30 sierpnia 2019
57. BeBeauty Care - Sól do kąpieli - Brzoskwinia, Morska i Kaszmir
Hej :)
O soli do kąpieli już pisałam, tam była lawendowa (klik). Tym razem przedstawię Wam trzy kolejne :) (od lewej: wygładzająca brzoskwinia, orzeźwiająca morska i odprężająca kaszmirowa)
Opis producenta:
Wygładzająca sól do kąpieli "Brzoskwinia" wykorzystuje siły natury w codziennej pielęgnacji skóry. Kosmetyk ten, dzięki dobroczynnemu działaniu soli kamiennej oraz wygładzającym właściwościom ekstraktu z brzoskwini, pozwala uzyskać wspaniale nawilżoną i miękką skórę. Jego radosny, owocowy zapach uspokaja i wprawia w doskonały nastrój.
Morska sól do kąpieli pochodzi z naturalnych złóż soli kamiennej oraz z soli morskiej powstałej na skutek odparowywania wody morskiej. Sól morska jest źródłem wielu cennych składników mineralnych: sodu, wapnia, magnezu. Sól dodatkowo wzbogacona została w algi morskie, które mają doskonałe właściwości pielęgnujące, odżywcze i zmiękczające skórę, nadają jej miękkość i gładkość. Optymalny dobór składników sprawia, że kąpiel staje się wyjątkowa. Podaruj sobie kąpiel pełną przyjemnego, orzeźwiającego zapachu.
Odprężająca sól do kąpieli "Kaszmir" jest bogatym źródłem minerałów, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Ekstrakt z róży zawarty w soli ma działanie wzmacniające i ochronne, korzystnie wpływa na delikatną skórę, która stanie się wyjątkowo miękka i aksamitna. Sól posiada wspaniały intrygujący zapach, dzięki czemu kąpiel z jej dodatkiem będzie prawdziwą chwilą relaksu i odprężenia.
Moja opinia:
Sole do kąpieli możemy bez żadnego problemu zakupić w Biedronce za niecałe 4zł. Opakowanie jest plastikowe z odkręcaną zakrętką. Dzięki zakrętce nie ma problemu z odmierzaniem ilości soli do kąpieli chociaż producent nie podaje ile tej soli należy wsypać. Pojemność każdej buteleczki wynosi 600g.
Kryształki soli są niewielkie, bez problemu rozpuszczają się w wodzie wsypane na samym początku. Jeśli sól wsypiemy później to nie wszystkie kryształki mogą się rozpuścić. Po rozpuszczeniu woda zmienia kolor, w zależności od tego jaką sól wsypiemy jest różowa, pomarańczowa lub niebieska.
Jeśli chodzi o zapach to nie jest zbyt mocny, ale przyjemny. Wersja brzoskwiniowa rzeczywiście pachnie brzoskwinią, morska jak jakaś woda z morza czy coś w tym stylu. Jeśli chodzi o kaszmirową to różą nie pachnie, ale ciężko mi określić co to za zapach. Ulubionego kosmetyku nie mam, gdyż wszystkie mi odpowiadają zapachem :)
Jeśli chodzi o działanie to wszystkie produkty odprężają, wyciszają i relaksują. Przyjemność siedzenia w wannie z różnymi zapachami jest ogromna. Jednak żadnych innych dodatkowych działań nie zauważyłam.
Jeśli lubicie sole do kąpieli, domowe Spa i przepiękne zapachy w łazience to jest to zdecydowanie coś dla Was co bardzo polecam. Jeśli o mnie chodzi to ja już nie wyobrażam sobie kąpieli bez wsypania soli :)
Używacie soli do kąpieli?
Jak Wam się sprawdzają?
Pozdrawiam
22 sierpnia 2019
56. Szybkie ombre z rozmyciem
Hej :)
Dzisiaj kolorowa stylizacji paznokci w sam raz na lato i wakacje :)
Do stylizacji użyłam następujących produktów:
- Semilac - Base Clear - Sharm Effect
- Neonail - My Lolita - 48211
- Semilac - French Lilac - 059
- Semilac - Denim Blue - 084
Najpierw przygotowałam płytki paznokci czyli usunęłam skórki, wypiłowałam i zmatowiłam paznokcie oraz nałożyłam primer. Wszystkie paznokcie pokryłam bazą i utwardziłam w lampie. Następnie na połowę paznokcia nałożyłam jasnoniebieski kolor, a na drugą połowę liliowy. Granicę między kolorami rozmyłam przy pomocy pędzelka typu wachlarz. Gdy byłam zadowolona z efektu utwardzałam paznokcie w lampie. Tą czynność powtórzyłam 2 razy po czym na wszystkie paznokcie nałożyłam bazę z Sharm Effect. Na to różowy kolor z Neonail nałożony pędzelkiem. Gdy byłam zadowolona z rozmycia kolorów utwardzałam całość w lampie. Na koniec nałożyłam top również utwardzając go w lampie. Na to oliwka na skórki i gotowe :)
Tak prezentuje się stylizacja:
I jak Wam się podoba?
Pozdrawiam
16 sierpnia 2019
55. Eveline - Pencil duo - Kredka do brwi i rozświetlacz pod łuk brwiowy
Hej :)
Brwi nigdy nie malowałam, a zmieniło się to dopiero niedawno. I przyznam szczerze, że pencil duo to pierwszy mój kosmetyk jaki zakupiłam do brwi. Jeśli jesteście ciekawi jak się sprawdził to zapraszam dalej :)
Z tego co się orientuję to są dwa kolory. Jeden to czarny z białym rozświetlaczem, a drugi to brązowa kredka i różowy rozświelacz. Ten ostatni posiadam ja.
Produkt jest łatwy w użyciu. Brązowa kredka służy nam do wyrysowania brwi. Natomiast różowa jest stosowana jako rozświetlacz pod łuk brwiowy. Dodatkowo jasną kredkę można również stosować jako cień do powiek. Właściwie jeśli chcemy to brązowa również nada się jako cień. Ja jednak używałam produktu tylko i wyłącznie do brwi.
Obie kredki są miękkie co ułatwia nam aplikację. Zależnie od tego jaki nacisk będzie na kredkę to brwi będą mocniej lub mniej wyrysowane. Bardzo podoba mi się to, że po aplikacji brwi nie wyglądają sztucznie tylko naturalnie. Nie ma zbyt dużej różnicy przed czy po jednak zdecydowanie brwi prezentują się lepiej.
Poniżej zdjęcie z lewej strony po aplikacji kredek, z drugiej naturalne brwi:
Jak widać różnica jest, ale wygląda to bardzo dobrze, a nie przesadnie i sztucznie.
Produkt kosztuje około 25 zł, a przy codziennej aplikacji starcza nam na jakieś cztery miesiące bez żadnego problemu. Dodatkowo cały dzień trzyma się na brwiach, nie rozmazuje się i nie ściera. Dodatkowo nie podrażnia oczu.
Moim zdaniem jest to genialny produkt, łatwy w użyciu. Jego aplikacja nie zajmuje zbyt wiele czasu, a brwi wyglądają przepięknie. Zestaw w sam raz dla początkujących oraz dla profesjonalistów również.
Używacie produktów do brwi?
Pozdrawiam
09 sierpnia 2019
54. Makijaż jedną marką: Manhattan
Hej :)
Dzisiaj makijaż marką Manhattan. Jedynie co to użyłam palety cieni z Essence i to również należy do pierwszych wrażeń także zapraszam :)
Zdjęcie z nałożoną pielęgnacją:
Gotowy makijaż:
Lista użytych kosmetyków:
- baza pod makijaż: Manhattan - Radiance Primer - Illuminating, All Day Radiant-Looking Skin
- podkład i puder: Manhattan - 2 in 1 Perfect Teint - Powder & Make up, kolor: 21 sunbeige
- korektor: Manhattan - Wake Up Concealer, kolor: 4 classic ivory
- puder pod oczy: Catrice - Light Illusion, Banana Loose Powder Yellow Matt - Matujący puder bananowy
- bronzer: Manhattan - Natural Bronzing Powder
- róż: Manhattan - Maxi Blush Powder Blush, kolor: 200 tempted
- rozświetlacz: Kobo Professional - Highlighter Palette Angel Wings - Paleta rozświetlaczy
- Pomada do brwi: Bell - Hypoallergenic - Waterproof brow maker kolor: 02 medium
- baza pod cienie: Essence - I love colour intensifying
- cienie do oczu: Essence- G'Day Sydney
- kredka na linię wodną: Kobo Professional - Long Lasting Eye Liner - Automatyczna kredka do powiek kolor: 207 Bare
- tusz do rzęs: Manhattan - No End Intense Black Mascara
- błyszczyk: Manhattan - High Shine Lipgloss
Podsumowując podkładopuder to świetna sprawa jednak można nim sobie narobić plam. Bronzer z różem świetne. Korektor pod oczy w sumie średni, ale cienie w miarę pozakrywał. Błyszczyk jak wiadomo bardzo szybko zniknął, ale i tak dla mnie jest przepiękny. Co do tuszu do rzęs to chyba będzie moim ulubieńcem, a cienie do oczu nie są złe, ale moim zdaniem bardzo mocno się sypią i trwałość jest zdecydowanie średnia. Po mimo kilku mankamentów makijaż przetrwał te parę godzin co mnie osobiście satysfakcjonuje.
Porównanie makijaży:
I jak Wam się podoba?
Pozdrawiam
04 sierpnia 2019
53. Palmolive - Naturals - Kremowy żel pod prysznic "Kwiat Wiśni"
Hej :)
Dzisiaj recenzja żelu pod prysznic marki Palmolive :)
Opis producenta:
Kremowy żel pod prysznic i do kąpieli - Palmolive "Uspokajająca przyjemność" jest wzbogacony mleczkiem nawilżającym i w 100% naturalnym ekstraktem z kwiatu wiśni.
Moja opinia:
Za około 10 zł otrzymujemy 500 ml produktu zapakowanego w białą tubkę z różową zakrętką. Szata graficzna przedstawia jak sama nazwa wskazuje kwiaty wiśni. Już samo to przypomina ogród z wiśniami, które pachną.
Produkt posiada średnio gęstą konsystencję i bardzo przyjemnie pachnie wiśnią. Zapach ten utrzymuje się po kąpieli co również jest przyjemne.
Żel dobrze myje, nie przesusza skóry i nie pozostawia lepkiego filmu na skórze. Skóra po aplikacji jest oczyszczona, nawilżona i pachnąca. Jedyne do czego można by się było przyczepić to tylko to, że nawilżenie po dość krótkim czasie zanika i niestety potrzebujemy użyć następnego kosmetyku, który nawilży naszą skórę.
Moim zdaniem to bardzo świetny produkt, który starcza nam na bardzo długo i świetnie pachnie. Kąpiel z tym żelem to zdecydowanie sama przyjemność :)
Używacie produktów marki Palmolive?
Jak Wam się sprawdzają?
Pozdrawiam
Subskrybuj:
Posty (Atom)