544. Skóra węża z elegancją - Pomysł na wiosenne pazy

 

Hej :)

Dzisiaj mam dla Was wiosenną stylizację paznokci, która jest uniwersalna i mega szybka w wykonaniu. Myślę, że każdy sobie z nią poradzi :)

Do stylizacji użyłam następujących produktów:

- pilnik do paznokci
- frezarka
- bloczek polerski
- cleaner

- primer
- Claresa - Soft&Easy Builder Gel - Żel budujący

- Niuqi - Lakier hybrydowy - Złoto 7

- Claresa - Fallin' Love - 9

- Sunone - Lakier hybrydowy - Biały

- Semilac - Sharm Effect - Base Clear

- Claresa - Top No Wipe

- sonda

- pędzelek

- Oliwka do skórek

Przygotowałam paznokcie za pomocą frezarki, pilnika i bloczku. Odtłuściłam cleaner'em i  nałożyłam primer. Za pomocą żelu nadbudowałam naturalną płytkę i utwardziłam w lampie. Paznokcie pokryłam dwoma warstwami brudno różowego koloru od Claresy, który idealnie nadaje się do wiosennej stylizacją. Każdą warstwę utwardziłam. Na najmniejszy i wskazujący nałożyłam bazę Sharm Effect i za pomocą białej hybrydy i sondy zrobiłam kilka kropek. Gdy rozmazały się i efekt mi się podobał zamroziłam. Tak właśnie wyszła skóra węża. Następnie złotym, brokatowym kolorem od Niuqi namalowałam linię na końcu skóry węża. Zamroziłam. Całość pokryłam błyszczącym topem i utwardziłam w lampie. Nałożyłam oliwkę na skórki i gotowe :)

Co myślicie o tej stylizacji? Nosiłybyście czy niekoniecznie? Jakie kolory nosicie wiosną na paznokciach?

Pozdrawiam

525. Stylizacja z Killer Queen - nowa marka na rynku

 

Hej :)

Dziś mam dla Was wiosenną stylizację, która myślę, że sprawdzi się na większe okazje, a także będzie odpowiednim wyborem dla fanek kolorów na paznokciach :) Przy okazji powiem Wam nieco więcej o Killer Queen - nowej marce na rynku z produktami do paznokci - zapraszam :)

Killer Queen Professional to marka oferująca szeroki wybór produktów do manicure: akcesoria, żele, topy, pyłki, ozdoby czy lakiery hybrydowe w różnych kolorach jak i pojemnościach. Posiadają przystępne ceny, a same produkty są naprawdę warte uwagi. 

Do stylizacji użyłam następujących produktów:

- pilnik do paznokci
- frezarka
- bloczek polerski
- cleaner
- Killer Queen - Nail prep - Dehydrator

- Killer Queen - Rubber Base - Light Nude

- Killer Queen - Vanessa - #013 - Lakier hybrydowy

- Killer Queen - Sophia - #926 - Lakier hybrydowy

- Killer Queen - Dry Top No Wipe

- pędzelek

- Sunone - Oliwka do skórek

Przygotowałam paznokcie i nałożyłam nail prep - ma on za zadanie zwiększyć przyczepność lakierów hybrydowych. Nadbudowałam paznokcie bazą kauczukową w lekko nude kolorze. Utwardziłam w lampie. Następnie dwa paznokcie pokryłam cudownym kolorem #926. Jest to chłodny odcień różu z mnóstwem roziskrzonych drobin. Zależnie od światła efekt jest różny. Wygląda jak róż ze srebrnymi drobinkami, a gdy mamy więcej światła to wygląda obłędnie - mieni się milionem drobin co wygląda naprawdę luksusowo i niesamowicie. Nakładam dwie warstwy - każdą utwardzam w lampie. Pozostałe paznokcie pokrywam fioletowym kolorem - również dwie warstwy - każdą utwardzam. Całość pokrywam błyszczącym topem i utwardzam. Nakładam oliwkę na skórki i gotowe.

Produkty od Killer Queen są bezproblemowe w użyciu i długotrwałe. Same lakiery świetnie kryją już przy pierwszej warstwie. Są świetnie napigmentowane. Brokatowy kolor jest chyba jedynym tak unikatowym drobinkowym lakierem na rynku, który daje efekt jak z czerwonego dywanu. Zdecydowanie musicie je sprawdzić na sobie :)

Dodatkowo mam dla Was rabat z kodem "ANNA10" do wykorzystania na stronie Killer Queen <tutaj>.

Znacie markę Killer Queen? Jak Wam się podoba ta stylizacja?

Pozdrawiam

Współpraca reklamowa

513. Idealny kolor na wiosnę - Boska Nails

 

Hej :)

W boxie Pure Beauty "Kobieca Moc" znalazło się całe mnóstwo cudownych produktów i naprawdę miałam problem, aby wybrać te o których chcę Wam najpierw powiedzieć. Padło na idealny kolor na wiosnę od Boska Nails - lakier hybrydowy z serii Go Spring. Gotowi na recenzję i inspirację na wiosenny manicure? :)

Produkt zamknięty w standardowej czarnej jednocześnie poręcznej buteleczce ze złotymi napisami. Pod zakrętką znajduje się frezowany pędzelek, który ułatwia aplikację. Mamy tu 6 ml lakieru za około 19,50 zł.

Sam kolor pochodzi z wiosennej kolekcji Go Spring, które idealnie sprawdzą się do wiosennego manicure. Yellow Bird no 408 to cudownie kanarkowy kolor, który zależnie od padanie światła wygląda na pastelowy, delikatnie żółty lub lekko limonkowy. Zdecydowanie niespotykany kolor. Posiada średnią gęstą konsystencję.

Sama lakierów hybrydowych używam już dobrych kilka lat i wiem, że niektóre jasne odcienie wymagają minimum trzech warstw, a jeśli nie to pod spód trzeba zaaplikować warstwę białego lakieru, aby ten jasny odcień ładnie się prezentował. Tutaj nie ma takiego problemu. Dwie warstwy wystarczą w zupełności, aby skutecznie pokryć paznokcie kolorem. Odcień jest na tyle uniwersalny, że sprawdzi się nawet w roli wzorków kwiatowych czy innych jak i do metody ombre. Oczywiście możemy też postawić na jeden kolor bez żadnych zdobień i też bardzo dobrze się prezentuje. Dodatkowo utrzymuje się 3 tygodnie bez żadnych uszkodzeń więc należy do trwałych produktów.

To już mój drugi lakier hybrydowy tej marki i zdecydowanie mam ochotę na więcej. Szybkość aplikacji, odpowiednia pigmentacja nie wymagająca dodatkowych warstw, a także idealna konsystencja sprawia, że praca z tym produktem jest bezproblemowa, szybka i przyjemna. 

Sprawdzi się wszystkim, którzy pragną wiosennej stylizacji paznokci bez względu na to czy postawicie na akcent kolorystyczny czy na cały wiosenny manicure to będzie to świetnie wyglądać.

Przykładowa stylizacja paznokci:

Używasz lakierów hybrydowych? Podoba Ci się ten kolor?

Pozdrawiam :)

Współpraca reklamowa