Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Pielęgnacja dłoni. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Pielęgnacja dłoni. Pokaż wszystkie posty

25 listopada 2023

475. SheCosmetics - SheHand - Złota zmiękczająca maska do rąk w formie rękawiczek

 

Hej :)


W ostatnim boxie Pure Beauty po raz kolejny znalazły się ciekawe kosmetyki, a także marki, które dopiero poznaję. Jedną z nich jest SheHand, która działa pod skrzydłami firmy Bielenda i specjalizuje się w produkcji kosmetyków do pielęgnacji dłoni. Czy złota maska jest warta uwagi? Zapraszam na recenzje :)



Opis producenta:


Luxury Golden Gloves to luksusowa maska do dłoni w formie efektownych złotych rękawiczek. To zabieg premium, który przywraca skórze niezwykłą miękkość, aksamitną gładkość oraz blask i promienność zadbanej skóry. Maska niweluje szorstkość, zmniejsza suchość oraz dyskomfort naskórka, sprawiając, że skóra odzyskuje komfort i właściwą kondycję, a dłonie wyglądają na młodsze. 


Moja opinia:


Prosta saszetka w niebieskim odcieniu i ze złotymi napisami wygląda bardzo efektownie. Koszt to niecałe 27 zł za jedno opakowanie, które powinno starczyć na jedną aplikację aczkolwiek myślę, że na dwie starczy spokojnie. 

W środku znajdują się dwie złote rękawice złożone z 3 warstw: zewnętrzna złota - działa na zasadzie okluzji, wewnętrzną miękką włókninę, która jest komfortowa oraz bogatą maskę premium.



Sama maska ma lekką, ale bogatą konsystencję białego koloru i ekskluzywny zapach jakby kokosowo- perfumowy. Coś w tym stylu, ale zapach jest po prostu genialny. 86% składników jest pochodzenia naturalnego w tym bakuchiol (wspiera młodość), koloidalne złoto (rozświetla), kolagen (regeneruje), peptydy (odżywiają), mocznik (zmiękcza), alantoina (wygładza) i d-panthenol (nawilża i koi). 

Rękawiczki są wygodne i wydaje mi się, że dość uniwersalne. W opakowaniu mamy jeszcze dwa tak jakby plastry, aby dobrze zakleić rękawiczki po założeniu wokół nadgarstka. Po użyciu dłonie niebiańsko pachną, są odżywione i zregenerowane. Maska cudownie wygładza i zmiękcza. Dodatkowo skóra wygląda młodziej i jest bardziej promienna. Dodatkowo na skórze po użyciu widać subtelne złote drobinki co bardzo ładnie wygląda. Jeśli chodzi o nawilżenie to prawdę mówiąc spodziewałam się lepszego efektu, ale ta aksamitna gładkość w pełni mi to rekompensuje. 

Podsumowując maska do rąk w formie rękawiczek to zdecydowanie zabieg premium, który warto wykonać, aby dogłębnie zadbać o swoje dłonie. Dodatkowo jest to świetna forma relaksu, która kończy się przepięknym zapachem i cudownie miękką i wygładzoną skórą. 


Używacie masek do rąk w takiej formie?



Pozdrawiam :)



Współpraca reklamowa



24 czerwca 2023

426. L'occitane - Krem do rąk z 20% masłem Shea

 

Hej :)


W boxie Pure Beauty idzie znaleźć nie tylko ciekawe kosmetyki, ale również poznać nowe marki. L'occitane to właśnie jedna z nich, która tworzy kosmetyki i produkty pielęgnacyjne poprawiające samopoczucie, a do tego są naturalne. Sprawdźmy zatem czy krem do rąk sprostał moim oczekiwaniom. 



Opakowanie to mała, poręczna tubka z zakrętką. Idealnie sprawdzi się w podróży. W środku 30 ml kosmetyku za około 35 zł.

Krem posiada gęstą, treściwą konsystencję o białym kolorze. Posiada przyjemny delikatny zapach, taki kosmetyczny. W składzie znajdziemy ekstrakty z miodu i migdałów, olejek z kokosa i 20% masło shea.



Kosmetyk po mimo bogatej konsystencji łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Nie zostawia lepkiej ani tłustej warstwy. Skóra po użyciu jest świetnie nawilżona i odżywiona. Dobrze koi i regeneruje dłonie. Sprawia, że są wygładzone i miękkie w dotyku. Sprawdzi się do bardzo suchych i podrażnionych dłoni. Dodatkowo jest bardzo wydajny głównie z powodu swojej konsystencji - minimalna ilość wystarcza na pokrycie dłoni, dzięki czemu starcza na długo.

Podsumowując krem do rąk od L'occitane to świetny kosmetyk dla suchych dłoni, ale i nie tylko. Sprawdzi się dla bardziej wymagających, ale i do codziennego użytku również będzie w porządku. Ja jak najbardziej jestem zadowolona z działania :)


Znacie tą markę? Jak Wam się sprawdzają ich kosmetyki? :)



Pozdrawiam



Współpraca reklamowa



27 maja 2023

418. Miya Cosmetics - HAND.lab - Peeling wygładzający do rąk z olejkami

 

Hej :)


Jak to u Was bywa z pielęgnacją dłoni? Pamiętacie, zapominacie? Stosujecie krem do rąk czy coś jeszcze? W boxie Pure Beauty znalazłam idealny kosmetyk do domowego spa dłoni - peeling od Miya Cosmetics. Ciekawi jak wypadł? :)



Opis producenta:


HAND.lab Peeling wygładzający do rąk z olejkami, witaminami i delikatnymi drobinkami peelingującymi

Pielęgnacja wszystkich rodzajów skóry dłoni. Polecane jako kuracja do skóry szorstkiej, przesuszonej, pozbawionej elastyczności oraz dla skóry dojrzałej, z plamami i przebarwieniami. 

Natychmiastowe wygładzenie i pielęgnacja na trzech poziomach:

1. Drobinki peelingujące delikatnie peelingują, oczyszczają i wygładzają skórę. Skutecznie złuszczają martwy naskórek. Redukują szorstkość i zmniejszają widoczność przebarwień. Skóra wygląda młodziej.

2. Olejki ze słodkich migdałów i z nasion słonecznika: odżywiają i wygładzają skórę, odbudowując jej warstwę ochronną. Zwiększają elastyczność i nawilżenie skóry.

3. Kompleks witamin koi, wygładza, wpływa na zwiększenie nawilżenia i odżywienia skóry.


Moja opinia:


Peeling otrzymujemy w jasnoróżowej tubce z zamknięciem na klik, które zostało wykonane w 96% z biotworzywa trzciny cukrowej. Szata graficzna jak na Miya przystało prosta aczkolwiek dobrze się prezentuje. Mamy tu 60 ml produktu za około 25 zł.

Konsystencja kosmetyku jest średnio gęsta z mnóstwem maleńkich drobinek peelingujących (krzemionka, kukurydza, orzech włoski). Posiada zapach, który jest mydlany i nie należy do zbyt przyjemnych. Mamy tu 98,2% składników pochodzenia naturalnego w tym olejek ze słodkich migdałów i nasion słonecznika (odżywiają i wygładzają), prowitaminę B5 i witaminę E (nawilżają i koją) oraz wspomniane wcześniej drobinki. Dodatkowo produkt jest wegański.



Kosmetyk ze względu na przyjemną formułę łatwo się rozprowadza. Zdecydowanie należy do delikatnych peelingów, ale z konkretnym działaniem. Dzięki temu sprawdzi się nawet do wrażliwej skóry. Po użyciu dłonie są świetnie wygładzone i aksamitne w dotyku. Dodatkowo skóra jest oczyszczona, a jednocześnie nawilżona, odżywiona i miękka. Po dłuższym stosowaniu uczucie szorstkich i suchych dłoni znika. Peeling jest samowystarczalny. Po jego użyciu nie trzeba nakładać kremu do rąk chociaż można, dzięki czemu działanie kremu będzie jeszcze głębsze. Dodatkowo nie podrażnia skóry, a do tego jest bardzo wydajny. Minimalna ilość produktu wystarcza na wykonanie peelingu dłoni. 

Myślę, że ten peeling do rąk jest świetnym kosmetykiem szczególnie dla osób z suchą i szorstką skórą. Sprawia, że dłonie są wypielęgnowane w każdym calu, a działanie nie jest jednorazowe tylko długotrwałe. Dodatkowo jest to świetny pomysł na domowe Spa. Jeśli chcecie mieć bardzo zadbane dłonie to koniecznie musicie go mieć :)


Używacie peelingów do rąk czy pomijacie ten krok w pielęgnacji?



Pozdrawiam :)



Współpraca reklamowa