Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Miyo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Miyo. Pokaż wszystkie posty

05 listopada 2024

589. Delikatny makijaż

 

Hej :)


Dziś mam dla Was lekką wersję nude makijażu. Myślę, że ta propozycja przypadnie Wam do gustu :)


Cera z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • podkład: Maybelline - Super Stay 24H Skin Tint - Podkład rozświetlający; kolor 06 Nam - Smart Foundation Darkener - Przyciemniacz do podkładu
  • korektor: Miyo - Beauty Skin - Liquid Concealer and Cut Crease Maker - Płynny korektor kryjący; kolor 02 hello yellow
  • puder pod oczy: Brush Up by Maxineczka - Under Eye Powder - Sypki puder pod oczy
  • puder: Miyo - Holy Puff - Glowish Loose Powder with Tapioca - Sypki puder rozświetlający
  • bronzer: The Balm - Bahama Mama - Puder brązujący do twarzy
  • róż: Oriflame - Róż do policzków The One - kolor: Coral Blaze
  • rozświetlacz:  Catrice - High Glow - Mineralny puder rozświetlający; kolor 010 light infusion
  • baza pod cienie: Claresa - Blend, My Friend! - Creamy Eyeshadow Base - Baza pod cienie
  • cienie do powiek: Bell Professional - Pressed Pigment Palette Warm Memory - Paleta cieni do powiek
  • tusz do rzęs: Max Factor - Masterpiece 2 in 1 Lash Wow Volume & Length Mascara - Tusz do rzęs
  • kredka na linię wodną: Purobio Cosmetics - Kredka do oczu kajal; kolor: 43
  • stylizacja brwi: Claresa - Brow boy! Eyebrow Pencil - Kredka do brwi, kolor: dark brown 12; Lash Brow - Brows me up - Lamination effect gel - Ultramocny żel do stylizacji brwi
  • pomadka: Rimmel - Lasting Provocalips - Dwufazowa szminka w płynie


Makijaż po 9 godzinach:





Z nieznanych Wam dotąd kosmetyków znalazł się tylko tusz do rzęs. Jest to moje pierwsze wrażenie, ale świetna szczoteczka, którą możemy przekręcić i zależnie od efektu wydłużyć lub nadać objętości. Moim zdaniem daje efekt spektakularnych rzęs jedyne co, że odbiła się na powiece i pod okiem, ale jeszcze będę ją sprawdzać i dam Wam znać. Co do całej reszty wypada nadmienić, że tym razem nie użyłam ani bazy ani utrwalacza do makijażu. I tu jestem pozytywnie zaskoczona. Wiadomo, że całościowo po 9 godzinach może to nie wygląda najlepiej, ale jak na brak jakichkolwiek wspomagaczy przedłużających trwałość jest całkiem znośnie. Podkład po kilku godzinach podkreślił załamania na czole i cienie również powchodziły w załamania. Poza tym całkiem nieźle to wygląda.

Jak Wam się podoba taki makijaż?


Pozdrawiam :)


26 października 2024

586. Jesienny makeup

 

Hej :)


Najwyższa pora na jesienny makijaż. Wyszedł trochę kolorowy, ale dzięki temu będzie pierwsze wrażenie na temat przepięknej palety cieni. Nie zabraknie informacji również na temat innych kosmetyków. Zapraszam :)


Cera z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • baza pod makijaż: Wet n Wild - Prime Focus Primer Serum - Baza nawilżająca pod makijaż 
  • podkład: Miyo - Beauty Skin - Longlasting Fluid Foundation - Podkład do twarzy; kolor: 00 dune; Nam - Smart Foundation Darkener - Przyciemniacz do podkładu
  • korektor: Miyo - Beauty Skin - Liquid Concealer and Cut Crease Maker - Płynny korektor kryjący; kolor 02 hello yellow
  • puder pod oczy: Brush Up by Maxineczka - Under Eye Powder - Sypki puder pod oczy
  • puder: Miyo - Holy Puff - Glowish Loose Powder with Tapioca - Sypki puder rozświetlający
  • bronzer: The Balm - Bahama Mama - Puder brązujący do twarzy
  • róż: Oriflame - Róż do policzków The One - kolor: Coral Blaze
  • rozświetlacz:  Catrice - High Glow - Mineralny puder rozświetlający; kolor 010 light infusion
  • cienie do powiek: AA Wings of Color - Star Secrets - Foxy Eyes - Paleta cieni; Lamel - The Myth of Utopia - Paleta cieni do powiek
  • stylizacja brwi: Claresa - Brow boy! Eyebrow Pencil - Kredka do brwi, kolor: dark brown 12; Lash Brow - Brows me up - Lamination effect gel - Ultramocny żel do stylizacji brwi
  • konturówka do ust: Lamel - Long Lasting Gel Lip Liner - Konturówka do ust; kolor: 409
  • błyszczyk: Rimmel - Oh My Gloss! Lip Oil - Olejek do ust o działaniu nawilżającym; kolor: 001 pink flush
  • utrwalacz: Inglot - Makeup Fixer - Utrwalacz makijażu

Makijaż po 8 godzinach:





Podkład ma gęstą konsystencję, dobrze się rozprowadza i ładnie wygląda na twarzy. Daje naturalne, świetliste wykończenie i cudownie wygładza przy czym ma lekkie krycie. Po 8 godzinach dalej fajnie wygląda na twarzy.
Puder daje satynowe wykończenie, które naturalnie wygląda. Świetnie wygładza i utrwala makijaż. Świetnie wygląda na twarzy i nie wysusza, a cera wygląda na promienną. 
Ten bronzer to mój ulubiony i używam go na większe wyjścia. Świetna pigmentacja, genialnie się buduje i nadaje cerze piękną opaleniznę, a jak wiemy ja nie lubię być blada :)
Róż ma przepiękny kolor, ale słaby pigment więc jest taki sobie.
Rozświetlacz z daje śliczny efekt tafli o szampańskim kolorze. Dla mnie minimalnie za chłodny.
Paleta cieni od Lamel to prawdziwy sztos. Niesamowity wybór kolorów i genialne błyski mieniące się w słońcu. Świetna pigmentacja, łatwe blendowanie i przenikanie kolorów. Po prostu cudowna paleta do stworzenia niebanalnych makijaży. Dodatkowo podczas noszenia cienie nie znikają, nie bledną i wyglądają cały czas spektakularnie.
Kredka do brwi ma idealny kolor i sprawdza się do wypełnienia brwi. Długo się utrzymuje, ale nie jest zbyt precyzyjna.
Żel do brwi utrwala włoski i sprawia, że cały dzień nic się z nimi nie dzieje, ale muszę go jeszcze trochę poużywać.
Olejek do ust natomiast pięknie nabłyszcza i nawilża usta, ale szybko się kończy.
Utrwalacz do makijażu natomiast ma ochydny zapach, który ciężko znieść. Poza tym ściąga pudrowość z twarzy i utrwala makijaż. 

Poza tym całościowo makijaż w dalszym ciągu prezentuje się świetnie. Jedynie olejek do ust zniknął z ust.

Jak wygląda Twój jesienny makijaż?


Pozdrawiam :)


03 września 2024

571. Monochromatyczny makijaż na wesele

 

Hej :)


Dzisiaj mam dla Was propozycję całkowicie fioletowego makijażu. Prawdę mówiąc jest to makeup w którym byłam ostatnio na weselu i uważam, że jest nietypowy, ale zdecydowanie robi wrażenie. Przy okazji pierwsze wrażenie na temat korektora i pudru do twarzy. Dodatkowo poznacie moich makijażowych ulubienców, którzy świetnie się sprawdzą na większe wyjścia.


Cera z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • baza pod makijaż: Wet n Wild - Prime Focus Primer Serum - Baza nawilżająca pod makijaż 
  • podkład: Maybelline - Super Stay 24H Skin Tint - Podkład rozświetlający; kolor 06; Nam - Smart Foundation Darkener - Przyciemniacz do podkładu
  • korektor: Hourglass - Vanish Airbrush Concealer - Korektor do twarzy; kolor: sepia
  • puder pod oczy: Brush Up by Maxineczka - Under Eye Powder - Sypki puder pod oczy
  • puder: Lumene - Sheer Finish Loose Powder - Puder sypki transparentny
  • bronzer: The Balm - Bahama Mama - Puder brązujący do twarzy
  • róż: The Balm - Hot Mama! - Cień i róż do policzków
  • rozświetlacz: The Balm - Mary-Lou Manizer Highlighter & Shadow - Wielofunkcyjny rozświetlacz i cień do powiek
  • baza pod cienie: Miyo - Beauty Skin - Liquid Concealer and Cut Crease Maker - Płynny korektor kryjący; kolor 02 hello yellow
  • cienie do powiek: Makeup Revolution - Reloaded Visionary - Paleta 15 cieni do powiek; Catrice - Pro Next-Gen Nudes - Paleta 14 cieni do powiek; Hean x NatalieBeauty - Paleta 12 cieni do powiek
  • stylizacja brwi: Essence - Fix It Like a Boss Transparent Brow Fixing Gel - Żel do stylizacji brwi
  • konturówka do ust: Lamel - Long Lasting Gel Lip Liner - Konturówka do ust; kolor: 409
  • błyszczyk: Rimmel - Thrill Seeker Glassy Gloss - Błyszczyk do ust; kolor: 500 pine to the apple
  • utrwalacz: Brush Up by Maxineczka - Moisturizing Glow Mist - Nawilżająca mgiełka do makijażu 

Makijaż po 8 godzinach:





Podkład ma średnie krycie i rozświetlające wykończenie. Jest bardzo długotrwały i jednocześnie lekki. Na twarzy daje efekt drugiej, lepszej skóry.
Przyciemniacz z Nam sprawdza się do zmiany koloru podkładu na ciemniejszy nie zmieniając jego właściwości. 
Korektor ma świetne krycie i przepięknie wygląda pod okiem. Nie wysusza tej okolicy i jest trwały. Jak na pierwsze wrażenie jestem bardzo zadowolona.
Puder daje subtelny blask i genialnie wygładza skórę. Daje satynowe matowe wykończenie, które wygląda cudownie.
Bronzer, róż i rozświetlacz to moje ulubione kosmetyki do makijażu na większe wyjścia. Mają świetną pigmentację, róż ma złote połyskujące drobinki, które świetnie wyglądają na skórze, a rozświetlacz ma szampański cudowny kolor. Utrzymują się bez żadnego problemu całą noc i dają spektakularny i luksusowy efekt na skórze. 
Konturówka natomiast jest najbardziej trwałym kosmetykiem na usta jakiego miałam okazję poznać. Po kilkunastu godzinach dalej jest widoczna na ustach. Dodatkowo nie wysusza ich i można ją nosić samodzielnie, nakładając pomadkę lub błyszczyk.
Błyszczyk natomiast daje piękne nabłyszczone, jednocześnie naturalne usta, które są cudownie nawilżone.

Podsumowując cały makijaż po kilkunastu godzinach dalej prezentuje się przepięknie. Te fiolety na oku wyglądają cudownie i chyba ten makijaż zostanie moim ulubionym w tym roku :)

Chodziłabyś w takim makijażu czy niekoniecznie?


Pozdrawiam :)


03 sierpnia 2024

561. Fioletowe kreski

 

Hej :)


Dziś trochę mocniejszy makeup z fioletową kreską na oku. Od razu zaznaczam, że rzęsy mam zrobione, ale śmiało możecie wytuszować swoje rzęsy kępki, a efekt też będzie super czy przykleić kępki. 


Cera z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • baza pod makijaż: Wet n Wild - Prime Focus Primer Serum - Baza nawilżająca pod makijaż 
  • podkład: Rimmel - Multi Tasker - Better Than Filters - Highlighter + Glow Booster Primer - Rozświetlający primer 3 w 1; kolor: 003 light; Glam Shop - Mixer do podkładów; kolor: dark
  • korektor: Miyo - Beauty Skin - Liquid Concealer and Cut Crease Maker - Płynny korektor kryjący; kolor 02 hello yellow
  • puder pod oczy: Brush Up by Maxineczka - Under Eye Powder - Sypki puder pod oczy
  • puder: Claresa - Blur Super Pow(d)er Beige - More Than Filter Loose Powder - Wygładzający sypki puder do twarzy
  • bronzer: Hean - Creamy Bronzer, Pro-Contour - Bronzer w kremie; kolor: 02 happy
  • róż: Claresa - Cheek 2 cheek - Blush Stick - Róż do policzków w sztyfcie; kolor: 02 neon coral
  • rozświetlacz:  Hean - Liquid Diamonds Glow Highlighter - Rozświetlacz w płynie; kolor: day glow
  • cienie do powiek: Makeup Revolution - Reloaded Visionary - Paleta 15 cieni do powiek 
  • eyeliner: NYX Professional Makeup - Vivid Brights - Matte Liquid Eyeliner - Matowy eyeliner; kolor: Lilac Link
  • stylizacja brwi: Golden Rose - Dream Eyebrow Pencil - Kredka do brwi ze szczoteczką; kolor: 309; Essence - Fix It Like a Boss Transparent Brow Fixing Gel - Żel do stylizacji brwi
  • pomadka: Miya - MyLipstick - Naturalna pielęgnująca szminka; kolor: red
  • utrwalacz: Brush Up by Maxineczka - Moisturizing Glow Mist - Nawilżająca mgiełka do makijażu 

Makijaż po 8 godzinach:





Baza pod makijaż wygląda jak kosmetyk typowo pielęgnacyjny. Póki co jest w porządku, ale nie zauważyłam spektakularnych efektów. Mixer z Glamshopu nie zmienia właściwości podkładu, ale świetnie zmienia jego kolor na ciemniejszy.
Korektor ma średnie krycie, które można budować. Dla mnie jest zbyt jasny i zbyt żółty, ale zbytnio się nie oznacza podczas końcowego efektu. Po kilku godzinach ma tendencję wchodzenia w załamania skóry.
Bronzer ma mocną pigmentację, ale da się go ładnie wyblendować. Nie robi plam i daje świetny efekt opalonej skóry. 
Eyeliner to moje pierwsze wrażenie i póki co jest słabe. Być może to dlatego, że mając przedłużone rzęsy ciężej mi było narysować kreskę. Trochę się rozlewał i rozmazywał. Później zastygł i porobiły się dziury. Dam mu jeszcze jedną szansę, bo sam kolor jest przepiękny.
Pomadka natomiast ma ładny kolor, ale nie jest zbyt trwała.

Całościowo sam makijaż utrzymał się całkiem fajnie pomijając pomadkę i eyeliner oczywiście. No i ten korektor w załamaniach.


Lubicie kolorowe kreski w makijażu czy stawiacie na czerń?


Pozdrawiam :)



02 maja 2024

527. Makijaż jedną marką - Miyo

 

Hej :)


Dawno nie było makijażu jedną marką więc najwyższa pora, aby się pojawił. Z Miyo znam błyszczyk i kredkę na linię wodną, ale już dawno temu je zdenkowałam chociaż sprawdzały się super. W sumie to poza brwiami i kredką na linię wodną udało mi się zrobić makijaż tylko kosmetykami jednej marki. Jak się utrzymały i jak przebiegła aplikacja kosmetyków? Czy któryś jest wart uwagi? Zapraszam na makeup :)


Marka Miyo powstała z potrzeby zabawy kolorem i makijażem. Szaty graficzne kosmetyków są kolorowe i zdecydowanie przyciągają kolorem. Powiedziałabym, że jest raczej dla młodych kobiet, ale prawdę mówiąc ze względu na różnorodne kolory sprawdzi się każdemu kto ma ochotę poszaleć i zabawić się kolorami :)


Cera z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • podkład: Miyo - Beauty Skin - Longlasting Fluid Foundation - Podkład do twarzy; kolor: 00 dune
  • korektor: Miyo - Beauty Skin - Liquid Concealer and Cut Crease Maker - Płynny korektor kryjący; kolor 02 hello yellow
  • puder pod oczy: Kobo Professional - Veil Touch - Under eye powder - Puder sypki pod oczy
  • puder: Miyo - Holy Puff - Glowish Loose Powder with Tapioca - Sypki puder rozświetlający
  • bronzer: Miyo - Sun Kissed Matt Bronzing Powder - Puder brązujący; kolor 02 chilly bronze
  • róż: Miyo - Cheeky Blush - Róż rozświetlający; kolor: 03 false peach
  • rozświetlacz: Miyo - Illuminizer - Highlighting Powder - Rozświetlacz do twarzy; kolor: 01 galle light 
  • stylizacja brwi: Golden Rose - Dream Eyebrow Pencil - Kredka do brwi ze szczoteczką; kolor: 309 ; Essence - Fix It Like a Boss Transparent Brow Fixing Gel - Żel do stylizacji brwi
  • baza pod cienie: Claresa - Blend, My Friend! - Creamy Eyeshadow Base - Baza pod cienie
  • cienie do powiek: Miyo - The Five Points Palette; kolor: 11 feminine flame - Paleta cieni do powiek
  • kredka na linię wodną: Purobio Cosmetics - Kredka do oczu kajal; kolor: 43
  • tusz do rzęs: Miyo - Girl Boss Mascara - Tusz do rzęs
  • błyszczyk: Miyo - Outstanding Lip Gloss - Błyszczyk do ust; kolor: 21 for keep one the lip

Makijaż po 8 godzinach:





Podkład ma gęstą konsystencję, dobrze się rozprowadza i ładnie wygląda na twarzy. Daje naturalne, świetliste wykończenie i cudownie wygładza przy czym ma lekkie krycie. Po kilku godzinach wszedł w skrzydełkach nosa. Poza tym jest super.
Korektor jest bardzo jasny, ale na szczęście dopasowuje się dzięki czemu nie mam zbyt jasno pod okiem. Krycie średnie, ale można go budować. Co najważniejsze nie wygląda sucho i nie wchodzi w załamania. Jest długotrwały.
Puder daje satynowe wykończenie, które naturalnie wygląda. Świetnie wygładza i utrwala makijaż. Podoba mi się, ale muszę mu się jeszcze bliżej przyjrzeć :)
Bronzer ma matowe wykończenie i zbyt chłodny odcień jak dla mnie. Sprawia, że cera podczas noszenia makijażu wygląda brudno.
Róż jak i bronzer z rozświetlaczem mają ogromne opakowania, które starczą na wieki. Na twarzy daje zdrowy wygląd. Jest rozświetlający, ale to rozświetlenie jest bardziej taflą niż drobinkami co świetnie wygląda. Sama pigmentacja nie jest zbyt mocna więc nie zrobimy sobie nim krzywdy i utrzymuje się cały dzień na policzkach.
Rozświetlacz jest złoty i delikatny w konsystencji, ale daje konkretny blask. Utrzymuje się bez problemu, ale ze względu na kolor nie sprawdzi się każdemu.
Cienie do powiek są istną petardą. Genialnie napigmentowane, świetnie się budują i łączą ze sobą. Mięciutkie i przyjemnie - chyba najlepsze cienie do powiek jakie miałam okazję używać. 
Tusz ma dosyć sporą szczoteczkę w kształcie klepsydry, którą ciężko się maluje. Tusz niestety nie daje efektu żadnego - nie wydłuża, nie pogrubia i nie jest zbyt długotrwały. Podczas noszenia porobił kropki pod okiem prawie na cały policzek...
Błyszczyk natomiast ma świetną pigmentację. Kolor co prawda mocno różowy, ale nie mogłam znaleźć nic lepszego. Daje piękny efekt błyszczących ust i komfortowo się nosi przy czym dodatkowo nawilża. Utrzymuje się do spożycia posiłku później trzeba go nałożyć. 

Podsumowując sam makijaż po kilku godzinach wygląda całkiem dobrze, a same kosmetyki Miyo są warte uwagi. Najlepiej moim zdaniem wypadły cienie do powiek, podkład, róż, rozświetlacz i błyszczyk. Bronzer ze względu na kolor i tusz do rzęs są najgorszym ogniwem.

Znacie kosmetyki tej marki? Jak Wam się sprawdzają?


Pozdrawiam :)