Hej :)
Słyszeliście kiedyś o wodzie lameralnej do włosów? Ja prawdę mówiąc słyszałam, ale nigdy nie miałam okazji sprawdzić na sobie. Dzięki Pure Beauty nastąpił ten moment, że i ja posiadam ten niezbyt popularny produkt. Chociaż wydaje mi się, że jeszcze chwila i wszyscy zaczną używać wody lamelarnej, ale po kolei. Zapraszam na recenzję kosmetyku do włosów od Prosalon.
Opis producenta:
Eliksir rozświetlający - woda lamelarna - produkt o natychmiastowym działaniu doskonały do pielęgnacji wszystkich rodzajów włosów. Ultralekka formuła będąca połączeniem glikolu, inuliny i wyciągu z czarnuszki zapewnia włosom szereg korzyści:
- wypełnia ubytki i uszkodzone obszary włosów ujednolicając ich powierzchnię
- pozwala uzyskać efekt tafli na włosach
- kondycjonuje włosy bez ich obciążenia
- ekspresowo wygładza, zmiękcza i dodaje blasku
- zapobiega elektryzowaniu się włosów i ułatwia ich rozczesywanie
- nadaje włosom spektakularny wygląd bez konieczności stosowania zabiegów fryzjerskich
Moja opinia:
Kosmetyk zamknięty w czarnej butelce z precyzyjnym dzióbkiem z różową, błyszczącą szatą graficzną. W środku 200 ml produktu za około 28 zł.
Jak sama nazwa wskazuje mamy tu wodną konsystencję o bardzo przyjemnym, fryzjerskim, a jednocześnie luksusowym zapachu. Tylko co to jest ta woda lamelarna w ogóle? Należy do humektantów, a jej głównym zadaniem jest nawilżenie i wzmocnienie włosów. W składzie znajdziemy też inulinę czy wyciąg z czarnuszki, które również mają właściwości silnie nawilżające, a dodatkowo odżywiają.
Woda lamelarna jest ciekawym składnikiem, a do tego przynosi świetne efekty i jest prosta w użyciu. Wystarczy zaaplikować po szamponie na mokre włosy zygzakowatym ruchem, wmasować, a po 10-20 sekundach zmyć. Zależnie od preferencji można użyć później odżywki czy maski lub też nie. Jedyne na co trzeba uważać to na ilość. Zbyt duża ilość szczególnie na skalpie powoduje uczucie ciepła co może nie być zbyt komfortowe.
Już podczas mycia czuć cudowną miękkość i wygładzenie włosów, a sama formuła w żadnym stopniu nie jest obciążająca. Poza tym ułatwia rozczesywanie bez użycia dodatkowych produktów. Włosy po umyciu są genialnie wygładzone i miękkie w dotyku. Takie aksamitne no po prostu jak po wizycie u fryzjera. Wyglądają na bardziej zdrowe i są pełne blasku. Dodatkowo fajnie odżywia i sprawia, że są sypie i mniej suche. Moje włosy z natury są suche i raczej zniszczone, a ta woda lamelarna robi z nich istne cudo. Prawdę mówiąc po wizycie u fryzjera nie są w tak świetnej kondycji jak po tym kosmetyku.
Efekt po użyciu i wysuszeniu:
Podsumowując woda lamelarna to wspaniały kosmetyk, który sprawi, że włosy nabiorą blasku, będą wygładzone i przyjemnie miękkie. Jeśli jeszcze nie znacie tego typu produktów to polecam się zaopatrzyć, bo coś czuję, że jak się wszyscy zachwycą to może być problem z dostępnością. Ja zdecydowanie uwielbiam i już nie wyobrażam sobie pielęgnacji włosów bez tego gagatka :)
Używacie wody lamelarnej? Koniecznie dajcie znać :)
Pozdrawiam :)
Współpraca reklamowa
Przydałby mi się taki produkt do włosów 😊
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz go mieć 😀
Usuńale ładne włoski:)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😀
UsuńMam tą wodę i też jestem z niej bardzo zadowolona. Z pewnością będę do niej wracać :)
OdpowiedzUsuńJa również 😀
Usuńno wlasnie ciekawy produkt
OdpowiedzUsuńDokładnie 😀
Usuń