Hej :)
Czas na ulubieńców ostatnich trzech miesięcy. Tym razem mam 8 kosmetyków w tym 3 do pielęgnacji twarzy, 3 do włosów i 2 do makijażu :)
OnlyBio - Kombucha - Puszysta pianka do mycia twarzy "Granat + aloes" - Bardzo delikatna pianka, która dobrze oczyszcza cerę bez żadnych podrażnień. Więcej na jej temat <tu>.
Catrice - Volumizing Lip Booster - Błyszczyk powiększający usta - Przepiępknie wygląda na ustach i dosyć długo się na nich utrzymuje. Najlepszy błyszczyk jaki miałam. Więcej na jego temat <tu>.
Bania Agafia - Szampon dermatologiczny przeciw wypadaniu włosów - Jedyny kosmetyk, który w jakimś stopniu hamuje wypadanie włosów więc jeśli macie z tym problem to polecam sprawdzić na własnej skórze :) Więcej o nim <tutaj>.
Anwen - Sleeping Beauty - Maska do włosów o średniej porowatości na noc - Ta maska sprawia, że końcówki włosów wyglądają na zdrowsze i nawilżone nawet jeśli nie używamy serum na końcówki. Oczywiście nie jest to jedyne pozytywne działanie, ale więcej o tej masce przeczytacie <tu>.
Kallos - KJMN - Elixir Hair Beautifying Oil - Olejek upiększający - Poza świetnym działaniem na końcówki włosów świetnie sprawdza się do stylizacji czy ujarzmienia niesfornych włosów. Dzięki temu każda fryzura wygląda jak marzenie :) Więcej o tym olejku <tutaj>.
Pozdrawiam