Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Max Factor. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Max Factor. Pokaż wszystkie posty

05 listopada 2024

589. Delikatny makijaż

 

Hej :)


Dziś mam dla Was lekką wersję nude makijażu. Myślę, że ta propozycja przypadnie Wam do gustu :)


Cera z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • podkład: Maybelline - Super Stay 24H Skin Tint - Podkład rozświetlający; kolor 06 Nam - Smart Foundation Darkener - Przyciemniacz do podkładu
  • korektor: Miyo - Beauty Skin - Liquid Concealer and Cut Crease Maker - Płynny korektor kryjący; kolor 02 hello yellow
  • puder pod oczy: Brush Up by Maxineczka - Under Eye Powder - Sypki puder pod oczy
  • puder: Miyo - Holy Puff - Glowish Loose Powder with Tapioca - Sypki puder rozświetlający
  • bronzer: The Balm - Bahama Mama - Puder brązujący do twarzy
  • róż: Oriflame - Róż do policzków The One - kolor: Coral Blaze
  • rozświetlacz:  Catrice - High Glow - Mineralny puder rozświetlający; kolor 010 light infusion
  • baza pod cienie: Claresa - Blend, My Friend! - Creamy Eyeshadow Base - Baza pod cienie
  • cienie do powiek: Bell Professional - Pressed Pigment Palette Warm Memory - Paleta cieni do powiek
  • tusz do rzęs: Max Factor - Masterpiece 2 in 1 Lash Wow Volume & Length Mascara - Tusz do rzęs
  • kredka na linię wodną: Purobio Cosmetics - Kredka do oczu kajal; kolor: 43
  • stylizacja brwi: Claresa - Brow boy! Eyebrow Pencil - Kredka do brwi, kolor: dark brown 12; Lash Brow - Brows me up - Lamination effect gel - Ultramocny żel do stylizacji brwi
  • pomadka: Rimmel - Lasting Provocalips - Dwufazowa szminka w płynie


Makijaż po 9 godzinach:





Z nieznanych Wam dotąd kosmetyków znalazł się tylko tusz do rzęs. Jest to moje pierwsze wrażenie, ale świetna szczoteczka, którą możemy przekręcić i zależnie od efektu wydłużyć lub nadać objętości. Moim zdaniem daje efekt spektakularnych rzęs jedyne co, że odbiła się na powiece i pod okiem, ale jeszcze będę ją sprawdzać i dam Wam znać. Co do całej reszty wypada nadmienić, że tym razem nie użyłam ani bazy ani utrwalacza do makijażu. I tu jestem pozytywnie zaskoczona. Wiadomo, że całościowo po 9 godzinach może to nie wygląda najlepiej, ale jak na brak jakichkolwiek wspomagaczy przedłużających trwałość jest całkiem znośnie. Podkład po kilku godzinach podkreślił załamania na czole i cienie również powchodziły w załamania. Poza tym całkiem nieźle to wygląda.

Jak Wam się podoba taki makijaż?


Pozdrawiam :)


21 września 2024

576. Max Factor - Facefinity All Day Flawless 3in1 - Długotrwaly kryjący podkład SPF20

 

Hej :)


Na rynku jest całe mnóstwo kosmetyków i nie zawsze mamy możliwość, aby sprawdzić konkretny produkt na którym nam zależy na naszej skórze. W ostatnim boxie Pure Beauty znalazłam podkład Max Factor, który kiedyś z tego co pamiętam miał swoje 5 minut, każdy go miał i każdy chciał go mieć. Mi jakoś zawsze było do niego nie po drodze chociaż chciałam zobaczyć jego działanie na sobie i w końcu przyszedł ten moment.

 


Kosmetyk został zamknięty w szklanym, masywnym, przeźroczystym flakonie z minimalistyczną szatą graficzną i czarną zakrętką pod którą znajduje się pompka, która pozwala kontrolować ilość nakładanego produktu.
Mój odcień to C50 natural rose czyli neutralny z delikatnie żółtymi tonami. Obecnie dla mnie za jasny więc mieszam z mixerem, ale zimą powinien być w porządku. Ma kremową, gęstą konsystencję, jest wegański i mamy tu SPF 20 więc całkiem spoko.


Aplikacja podkładu jest prosta i przyjemna. Ma średnie krycie, które można lekko budować, a na skórze daje matowo-satynowe wykończenie, które wygląda bardzo naturalnie, a jednocześnie zdrowo i promiennie. Świetnie wtapia się w skórę i współpracuje z innymi nakładanymi kosmetykami. Genialnie wygładza i wyrównuje koloryt skóry. Jednym z największych atutów tego podkładu jest długotrwałość. Kosmetyk świetnie utrzymuje się cały dzień na twarzy bez względu na warunki. Nie oksyduje, nie zbiera się w zmarszczkach, nie wygląda sucho i nie roluje się przez co sprawdzi się również na większe okazje. Dodatkowo nie daje efektu maski na skórze i jest bardzo wydajny.

Tak wygląda skóra przed nałożeniem podkładu:


Z nałożonym podkładem:


A tak wygląda cały makijaż:


Max Factor Facefinity Flawless to podkład, który zasługuje na uwagę. Trwałość, krycie oraz matowe, naturalne wykończenie sprawiają, że świetnie się sprawdzi do każdego rodzaju skóry. Jeśli szukasz podkładu, który sprawdzi się na co dzień jak i na większe okazje oraz będzie dbał o ochronę skóry przy czym będzie lekki to jest to zdecydowanie podkład dla Ciebie.

Znasz ten podkład? Jesteś team mat czy rozświetlenie?


Pozdrawiam :)


Współpraca reklamowa



11 czerwca 2024

543. Delikatny, rozświetlający makeup

 

Hej :)


Dziś czas na makijaż. Tym razem coś w stylu makeup no makeup połączony z makijażem rozświetlającym. Po prostu lekki i delikatny look w sam raz na lato. Zapraszam :)


Cera z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:





Lista użytych kosmetyków:



  • podkład: Rimmel - Multi Tasker - Bbetter Than Filters - Highlighter + Glow Booster Primer - Rozświetlający primer 3 w 1; kolor: 003 light
  • korektor: Claresa -  Hi Cover Lover Liquid Camouflage - Mocno kryjący korektor; kolor: 25 sand
  • puder pod oczy: Brush Up by Maxineczka - Under Eye Powder - Sypki puder pod oczy
  • puder: Claresa - Blur Super Pow(d)er Beige - More Than Filter Loose Powder - Wygładzający sypki puder do twarzy
  • bronzer: Max Factor - Miracle Sheer Gel Bronzer - Bronzer w sztyfcie; kolor: 006 deep bronze
  • róż: Claresa - Cheek 2 cheek - Blush Stick - Róż do policzków w sztyfcie; kolor: 02 neon coral
  • rozświetlacz:  Hean - Liquid Diamonds Glow Highlighter - Rozświetlacz w płynie; kolor: day glow
  • stylizacja brwi: Golden Rose - Dream Eyebrow Pencil - Kredka do brwi ze szczoteczką; kolor: 309; Essence - Fix It Like a Boss Transparent Brow Fixing Gel - Żel do stylizacji brwi
  • błyszczyk: Rimmel - Thrill Seeker Glassy Gloss - Błyszczyk do ust; kolor: 500 pine to the apple
  • utrwalacz: Brush Up by Maxineczka - Moisturizing Glow Mist - Nawilżająca mgiełka do makijażu 

Makijaż po 7 godzinach:




Podkład-primer to najlepsze cudo na świecie idealne do rozświetlających, wakacyjnych makijaży. Efekt skóry pełnej blasku, zdrowej i promiennej - najlepszy na ciepłe dni po prostu uwielbiam.
Puder pod oczy to moje całkowicie pierwsze wrażenie. Daje matowy i wygładzający efekt pod okiem oraz bardzo dobrze utrwala korektor. 
Puder do twarzy świetnie wygładza skórę i daje efekt blur oraz nie wybiela.
Bronzer zastyga, ale jest widoczny na twarzy i po mimo sporej aplikacji produktu jest dość wydajny.
Róż do policzków jest mocno napigmentowany i najlepiej rozprowadza się nałożony na rękę, a później na gąbkę. W innym wypadku ciężko go rozblendować. Tak czy inaczej jest widoczny i zbytnio nie znika w ciągu dnia.
Rozświetlacz ma przyjemną konsystencję i daje delikatny, subtelny blask, który jest widoczny. Bardzo ładnie wygląda na twarzy.
Błyszczyk to moje pierwsze wrażenie, na ustach nie daje zbytnio koloru, ale daje cudowny lustrzany blask przy czym nawilża usta i optycznie je powiększa.
Mgiełka natomiast ma fajny atomizer. Ściąga pudrowość i sprawia, że skóra jest odświeżona i wygląda bardziej zdrowo i promiennie. 
Sam makijaż jest leki i wygląda świeżo, a po kilku godzinach noszenia dalej wygląda świetnie.

Znacie któryś z kosmetyków? Latem stawiasz na lekki makijaż czy na całkowity brak?


Pozdrawiam :)





23 kwietnia 2024

524. Max Factor - 2000 Calorie Lip Glaze - Plumping Lip Gloss - Nawilżający błyszczyk do ust

 

Hej :)


Nie wiem jak Wy, ale ja nie wyobrażam sobie codziennego makijażu bez błyszczyku na ustach. Jest to element, którego nie pomijam nawet latem, gdy nie nakładam nic poza pielęgnacją cery. W boxie Pure Beauty znalazłam błyszczyk od Max Factor. Czy jestem z niego zadowolona? Zapraszam na recenzję :)



Nudziakowe, proste jednocześnie eleganckie opakowanie ze złotymi wstawkami. Sama zakrętka po odkręceniu posiada spory aplikator, który dozuje odpowiednią ilość kosmetyku. 4,4 ml produktu za około 45 zł. 

Mój odcień to 150 caramel swish czyli karmelowy wpadający w brąz, delikatny kolor. Jest dobrze napigmentowany i ma lekki, karmelowy zapach. Dostępny w 9 odcieniach, a sama formuła jest wegańska i znajdziemy tu kwas hialuronowy, skwalan i kompleks 3 olejków. 



Aplikacja błyszczyku jest bezproblemowa. Na ustach daje efekt lustrzanego blasku bez żadnych drobinek, dzięki czemu usta są optycznie powiększone. Sama formuła się nie klei i nie lepi przez co komfortowo się nosi. Genialnie nawilża usta sprawiając, że wyglądają na gładkie, miękkie i bardziej pełne. Błyszczące wykończenie bez drobinek daje efekt tafli co sprawdzi się nie tylko na co dzień, ale i na wieczór. Dodatkowo jest to kosmetyk wydajny, gdyż dzięki odpowiedniej ilości dozowania przez aplikator nie marnujemy produktu i nie nakładamy go zbyt dużo. Co do trwałości to wszyscy wiemy, że błyszczyki nie należą do zbyt trwałych produktów. W tym przypadku również nie ma wyjątków. Dopóki tylko pijemy, a nie spożywamy posiłku to wszystko jest w porządku - w innym wypadku schodzi z ust. Na plus jak to bywa przy tego typu produktach - zawsze można go nałożyć znowu lub dołożyć. 

Komfortowy błyszczyk o nawilżającej formule, który przepięknie wygląda na ustach sprawdzi się do codziennego noszenia. Ja jestem oczarowana tym jak się prezentuje na ustach i nie potrafię się od niego odkleić :)


Wolisz błyszczyki czy pomadki? Jak Ci się podoba ten kosmetyk?


Pozdrawiam :)


Współpraca reklamowa



01 marca 2024

506. Wiosenny makijaż

 

Hej :)


U kogo już wiosna? U mnie zależy od dnia. Czasami jest przepiękna pogoda, a czasem lepiej nie wychodzić z domu. Tak czy inaczej do wiosny już bliżej niż dalej, dlatego mam dla Was makijaż właśnie w tym klimacie :)

Niestety z mojego pośpiechu zapomniałam zrobić zdjęcie z nałożoną pielęgnacją, ale w sumie wiecie jak wyglądam bez makijażu :)


Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • baza pod makijaż: FaceBoom - Basic - Baza pod makijaż - "Fascynująca iluzjonistka"
  • podkład: Revers - Mineral Perfect Silky Matte - Nawilżająco-matujący podkład do twarzy, kolor: N20 Rose Beige; Glamshop - Mixer do podkładów
  • korektor: Claresa -  Hi Cover Lover Liquid Camouflage - Mocno kryjący korektor; kolor: 25 sand
  • puder pod oczy: Hean - Hean x Stylizacje - "Soft Nectarine" - Puder pod oczy
  • pudry: Rimmel - Kind & Free - Healthy look Pressed Powder - Puder utrwalający; kolor: 01 transparent
  • bronzer: Deborah Milano - Bronzelover - Bronzer; kolor: 02 sunkissed
  • róż, rozświetlacz: Wet n Wild - Mega Glo, Hello Halo Blushlighter - Duo róż i rozświetlacz; kolor: I Met Someone
  • stylizacja brwi:  NYX Professional Makeup - Micro Brow Pencil - Kredka do brwi ze szczoteczką; kolor: MBP06 Brunette; Essence - Fix It Like a Boss Transparent Brow Fixing Gel - Żel do stylizacji brwi
  • baza pod cienie: Golden Rose - Eyeshadow Primer - Baza pod cienie do powiek
  • cienie do powiek: Lovely - Pastel Tropics - Paleta cieni do powiek; Lovely - Suprise Me, Peachy Sight - Paleta cieni do powiek 
  • kredka na linię wodną: Purobio Cosmetics - Kredka do oczu kajal; kolor: 43
  • tusz do rzęs: Max Factor - 2000 Calorie Pro Stylist Mascara; Deborah Milano - Mascara 24ore Instant Maxi Volume z ceramidami; 
  • konturówka: Max Factor - Color Elixir - Konturówka do ust; kolor: 005 brown nude
  • błyszczyk: Claresa - Gloss Is My Boss - Nawilżający błyszczyk do ust nr 05 big fish
  • utrwalacz: Physicians Formula - Mineral Wear Diamond Setter - Utrwalacz makijażu

Makijaż po 10 godzinach:





Zaczynając od kosmetyków o których jeszcze nic tu nie wspominałam to podkład ma bardzo jasny odcień wpadający w różowe tony - idealny dla bladziochów. Lekkie krycie z ładnym naturalnym wykończeniem. Podczas noszenia ściera się w okolicy ust i wchodzi w załamania skóry.
Korektor z Claresy ma bardzo lejącą konsystencję. Ma fajne krycie i cudownie wygładza skórę pod okiem. Bardzo mi się podoba. Nawet zbytnio nie wchodzi w zmarszczki i jest długotrwały oraz wydajny.
Kredka do brwi z Nyx jest genialna. Dzięki swej precyzji jesteśmy w stanie namalować pojedyncze włoski, długo utrzymuje się na brwiach w nienaruszonym stanie. 
Podsumowując cały makijaż nie wygląda źle chociaż podkład starł się w niektórych miejscach i powchodził w załamania, a jeden z tuszy do rzęs poodbijał się na powiece i pokruszył pod okiem. Błyszczyk również nie przetrwał, ale jak wiemy z natury nie są to zbyt trwałe kosmetyki.

Zmieniacie swój makijaż na wiosnę? Chcecie makijaż jedną marką? Dajcie znać którą :)


Pozdrawiam




03 lutego 2024

496. Makeup na karnawał

 

Hej :)


Dziś mam dla Was makijaż, który sprawdzi się na karnawał albo na jakąś inną imprezę. Po lupę weźmiemy paletę cieni Daso beauty - będzie pierwsze wrażenie, a także mnóstwo innych kosmetyków, których jakiś czas już używam, ale jeszcze o nich nic nie mówiłam. Zaciekawieni?


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • baza pod makijaż: FaceBoom - Basic - Baza pod makijaż - "Fascynująca iluzjonistka"
  • podkład: Bielenda - Make-up Academie - Eco Fluid Liquid Foundation - Płynny fluid naturalny; kolor: 01 jasny beż; Glamshop - Mixer do podkładów "Przyciemniacz"
  • korektor: Deborah Milano - 24Ore perfect - All-Over Concealer - Perfekcyjny korektor; kolor: 2.1 light
  • puder pod oczy: Hean - Hean x Stylizacje - "Soft Nectarine" - Puder pod oczy
  • pudry: Rimmel - Kind & Free - Healthy look Pressed Powder - Puder utrwalający; kolor: 01 transparent; NYX Professional - Makeup High Definition Studio Photogenic Finishing Powder; kolor: 01 transparent
  • bronzer: Deborah Milano - Bronzelover - Bronzer; kolor: 02 sunkissed
  • róż: OriflameRóż do policzków The One - kolor: Coral Blaze
  • rozświetlacz: Catrice - High Glow - Mineralny puder rozświetlający; kolor 010 light infusion
  • stylizacja brwi: Wet n Wild - Color Icon Brow Pencil - Kredka do brwi; kolor: Do It BetterEssence - Fix It Like a Boss Transparent Brow Fixing Gel - Żel do stylizacji brwi
  • baza pod cienie: Golden Rose - Eyeshadow Primer - Baza pod cienie do powiek
  • cienie do powiek: Daso Beauty - Naturalnie rozświetlona - Paleta cieni do powiek
  • kredka na linię wodną: Purobio Cosmetics - Kredka do oczu kajal; kolor: 43
  • tusz do rzęs: Max Factor - 2000 Calorie Pro Stylist Mascara; Deborah Milano - Mascara 24ore Instant Maxi Volume z ceramidami; 
  • konturówka: Max Factor - Color Elixir - Konturówka do ust; kolor: 005 brown nude
  • błyszczyk: Claresa - Gloss Is My Boss - Nawilżający błyszczyk do ust nr 05 big fish
  • utrwalacz: Physicians Formula - Mineral Wear Diamond Setter - Utrwalacz makijażu

Makijaż po 8 godzinach:





Baza pod makijaż ładnie rozświetla i lekko nawilża skórę. Podkład naturalnie wygląda na twarzy i ma średnie krycie. Po kilku godzinach powchodził w załamania skóry i w niektórych miejscach i wygląda nieestetycznie. Puder pod oczy ma zbyt ciemny kolor, ale ładnie wygładza okolicę pod okiem chociaż pod koniec dnia ta okolica wygląda bardzo sucho. Pudry dobrze utrwalają chociaż ten z Nyx strasznie się sypie. Pod koniec dnia dosyć mocno świeciłam się na czole. 
Róż ma przepiękny kolor i satynowe wykończenie chociaż ma lekką pigmentację pod koniec dnia był jeszcze minimalnie widoczny. Rozświetlacz z Catrice daje śliczny efekt tafli o szampańskim kolorze. Kredka do brwi jest tak jakby woskowa. Daje fajny efekt, ale podczas rozczesywania lubi się przemieszczać. 
Paleta cieni Daso Beauty to piękna paleta użytkowych kolorów, które sprawdzą się na dzień jak i na wieczór. Błyski są oszałamiające. Cienie matowe mają odpowiednią pigmentację, świetnie się blendują i łączą ze sobą. Oczywiście będę ją dalej sprawdzać i recenzja na pewno się pojawi. Kredka do oczu ma odpowiednią miękkość i piękny cielisty odcień, ale pod koniec noszenia makijażu nie była już widoczna. 
Konturówka do ust jest trochę zbyt twarda, a błyszczyk wygląda cudnie tyle, że bardzo mało się go nabiera na aplikator. Jak widać na załączonych zdjęciach nie są to trwałe kosmetyki. Fikser natomiast utrwala makijaż, ale średnio ściąga pudrowość i robi białe plamy, które ciężko zmyć.

Podsumowując sam makijaż wyszedł prześliczny tyle, że sporo kosmetyków zbytnio się nie popisało.

Jak Wam się podoba taki look? Znacie któryś z kosmetyków? Jak Wam się sprawdza?


Pozdrawiam :)


23 grudnia 2023

483. Max Factor - 2000 Calorie Pro Stylist - Tusz do rzęs

 

Hej :)


W urodzinowym boxie Pure Beauty nie mogło zabraknąć kosmetyków do makijażu. Właśnie tak natrafiłam na tusz od Max Factor, który ma być długotrwały. Ciekawi mojej opini? Zapraszam :)



Kosmetyk zamknięty w czarnym opakowaniu ze złotymi wstawkami, które wyglądają elegancko. W środku 9 ml produktu za około 39 zł więc całkiem nieźle jak na tą markę.

Tusz do rzęs posiada precyzyjną lekko wygiętą szczoteczkę, która pozwala na dotarcie nawet do najmniejszych rzęs. Ma odpowiednią konsystencję - nie jest zbyt mokry więc nie skleja rzęs i zbyt suchy, aby ich nie malował. Należy wspomnieć, że jest to kosmetyk wegański, a w składzie znajdziemy pantenol i witaminę E, które mają pielęgnować rzęsy. 



Co do samego działania to jest genialne. Ja mająca krótkie rzęsy i mało, który tusz potrafi zrobić z nimi coś naprawdę spektakularnego albo chociaż widocznego. Tusz do rzęs świetnie unosi rzęsy, zdecydowanie wydłuża chociaż jest to widoczne po drugiej warstwie dopiero. Objętość jest raczej niewielka, ale zagęszczenie jest widoczne. Genialnie rozdziela rzęsy i sprawia, że wyglądają przepięknie. Nie są posklejane, a to najważniejsze. Dodatkowo nie podrażnia okolic oczu i nie ma problemu z jego zmyciem. Podczas noszenia tusz się nie kruszy ani nie odbija na powiece czy skórze pod okiem. Jest zdecydowanie długotrwały więc śmiało może posłużyć na większe wyjścia.


Tu jeszcze zobaczcie jak wygląda na rzęsach (lewa strona po pierwszej warstwie):



Tu po lewej stronie dwie warstwy tuszu:


I po trzeciej warstwie z pomalowanymi dolnymi rzęsami:


Podsumowując tusz do rzęs, który daje spektakularnych efekt na krótkich rzęsach wcale nie tak łatwo znaleźć. Mi tym razem się udało, a trwałość do tego jest piorunująca :)


Znacie ten tusz do rzęs? Twoja ulubiona mascara to...?


P.S. Kochani to już mój ostatni wpis przed świętami, dlatego korzystając z okazji życzę Wam Zdrowych, Wesołych i spędzonych w rodzinnym gronie Świąt Bożego Narodzenia :)



Pozdrawiam



Współpraca reklamowa



02 września 2023

446. Latte make up

 

Hej :)


Ostatnio cały internet huczy na temat makijażu latte. Postanowiłam zrobić go na sobie i Wam go pokazać :) Latte makeup to przede wszystkim makijaż bazujący na brązach więc można stwierdzić, że jest to zwykły codzienny look. Głownie bez użycia różu, ale jak wiadomo dla każdego Latte make up będzie wyglądał inaczej :)


Twarz z nałożoną pielęgnacją:



Gotowy makijaż:






Lista użytych kosmetyków:



  • baza pod podkład: Oriflame - Baza z serum Giordani Gold
  • podkład: Oriflame - Krem rozświetlający CC SPF25 Giordani Gold - kolor: medium; Hean - Foundation Darkening Shade - Przyciemniacz kolorów podkładów; kolor: olive
  • korektor: Rimmel - Multi-Tasker Concealer - Multizadaniowy korektor; kolor: 050 sand
  • puder pod oczy: Hean - Fresh Rosy Eye Powder - Odświeżający puder pod oczy
  • puder: Eveline - Wonder Match - Bamboo Loose Powder - Bambusowy puder sypki wygładzająco-matujący
  • bronzer: Max Factor - Miracle Sheer Gel Bronze - Bronzer w sztyfcie; kolor: 006 deep bronze; Ingrid - Ideal Face Contouring - Paleta do konturowania twarzy
  • rozświetlacz: Hean - Liquid Diamonds Glow Highlighter - Rozświetlacz w płynie; kolor: day glow
  • stylizacja brwi: Lovely - Waterproof Brow Pencil & Brush - Wodoodporna kredka do brwi ze szczoteczką; kolor: 01 Lash Brow - Wosk do brwi z keratyną i pantenolem
  • baza pod cienie: Golden Rose - Eyeshadow Primer - Baza pod cienie do powiek
  • cienie do powiek: Eveline  - Charming Mocha - Paleta 12 cieni do powiek
  • kredka na linię wodną: Annabelle Minerals - Kredka do oczu; kolor: brązowy
  • tusz do rzęs: OriflameTusz do rzęs The One Double Effect 
  • konturówka: OriflameKonturówka do ust The One Colour Stylist Ultimate - kolor: Coffe Caramel
  • pomadka: Pierre Rene - Matte Fluid Lipstick - Pomadka w płynie; kolor: no 9 - Best of Me
  • utrwalacz: Makeup Obsession - Pigment Boost Fix - Spray utrwalający makijaż

Makijaż po 8 godzinach:





Jak widać makijaż po kilku godzinach wygląda całkiem nieźle. Jedynie co to krem CC trochę poznikał w niektórych miejscach i powchodził w załamania skóry. Do tego trochę się wyświeciłam. Poza tym nie ma tragedii. Z kosmetyków, o których jeszcze nie miałam okazji wspominać to jedynie pomadka jest nowa. Ma ciekawy, nude kolor, który idealnie wpasowuje się w Latte makeup. Dodatkowo nawet po 8 godzinach jest dalej widoczna na ustach. To chyba jedna z niewielu pomadek, która nie wysusza ust i jest tak trwała jaką miałam okazję posiadać w moim asortymencie :)


Jak  Wam się podoba trend Latte makeup? Nosicie taki makijaż na co dzień czy niekoniecznie? :)


Pozdrawiam :)


P.S. Już chyba z przyzwyczajenia na zdjęciu znalazł się róż, którego akurat w tym makijażu nie używałam :P