30 marca 2021
183. Bielenda - Botanic Formula - Peeling do ciała "Imbir i dzięgiel"
Hej :)
Jak wiecie jeden peeling z Bielendy już dosyć dawno skradł moje serce. Jeśli jesteście ciekawi jak było tym razem to zapraszam na dalszą część wpisu :)
Opis producenta:
Bogaty w naturalne wyciągi roślinne botaniczny peeling do ciała o pięknym zapachu głęboko złuszcza martwy i zgrubiały naskórek, błyskawicznie eliminuje szorstkość i poprawia jakość skóry. Doskonale wygładza, oczyszcza, nawilża i ujędrnia ciało, nie wywołuje podrażnień. Zawiera ekstrakt z korzenia imbiru, który poprawia jędrność i koloryt skóry, przyspiesza spalanie tłuszczu, wspomaga wyszczuplenie i modelowanie ciała, oraz dzięgiel o właściwościach złuszczających i przeciwzapalnych, który zmiękcza i wygładza skórę, koi, łagodzi podrażnienia.
Moja opinia:
Opakowanie to brązowy słoik z zakrętką w odcieniach brązu. Szata graficzna dokładnie taka sama jak w innych produktach z tej serii. W środku 350g produktu. Przy stosowaniu raz lub dwa razy w tygodniu starcza na ponad miesiąc czasu.
Peeling ma olejową konsystencję i zielony kolor. Posiada drobinki i jest dosyć wodnisty. Pięknie pachnie tak roślinnie i zdrowo zarazem :) Jednak nie utrzymuje się zbyt długo.
Jest to jeden z tych produktów, który po aplikacji rzeczywiście czuć, że peelinguje nasze ciało. Śmiało można powiedzieć, ze należy do tych średnio po mocno peelingujące produkty. Głęboko złuszcza martwy naskórek. Oczyszcza, a przy okazji wygładza i nawilża nasze ciało. Jest to jeden z niewielu peelingów po którym nie trzeba używać masła czy balsamu do ciała wiec przy okazji oszczędzamy na jednym produkcie. Skóra po aplikacji jest miękka i gładka w dotyku. Co do poprawy kolorytu skóry czy przyspieszanie spalania tłuszczu i tym podobne nie zauważyłam takich efektów.
Moim zdaniem jest to jeden z lepszych peelingów, który dogłębnie oczyści naszą skórę, a dodatkowo ją nawilży. Dla osób wrażliwych może się jednak nie spisać.
Pozdrawiam
27 marca 2021
182. Nowości kosmetyczne
Hej :)
Ta pogoda to mnie tylko dobija. Też tak macie?
Jeśli coś znacie z moich zakupów i używaliście koniecznie dajcie znać jak Wam się sprawdziło :) Tymczasem zapraszam na przegląd :)
Kolejne zamówienie z drogeriapigment.pl:
23 marca 2021
181. Eveline - Facemed+ - Oczyszczający płyn micelarny 3 w 1 do cery normalnej i mieszanej
Hej :)
Płyny micelarne z Eveline zna chyba każdy. Cechuje je przede wszystkim duże opakowanie jak i różnorodność wyboru. Jak sprawdziła się wersja oczyszczająca?
Opis producenta:
Oczyszczanie skóry normalnej, mieszanej i tłustej. Demakijaż oczu i ust - usuwa nawet wodoodporny makijaż. Codzienna pielęgnacja skóry ze skłonnością do niedoskonałości i błyszczenia się.
Moja opinia:
Opakowanie to przeźroczysta tuba z białym zamknięciem na klik. Szata graficzna turkusowa. Prosta i przyjemna. W środku 400 ml produktu co przy codziennym stosowaniu starcza na jakieś 4 miesiące.
Konsystencja jest wodnista, a zapach przyjemny, lekki i delikatny. Taki orzeźwiający w sumie.
Oczyszczający płyn micelarny przede wszystkim usuwa makijaż nie tylko twarzy, ale również oczu bez żadnych zbędnych komplikacji. Nie podrażnia okolic oczu i daje uczucie oczyszczenia i wygładzenia skóry. Można nawet zauważyć delikatny efekt nawilżenia. Co do matowienia to nie zauważyłam większego efektu. Po aplikacji nasza skóra jest odświeżona. Dodatkowo produkt nie wysusza, a używanie go to zdecydowanie czysta przyjemność.
Moim zdaniem jest to świetny produkt, który działa tak jak powinien. Zdecydowanie zostanie jednym z moich ulubieńców :)
Pozdrawiam
20 marca 2021
180. Niebieski krajobraz
Hej :)
Dziś kolejna zimowa stylizacja. Tym razem w niebieskościach z choinkami, śniegiem i pyłkiem :)
- pilnik do paznokci
- frezarka
- bloczek polerski
- cleaner
- primer
- pędzelek do zdobień - 02
- top błyszczący
- oliwka do skórek
16 marca 2021
179. Ziaja- Kozie mleko - Płyn dwufazowy do demakijażu oczu i ust
Hej :)
Jak wiadomo z kosmetykami tej marki bywa różnie. Jedne produkty się sprawdzają jednak inne w ogóle nie mają zastosowania w codziennym użytkowaniu. Jak było tym razem?
Opis producenta:
Delikatny, kosmetyczny płyn do demakijażu oczu i ust oraz do pielęgnacji i wzmacniania rzęs. Usuwa wodoodporny, intensywny, nawet teatralny makijaż. Nadaje się dla osób noszących szkła kontaktowe. Bezzapachowy i nie zawiera barwników.
Moja opinia:
Opakowanie to przeźroczysta buteleczka z białą, odkręcaną zakrętką. Szata graficzna prosta jak przystało na produkty tej marki. W środku 120 ml produktu za około 9zł.
Płyn posiada dwie fazy i obie są bezbarwne. Nie posiada zapachu.
Przede wszystkim pragnę wszystkich poinformować, że płyn dwufazowy do demakijażu oczu i ust naprawdę usuwa makijaż z oczu. Jestem pod ogromnym wrażeniem, gdyż to pierwszy produkt tego typu z Ziaji, który naprawdę robi to co powinien. Poza tym produkt nie podrażnia oczu i do tego jest dosyć wydajny. Już niewielka ilość wystarczy, aby usunąć makijaż. Nie pozostawia tłustego filmu w okolicy oczu. Jeśli chodzi o wzmacnianie rzęs to nie zauważyłam tego efektu, ale może u innych osób coś się zadziało w tym kierunku.
Moim zdaniem jest to typowy płyn do demakijażu oczu, który usuwa makijaż. Jeśli chcecie by działał jeszcze w innych kierunkach to nie jest to produkt dla was.
Pozdrawiam
13 marca 2021
178. Denko - luty 2021
Hej :)
Już czas na denko lutego. Tym razem zużyłam 25 kosmetyków, w tym 6 do pielęgnacji twarzy, 12 do makijażu, 4 do pielęgnacji ciała (w tym 1 próbka), 2 lakiery hybrydowe i 1 kosmetyk do włosów. Jeśli jesteście ciekawi co zużyłam i co o tym myślę zapraszam dalej :)
Dermika - HydroClean - Dwufazowy płyn do demakijażu oczu z kwiatem lotosu - opakowanie to istna tragedia. Plastik jest tak twardy, że jest problem z wydobyciem produktu. Jednak, gdy w końcu się uda to pojawia się kolejny problem. Tak płyn zmywa makijaż oczu, ale w takim stopniu, że trzeba się wspomóc kolejnym kosmetykiem, aby oczy faktycznie były czyste. Makijażu wodoodpornego nie usuwa w wcale chociaż producent twierdzi inaczej. Dodatkowo kosmetyk nie należy do wydajnych. Nie polecam.
Garnier - Skin Naturals - Płyn micelarny z wodą różaną - Najlepszy płyn micelarny jaki miałam do tej pory. Nie dość, że usuwa makijaż z twarzy to jeszcze z oczu. Poza tym przepięknie pachnie różami. Więcej na jego temat <tutaj>. Polecam.
Ziaja - Liście Zielonej Oliwki - Oliwkowy peeling drobnoziarnisty - przyjemne, plastikowe opakowanie, które jest przeźroczyste - dzięki temu widać ile produktu nam jeszcze zostało. Peeling jest średnio gęsty o jasnozielonym kolorze z mnóstwem maluteńkich drobinek. Ładnie pachnie chociaż nie jest to zapach oliwki. Kosmetyk nie należy do wydajnych, gdyż dosyć sporo trzeba go użyć. Używałam głównie jako peeling do twarzy i jeśli chodzi o działanie to usuwa martwy naskórek i oczyszcza. Cera jest odświeżona i wygładzona. Minusem jest zmywanie, gdyż dosyć ciężko pozbyć się drobinek z twarzy. Nie sprawdzi się u osób z wrażliwą cerą. Myślę, że do ciała jest zbyt delikatny. Może być, ale nic nadzwyczajnego.