest to zbyt długi efekt. Pomadka szybko schodzi z ust dlatego najlepiej nakładać ją przed nałożeniem błyszczyku czy pomadki, by usta wyglądały ładnie, a nie sucho. Wydajność jest kiepska, bo co chwilę trzeba go nakładać - bardzo szybko schodzi z ust. Plusem są składniki naturalne jak olej jojoba czy kokosowy. Jak dla mnie zdecydowanie zbyt krótkie działanie. Nie polecam. 



Resibo - Self Love, BB Cream SPF 6 - Krem BB do twarzy - Posiadam próbkę więc jest to bardziej pierwsze wrażenie niż recenzja kosmetyku. Mój odcień to natural beige, który jest nawet dla mnie zbyt ciemny dlatego musiałam wspomóc się rozjaśniaczem do podkładów. Krem ma lekką, przyjemną konsystencję i łatwo się rozprowadza. Posiada delikatny zapach, który jest średni. Jest to krem BB więc na krycie nie ma co liczyć, aczkolwiek określiłabym je jako niskie do średniego. Mniejsze niedoskonałości zakrywa natomiast z większymi sobie nie poradzi. Na twarzy wygląda bardzo zdrowo i promiennie. Zdecydowanie jest to efekt drugiej skóry. Koloryt jest wyrównany, ale nie ma efektu maski. Bardzo ładnie wygląda zarówno z pudrem jak i bez. Dosyć długo się utrzymuje na twarzy, ale po 8 godzinach wchodzi w zagłębienia na czole i w okolicy ust. Tak czy inaczej myślę, że warto go wypróbować chociaż cena jest dosyć spora. Polecam.




Manhattan - Perfect Teint Powder & Make-up 2 in 1 - Podkład w kompakcie - Mój odcień to 21 sunbeige. Zakupiłam go głównie  w celu użycia jako podkład, ale tu się nie sprawdza. Da się go nałożyć i nie robi plam, ale wykończenie jest bardzo matowe i suche co nie wygląda zbyt dobrze. Dlatego też zaczęłam używać go jako puder do twarzy i tu się sprawdza genialnie. Puder jest aksamitny w dotyku i nie posiada zapachu. Trochę się sypie. Po użyciu makijaż jest utrwalony i wygląda świeżo. Daje satynowo-matowe wykończenie z odrobiną krycia co bardzo ładnie wygląda. Dobrze stapia się ze skórą i długo się utrzymuje. Polecam :)




Golden Rose - Make Up Fixing Spray - Spray utrwalający makijaż - Świetne poręczne opakowanie, z którego wydostaje się odpowiednia ilość produktu. Spray jest wodnisty i delikatnie pachnie tak przyjemnie ziołowo. Mgiełka bardzo ładnie scala makijaż i ściąga pudrowość. Dodatkowo przedłuża trwałość. Szybko się wchłania przy tym się nie lepi i nie daje uczucia ściągnięcia. Przy tym produkt jest bardzo wydajny i przystępny cenowo. Najlepszy spray jaki miałam do tej pory. Polecam.


Soraya - Anti-Ageing - Intensywnie odmładzający krem do rąk - Krem ma gęstą, kremową konsystencję o białym kolorze. Posiada zapach, który nie należy do zbyt przyjemnych. Łatwo się rozprowadza i szybko się wchłania. Skóra po użyciu jest ładnie wygładzona i natłuszczona. Nawilżenie jeśli jest to naprawdę delikatnie - ja go nie zauważam. Dłonie są miękkie i gładkie w dotyku. W środku znajdziemy masło shea i kwas hialuronowy. Nie lepi się i jest bardzo wydajny. Wydaje mi się, że wersja odżywcza ma zdecydowanie lepsze działanie. Może być.



Green Pharmacy - Peeling cukrowo-solny "Masło shea i zielona kawa" - Opakowanie to porządny plastikowy słoik. Peeling ma gęstą konsystencję z zatopionymi kryształkami soli i cukru. Ma zielony kolor i przyjemnie pachnie zieloną herbatą. Kawy akurat nie wyczuwam :P Znajdziemy tu masło shea, które wygładza, odżywia i regeneruje oraz zieloną kawę, która wspiera nawilżanie. Peeling należy do tych delikatniejszych więc sprawdzi się nawet do skóry wrażliwej. Łatwo się rozprowadza, nie pieniąc się i równie szybko zmywa się z ciała. Po aplikacja skóra się wygładzona i miękka w dotyku. Naskórek jest delikatnie złuszczony, a dodatkowo mamy jeszcze odżywienie i nawilżenie przez co nie potrzebujemy dodatkowego kosmetyku w postaci balsamu czy masła. Wydajność raczej średnia, aczkolwiek niska cena i działanie zdecydowanie nam to wynagradza :) Polecam :)




Kallos - Biotin - Upiększający szampon do włosów - Szampony jak i maski są chyba znane już wszystkim :) Solidne opakowania i niska cena idą w parze z dobrą jakością. Szampon ma delikatnie lejącą konsystencję o mlecznym kolorze. Ma bardzo przyjemny cytrusowy zapach. Dobrze się pieni i oczyszcza skórę głowy. Dodatkowo włosy po umyciu da się rozczesać. (Ja zazwyczaj mam z tym problem) Poza tym ładnie wygładza i nabłyszcza włosy przy okazji je odżywiając. Nie zauważyłam porostu włosów. Natomiast jest to bardzo wydajny kosmetyk, który dobrze się sprawdza. Polecam :) 



Organic Shop - Nabłyszczający szampon "Jedwabny nektar" - Posiadam próbkę więc prawdę mówiąc jest to moje pierwsze wrażenie. Konsystencja jest galaretkowata o przeźroczystym kolorze. Posiada kwiatowy zapach, który jak dla mnie nie należy do zbyt przyjemnych. W środku znajdziemy masło shea i ekstrakt z lilii wodnej, które nawilżają, regenerują i pielęgnują włosy. Dobrze oczyszcza skórę głowy, a włosy po umyciu są gładkie i miękkie w dotyku. Jak dla mnie może być, ale chyba więcej po niego nie sięgnę. Może być. 


Znacie któryś z kosmetyków? Jak Wam się sprawdził?


Pozdrawiam :)



27 marca 2021

182. Nowości kosmetyczne

 

Hej :)


Ta pogoda to mnie tylko dobija. Też tak macie?

Jeśli coś znacie z moich zakupów i używaliście koniecznie dajcie znać jak Wam się sprawdziło :) Tymczasem zapraszam na przegląd :)



Moje zamówienie z hebe.pl:

- Tołpa - Green - Odżywianie - Odżywczy koncentrat wygładzający do rąk - 75 ml (9,99zł) 
- Foreo - Luna Fofo - Inteligentna szczoteczka do mycia twarzy (349,99zł) - używam już ponad tydzień i muszę Wam powiedzieć, że jestem zachwycona :) Dzięki szczoteczce moja pielęgnacja jest dużo przyjemniejsza, a skóra w zdecydowanie lepszym stanie :) Normalnie pewnie bym się na nią nie zdecydowała, ale jest to mój prezent urodzinowy i chyba najlepszy jaki mogłam sobie wymarzyć :)
- Bandi - Uv Expert - Pre-D3 zaawansowany krem nawilżający do twarzy SPF50 - 50ml (55,99zł) - tak w końcu zdecydowałam się na używanie filtrów przeciwsłonecznych. Krem póki co bardzo mi się podoba i świetnie się sprawdza pod makijaż :)
- BasicLab - Esteticus - Serum peptydowe pod oczy z argireliną 10% i kofeiną "Nawilżenie i ujędrnienie" - 15ml (63,99zł) - zaczęłam używać i póki co moje uczucia są mieszane.
- BasicLab - Esteticus - Serum z czystym retinolem 0,5%, koenzymem Q10 i skwalanem - 30ml (118,99zł) - dopiero zaczęłam wprowadzać je do mojej pielęgnacji więc póki co się nie wypowiem :)

Do tego dostałam próbkę:

- Eveline Cosmetics - Gold Lift Expert - Krem-serum 50+ multi-odżywczy


Kolejne zamówienie z drogeriapigment.pl:

- Golden Rose - Baza rozświetlająca - 30 ml (25,99zł)
- Golden Rose - Make-up Fixing Spray - Spray utrwalający makijaż - 120 ml (19,99zł) - właśnie się do niego dobrałam dopiero co, aczkolwiek atomizer jest w porządku :)
 - Bielenda Professional - Supremelab - Sebio Derm - Łagodny żel do mycia twarzy z kompleksem antybakeryjnym - 200ml (49,99zł)
- La-Le - Masło kawowe pod oczy - 30 ml (18,75zł)
- Green Pharmacy - Balsam do ust aloes i limonka SPF10 - 3,6g (5,14zł)
- Ecolab - Nawilżający krem do rąk "Grecja" - 30 ml (4,53zł) 

Do tego jeszcze były 2 próbki:

- Mokosh Cosmetics - Nawilżający lotion do dłoni "Melon z ogórkiem"
- Sesderma - Rei Age Antiaging Cream - Intensywny krem przeciwzmarszczkowy

Ostatnio również wygrałam w konkursie na instagramie od Maybelline. Nagrodę podzieliłam z mamą na pół więc mam też nową mascarę :)


- Maybelline New York - Lash Sensational Very Black, Full Fan Effect - Maskara zwiększająca objętość i rozdzielająca rzęsy "Efekt wachlarza rzęs"(39,99zł)

Podsumowując zakupiłam 12 kosmetyków: w tym 7 do pielęgnacji twarzy, 2 do pielęgnacji ciała i 3 do makijażu. W sumie wydałam 723,34 zł 

A Wy co ostatnio kupiliście ciekawego? :)


Pozdrawiam :)